img
5
Kurier Galicyjski * 18 sierpnia 2008
Na Przykarpaciu nikt nie pozostał
finansowanie służb ratowniczych.
dziach. Wyremontowano więcej
Obecnie ta rodzina przeby
chleba. Woda zabrała pożywie
obojętny wobec nieszczęścia
Wobec tego, sprzęt ukraiński
dróg. Jednak, ludziom nikt nie
wa u krewnych. O tym, żeby od
nie. To, co udało się uratować,
ziomków. Nie czekając, aż dla
często wyglądał przy polskim
zwróci domów, zdobytych wielo
budować dom, na razie nie
zostało dawno zjedzone. Nie
ofiar powodzi nadejdzie pomoc
letnią pracą.
myślą. Mówią, że chcą dojść do
dawno przywieziono im trochę
od państwa, milicjanci Stanisła
siebie po ostatnich przeżyciach.
mąki, kasz oraz kilka bochnów
wowa, jako pierwsi, zebrali dzien
Inni górale patrzyli w niemej
chleba. Mimo że Huculi są na
rozpaczy, jak żywioł spłukiwał
z dość ubogiej ziemi wszystko, co
zostało posiane i posadzone.
Zamiast pyszniącej się zieleni
zaraz jest tu czarna pustka. W szu
miącym wirze płynęły za wodą
zwierzęta domowe.
Po takich przeżyciach wielu
starszych ludzi, których domy
stoją nad brzegiem, boi się
w nich nocować, prosi, by ich
przygarnęli krewni lub sąsiedzi.
Serce i mózg nie dają sobie z tym
rady. Mieszkańcy wsi nie są
przyzwyczajeni do tego, by się
Minister Obrony Ukrainy Jurij Jechanurow
zwracać do lekarzy, a tym bar
w najlepszym wypadku niezbyt
W tych dniach w malowni
dziej  psychologów, a jednak
dobrze.
czej górskiej wsi Peczeniżyn miał
sami nie mogą sobie z nieszczę
Podczas powodzi
Poważna pomoc z Polski by
się odbywać duży festiwal
ściem poradzić.
ła odczuwalna na bardzo pod
„Kołomyjka 2008”. Zaproszono
Mężczyźni zaglądają do kie
topionych ulicach Kułaczyn,
na niego, między innymi, także
liszka. Próbują utopić stres w
Podsadzawkowa i Zielona. Mając
wiele zespołów z Polski. Urzęd
okowicie. „I tak już nie będę miał
potężne pompy i strażackie
nicy już się naradzili, podzielili się
życia. Latami jeździłem na za
„rękawy”, które wypompowują
obowiązkami, przyznali środki na
robki, nie dosypiałem, nie doja
wodę nie na ogrody innych
tę imprezę artystyczną. Nie było
dałem, dom budowałem, a te
mieszkańców (jak to, niestety,
sądzone jej się odbyć. Zamiast
raz to ruina, jak moje grzeszne
życie”, płacze, kiwając się, pija
ny mężczyzna. Ratownicy
wią, że, jak tylko widzą osobę,
która się zachowuje nieadek
watnie, od razu kierują ją do
lekarzy. Nikt nie wie, co się z nimi
może stać w stanie afektu oraz
co mogą uczynić innym.
To samo miejsce po powodzi
Czy będzie życie,
gdy nawet chleba nie ma?
ną pensję i przekazali gotówkę
wykli do kataklizmów przyrody
Nie bacząc na wielkie nie
ludziom z odległych wiosek,
i trudności życiowych, obawiają
szczęście, życie w wioskach,
którzy utracili w powodzi człon
się, że będą głodowali.
które ucierpiały po powodzi,
ków rodziny, budynki i majątek.
Jak mówi Wasyl Hultajczuk, na
czelnik milicji na Ziemi Stanisła
wowskiej, ludziom, którzy razem
z dziećmi koczują na zburzonych
podwórkach, pieniądze stróżów
prawa przydadzą się jak najbar
często robili miejscowi), a do
muzyki i śpiewu rozlega się tu
dziej, ponieważ na środki, obie
kanałów ściekowych, ratownicy
płacz.
cane przez władze, przyjdzie
z Częstochowy pracowali spraw
Młoda rodzina Bojczuków
czekać, prawdopodobnie, jesz
nie i dobrze w ciągu kilku minut
w ciągu kilku minut pozostała
cze przez kilka dni.
wypompowywano blisko trzech
bez dachu nad głową. Na du
Na razie informacja o obiek
ton wody. Dodawali otuchy miej
żym podwórku  zwały brudu,
tach, które ucierpiały w Wercho
scowym. Opowiadali, że parę lat
mnóstwo desek i kawałki ścian.
wynie, już została zgromadzona.
temu w Polsce też była powódź.
Kiedyś była to chata. Tamtej
Niektórzy wójtowie szli po wodzie
Wówczas z pomocą pospieszyli
strasznej nocy Bojczuków obudził
dziesiątki kilometrów, aby przy
Ukraińcy.
straszliwy trzask. Znikło światło,
nieść do powiatu konieczne
Potem strażacy osuszali ge
urwały się połączenia telefo
dokumenty, by ludzie mogli
neratorami podmokłe przewody
niczne, nie działały telefony ko
otrzymać pieniądze. Mówi się o
elektryczne, wyczyszczali i dezyn
mórkowe.
nich teraz, że są bohaterami.
Podczas powodzi
jakoś wraca na właściwe tory.
Najbardziej skomplikowana sy
tuacja jest w dalekich wioskach
powiatu Kosów i Werchownia
(dawne Żabie). Dotąd są odcię
te od świata. Można tu dotrzeć
jedynie helikopterem.
Z pomocą Hucułom pospie
szyli wojskowi. Dla likwidacji
klęski żywiołowej skierowano tu
Wielu starszych ludzi,
których domy stoją
nad brzegiem, boją się
w nich nocować...
Serce i mózg nie dają
sobie z tym rady.
fekowali studnie, a wieczorem
Z ciepłego łóżka ludzie, tak
spacerowali po Śniatyniu i prze
jak stali, wybiegli na dwór. A tam,
To samo miejsce po powodzi
komarzali się z miejscowymi
jak w sądny dzień grzmi, a noc
kilkaset żołnierzy i oficerów. Od
Ratowników nie mogą się też
dziewczynami. Starsi ludzie mó
przecinają światłem błyskawice.
powiedzialny za prowadzenie
P.S.
doczekać liczni turyści, którzy przy
wią, że być może młode miesz
Za sekundę ich dom rozpadł się
prac w powiecie Werchowyna
Nasz współpracownik Włodek
jechali w Karpaty na wypoczynek
kanki Pokucia złączą swój los
na kilka części i obsunął się na dół.
jest sam Minister Obrony Ukrainy
Macapuła  autor fotografii,
i znaleźli się w epicentrum nie
z Polakami...
„Wszystko, co nam tak niedawno
Jurij Jechanurow.
umieszczonych w obecnym
szczęścia. Wielu ludzi nie chce
zostało podarowane na wesele,
Codzienniedowożone
artykule, mieszkaniec wsi Złota
porzucać regionu, który ucierpiał,
Woda zabrała nam dom
popłynęło z wodą, dobrze, że
artykuły spożywcze, ubrania, leki.
Lipa nad Dniestrem, leżącej
ponieważ... tu są ich samochody.
Powiat Kołomyja ucierpiał
zdążyliśmy wynieść małe dzieci,”
Jednak, ludzie mówią, że w bar
w odległości 15 km od Stanisła
Jednak, o odciętych od świa
mniej, niż powiat Śniatyń. Przy
zanosi się płaczem całkiem mło
dzo oddalonych wioskach gór
wowa, w tej powodzi stracił
ta wioskach się nie zapomina.
najmniej, nie ma tu ofiar w lu
da gospodyni z Peczeniżyna.
skich już od dawna nie widziano
prawie wszystko.
CMYK