img
23
z Borszczowa
Kurier Galicyjski * 14 23 lipca 2009
Pieni¹dze mera
Z merostwa do koœcio³a
w naszej cerkwi ikonê Matki
opowiada pan doktor. – Kiedy
poniewa¿ schorzenia onkolo-
Mickiewiczowi
i ku porozumieniu
Bo¿ej pojednania ukraiñsko-
przyjecha³em wraz z kierow-
giczne kobiet ukraiñskich
Dowodem na to, ¿e wspó³-
W trakcie naszej rozmowy
polskiego”.
nikiem powiatu, Iwanem Cze-
doœæ czêste. Niestety, miesz-
praca polsko-ukraiñska jest
z merem do Rady Miejskiej
Na honorowym miejscu
pesiukiem, do Polski, pozna-
kanki wsi zwracaj¹ siê do
dobra, jest odnowienie przez
wszed³ proboszcz miejsco-
przed o³tarzem mo¿na zoba-
³em Konsula Honorowego
lekarzy dopiero wówczas,
mera Borszczowa Iwana
wego koœcio³a, ks. Józef Ko-
czyæ Matkê Bo¿¹. U góry –
Ukrainy, pana Górowskiego.
kiedy choroba poczyni³a takie
Baszniaka obelisku ku czci
wal. Œwi¹tynia s¹siaduje z
napis w jêzyku polskim, a u
Jest to znany w Europe dzia-
spustoszenia, na które nie ma
polskiego geniusza Adama
Rad¹ Miejsk¹, dlatego ksi¹dz
do³u po ukraiñsku: „Pod Twoj¹
³acz spo³eczny i organizator
ju¿ rady. Polscy lekarze obie-
Mickiewicza. O tym akurat
jest w niej czêstym goœciem.
obronê uciekamy siê”. To
festiwalu szparagów”.
cali tak¿e, ¿e przywioz¹ ze
pan Iwan mówi niechêtnie.
„W Borszczowie ludzie s¹
kopia dawnego obrazu, któ-
W Polsce lekarz z Podola
sob¹ aparat do przeprowadze-
„Czym tu siê chwaliæ? Zrobi-
przyjaŸni, a miejscowi Polacy
rego historia siêga g³êbi
zainteresowa³ siê dzia³alnoœ-
nia badañ biochemicznych.
³em to, co zrobi³by na moim
– wytrwali w wierze i mi³oœci
wieków. Niegdyœ obraz by³
ci¹ swych kolegów. Pan Bo-
Informacja „KG”:
miejscu ka¿dy. Adam Mickie-
do wielkiej polskiej i ma³ej
przechowywany w klasztorze
rowski zaprosi³ ich do znanej
wicz jest geniuszem o œwiato-
podolskiej Ojczyzny”, - mówi
we wsi £anowce. Œwi¹tynia
firmy, która produkuje narzê-
Borszczówmiasto na
wej s³awie, jego ¿ycie i twór-
ks. Józef.
zosta³a zniszczona, nie pozo-
dzia medyczne. Oczy lekarza
po³udniu Ziemi Tarnopolskiej,
czoœæ mocno wi¹¿¹ siê z
Koœció³ w Borszczowie by³
sta³ po niej ¿aden œlad. W cza-
z Borszczowa siê zaœwieci³y.
graniczy z obwodem chmiel-
Ukrain¹. Bardzo jesteœmy
czynny nawet w czasach ate-
nickim. Pierwsza wzmianka o
dumni z tego, ¿e nasze miasto
istycznego Zwi¹zku Sowiec-
Borszczowie zosta³a odnoto-
ma taki „znak pami¹tkowy””.
kiego. Sta³o siê tak dziêki
wana w roku 1456. Nazwa
Napis pami¹tkowy przed
sto³em operacyjnym, ofia-
rowanym przez Konsula
Honorowego £ukasza Go-
rowskiego
miejscowoœci pochodzi praw-
dopodobnie od borszczewika
– wysokiej roœliny trawiastej,
Tañce w centrum Borszczowaoznak¹ europejskoœci
u¿ywanej w charakterze przy-
prawy do barszczu. W miej-
scowych legendach jest mowa
o tym, ¿e, gdy na miasto
napadali Tatarzy, mê¿ne
kobiety, nie wiedz¹c, jak wal-
czyæ z wrogami, zaczê³y topiæ
ich w kazanach barszczu.
W 1018 roku miejscowoϾ
zosta³a zajêta przez Boles³awa
Chrobrego. W roku 1629
Borszczów otrzyma³ prawo
magdeburskie. Miasto otrzy-
ma³o swój herb – z³oty snop
Iwan Newistiuk, lekarz naczelny szpitala w Borszczowie,
na tle pod³u¿nych koloro-
cieszy siê z polskich prezentów
wych pasów. Heraldyka odt-
sach niepokoju i grozy obraz
Ach, gdyby tak trochê tych
warza³a charakter rolny tych
przechowywano po domach.
narzêdzi mo¿na by³o przeka-
ziem. Na pocz¹tku XVII w.
Tak by³o w okresie zaborów,
zaæ do szpitala!
w celu obrony przed najeŸdŸ-
gdy w XIX w. przechowywa³
Zauwa¿ywszy takie zainte-
cami w Borszczowie wznie-
go u siebie notariusz. Chcia³
resowanie pana Newistiuka
siono zamek. By³ burzony
pozostawiæ go sobie, jednak
£ukasz Górowski pomóg³
i odbudowywany kilkakrotnie.
g³os z Nieba uprzedzi³, ¿e
w zorganizowaniu sta¿u leka-
Na pocz¹tku XVIII wieku, gdy
powinien on oddaæ do domu
rzy z Borszczowa w polskich
nie by³o ju¿ zagro¿enia
Bo¿ego to, co nale¿y Koœcio-
placówkach medycznych.
napadu od po³udnia, zamek
Mer Borszczowa przy symbolicznym polskim bochnie
³owi. Od lat obraz Najœwiêt-
„Praca z polskimi kolegami
przebudowano na pa³ac.
do¿ynkowym, z dyplomem
szej Marii Panny z ukraiñsko-
by³a dla nas bardzo korzystna,
Niestety, nie przetrwa³ do
polskim napisem przy nim,
pouczaj¹ca, dobra i ³atwa”, -
Bo¿ej pomocy, modlitwie i set-
Równolegle pan mer po-
naszych czasów. W koñcu
jest w œwi¹tyni.
z wdziêcznoœci¹ wspomina
kom Polek, które, stworzywszy
rz¹dkowa³ teren przy pom-
XVI – na pocz¹tku XVII wieku
kierownik szpitala w Borsz-
rodziny mieszane, pozosta³y
niku Tarasa Szewczenki.
miastem w³adali magnaci
Pomoc medyczna
na Ukrainie. Dziêki obecnie
Akurat na to œrodki zosta³y
czowie. – Zrozumieliœmy, ¿e
Jerzy i Marcin Dziedyñscy,
konsula Górowskiego
nasi lekarze s¹ równie dob-
ju¿ babciom ich dzieci i wnuki
przyznane z bud¿etu lo-
póŸniej – Konstanty Z³otnicki.
Wsparcie ze strony Polski
rymi fachowcami, ale, nies-
rozmawiaj¹ po polsku, znaj¹
kalnego. Dla Mickiewicza
W wieku XVIII miasto s³ynê³o
jest odczuwalne tak¿e w ca³ym
tety, nie maj¹ tak dobrego
historiê Polski, nie uciekaj¹
ich zabrak³o, wiêc pan mer
z produkcji prostego sukna.
powiecie. Mieszkañcy Borsz-
od œwi¹tyñ i Koœcio³a. Nie
przeznaczy³ na to œrodki
sprzêtu i narzêdzi”. Po jakimœ
Od 7 lipca 1919 roku do
czowa s¹ wdziêczni Konsulowi
czasie pan konsul przekaza³
zostanie zerwana niæ szla-
w³asne. „Tutaj dzia³y siê
1939 r. miasto nale¿a³o do
Honorowemu Ukrainy w Polsce
do Borszczowa stó³ operacyjny.
chetnych rodzin, nie zaginie
straszne rzeczy: fundament
pañstwa polskiego. Wokó³
£ukaszowi Górowskiemu,
Obecnie na Sali operacyjnej
naród. Katolikom rzymskim
popêka³, wszystko pozaras-
by³y ca³e osady polskie. W
dziêki któremu szpital powia-
sprzyjaj¹ w³adze, pomaga mer.
ta³o. Jestem niemile zasko-
jest tabliczka pami¹tkowa,
czasie wojny i po niej tysi¹ce
towy uzyska³ znaczn¹ pomoc.
umieszczona z tej okazji.
Nie ma ¿adnych konfliktów
czony tym, ¿e nikt nie zwraca³
Polaków wyjecha³y do Oj-
Obecnie w placówce medycz-
„W paŸdzierniku oczeku-
z przedstawicielami innych
uwagi na ten obelisk”, - z bó-
czyzny. Pozostali ci, którzy
nej jest remont. Praca wre.
jemy w Borszczowie na
wyznañ i Koœcio³ów. W czasie
lem w g³osie mówi mer
przebywali w mieszanych
Chc¹ jak najszybciej ukoñczyæ
wa¿nych œwi¹t koœcielnych
Borszczowa. Pami¹tka o
swoich kolegów z Polski, -
zwi¹zkach ma³¿eñskich. Obec-
prace remontowe na oddziale
i  pañstwowych kap³ani
Mickiewiczu stoi o kilka
opowiada o swoich planach
nie centrum polskiej ducho-
po³o¿niczym. Lekarz naczelny
Iwan Newistiuk. – Ma do nas
gromadz¹ siê na wspólnej
kroków od merostwa. Na
woœci i kultury pozostaje
Iwan Newistiuk opowiada o
przyjechaæ grupa lekarzy-
modlitwie, nawzajem odwie-
razie do tego pomnika zaw-
koœció³ parafialny. Miasto
pomocy s¹siadów z zagranicy
dzaj¹c œwi¹tynie. „Tak by³o
sze pod¹¿aj¹ goœcie z Polski.
wolontariuszy, która wspólnie
utrzymuje stosunki partner-
z du¿¹ ¿yczliwoœci¹.
kiedyœ, - opowiada proboszcz
Konsulat Generalny RP we
z naszymi lekarzami bêdzie
skie z Bochni¹ oraz gmin¹
„Nasz powiat ma podpi-
wykonywa³a kobietom mam-
cerkwi Zaœniêcia (Wniebow-
Lwowie nades³a³ panu
Grudków. Powiat borszczow-
san¹ umowê o wspó³pracy z
mografiê. Medycy dojad¹ do
ziêcia) NMP Bogdan Bodnar,
Baszniakowi podziêkowanie
ski wspó³pracuje z powiatem
powiatem Nowy Tomyœl w
który, nawiasem mówi¹c,
za jego bezinteresowny
ka¿dej wsi w powiecie. Ta
Nowy Tomyœl.
województwie poznañskim, -
studiowa³ w Lublinie. – Mamy
czyn.
sprawa jest bardzo potrzebna,
KG