21

Rozmowy Kuriera

Kurier Galicyjski * 18 – 28 września 2009

Od 10 lat warszawska Dzielnica Ochota w sposób niezwykle udany i konsekwentny realizuje program

wspó³pracy z Ukrain¹ – „Wspó³praca ze Wschodem – OCHOTA DLA TRADYCJI”. Ten niezwyk³y program

jest skierowany g³ównie do m³odzie¿y szkó³ œrednich. Zarówno polskich z terenu warszawskiej dzielnicy,

jak i ukraiñskich - po drugiej stronie wschodniej granicy. Co niezwykle wa¿ne, obejmuje te¿ szko³y

polskie na Ukrainie – we Lwowie, Kamieñcu Podolskim, Gródku, Iwano-Frankowsku (d. Stanis³awowie)

i w innych miastach. Spotkania m³odzie¿y polskiej z Polski, polskiej i ukraiñskiej z Ukrainy po³¹czone

z programem edukacyjno – artystycznym daj¹ nadspodziewane rezultaty. Realizatorem i twórc¹ tego

programu jest od pocz¹tku Witold Dziêcio³owski. Pisaliœmy o tym wielokrotnie. Poni¿ej rozmowa z

burmistrzem Dzielnicy Ochota Wojciechem Maurycym Komorowskim, którego druga ju¿ kadencja

przypad³a na realizacjê tego unikalnego programu.

TO SIĘ CHYBA UDAŁO

- Wróæmy na chwilê do

Z Wojciechem Maurycym

Waszego programu, obejmu-

Komorowskim – burmistrzem

j¹cego wspó³pracê m³odzie¿y

warszawskiej Dzielnicy

dwóch krajów. W momencie,

Ochota rozmawia³ MARCIN

jakaœ wieloletnia stagnacja.

gdy obejmowa³ Pan swoje

Myœlê, ¿e ju¿ mo¿na na to pat-

ROMER

stanowisko i us³ysza³ o takim

rzeæ z pewn¹ doz¹ optymizmu.

programie, co Pan wtedy

Przez poprzednie lata ten

- W tym roku mija 10 lat

myœla³? Czy spodziewa³ siê

program nie tylko siê utrzy-

od zapocz¹tkowania przez

Pan, patrz¹c z dzisiejszej

Dzielnicê Warszawa-Ochota

mywa³, ale siê rozwija³. G³ówny

perspektywy, ¿e bêdzie

programu „Wspó³praca ze

animator i twórca podwalin

lepiej czy gorzej?

Witold Dziêcio³owski zaje¿d¿a

Wschodem – OCHOTA DLA

co roku coraz dalej i dalej.

- Jak pierwszy raz us³y-

TRADYCJI”. Wiêkszoœæ tego

Wysy³amy wycieczki i har-

sza³em o tym programie,

czasu przypad³o na kadencje

pierwsza moja myœl by³a taka,

cowników dalej ale na razie

Pana Burmistrza. Jak Pan

- dlaczego ja jako wieloletni

widzi dalszy rozwój tego

g³ównie w celach rozpoznaw-

pracownik samorz¹du war-

programu? Mamy przed

czych.

Jeœli chodzi o realizacjê

szawskiego o tym programie

sob¹ rok 2010, kryzys. Czy

programu jestem ostro¿nym

nic nie wiem? Dlaczego ju¿

przewiduje Pan jakieœ zagro-

optymist¹.

wtedy taki dobry program, bo

¿enia, trudnoœci dla realiza-

to trwa³o ponad dwa lata

- Nasza gazeta stara siê

cji tego, unikalnego przecie¿,

i dzieci jeŸdzi³y i w jedn¹, i w

na bie¿¹co informowaæ o

programu?

drug¹ stronê, nie jest nag³oœ-

tym programie i uwa¿amy,

- Nie jest moj¹ zas³ug¹, ¿e

¿e jest to jeden z najlep-

niony? Dlaczego nic nie wie

na te dwie moje kadencje

szych programów zorganizo-

o tym miasto i nie jest to oma-

kierowania nasz¹ dzielnic¹

wanych przez stronê polsk¹.

wiane, opisywane, - to po

przypada wiêkszoœæ czasu,

pierwsze. Po drugie myœl by³a

Do tego adresowany jest do

w jakim program ten by³ rea-

taka, ¿e przecie¿ ja jestem te¿

w³aœciwego adresata. Najwa¿-

lizowany.

z pogranicza, bo tak siê z³o¿y³o,

niejsza jest w naszej ocenie

Dla mnie to jest du¿y powód

m³odzie¿, bo to ona bêdzie

¿e moje m³ode lata up³ynê³y

do dumy, bo to jest program

decydowa³a o tym co bêdzie.

w miejscach, gdzie Ukraiñców

miêdzynarodowy, który trwa,

ju¿ wtedy nie by³o, ale by³y

Jak Pan ocenia podejœcie

który siê rozwija³, rozwija i ma

œlady zarówno materialne, jak

Polski do spraw ukraiñskich,

szanse na utrzymanie oraz

i w mentalnoœci ludzkiej. Przez

jak Pan chcia³by widzieæ

dalszy rozwój. Przy tym jest to

zabiegaæ. Im wiêcej kon-

lacy traktowali siê normalnie,

11 lat mieszka³em pomiêdzy

rozwój stosunków pomiêdzy

program „prawdziwy”. To nie

taktów tych m³odych ludzi,

Polsk¹ a Ukrain¹?

po przyjacielsku i ¿eby, jak

Jaros³awiem a Przemyœlem.

jest wspó³praca oparta o ja-

tym wiêksza szansa na

najwiêcej by³o wspólnych

- Na pewno stosunki miêdzy

By³em tam przyjezdnym i nic

kieœ tam incydentalne wizyty

mnie z t¹ ziemi¹ nie ³¹czy³o

porozumienie przysz³oœci.

dzia³añ tam gdzie to mo¿liwe

naszymi pañstwami w ostat-

merów czy burmistrzów, bo do

oprócz tego, ¿e rodzice dostali

Myœlê sobie, ¿e takich pro-

jest w³aœnie panaceum na

nich latach bardzo siê popra-

tego siê czêsto sprowadzaj¹

tam nakaz pracy. Dlatego mój

gramów powinno byæ wiêcej

mo¿liwe nieporozumienia.

wi³y. Nie, nie by³y one nigdy

takie kontakty pomiêdzy

i program jest warty tego,

Zastanawia³em siê, ¿e nie

stosunek do spraw tej ziemi

z³e od czasu powstania nie-

miastami. To s¹ prawdziwe

¿eby go jak najszerzej pro-

s³ychaæ o jakichœ próbach

podleg³ego pañstwa ukraiñ-

by³ zupe³nie inny. Bardziej

spotkania miêdzy ludŸmi, a

pagowaæ, bo w³aœnie ci ludzie

kopiowania takich progra-

skiego, po rozpadzie Zwi¹zku

kierowa³em siê zainteresowa-

przede wszystkim dzieæmi i m³o-

niem o co w tym wszystkim

bêd¹ decydowali tym jak¹

mów, chocia¿ pewnie, jak gdy-

Sowieckiego, ale na pocz¹tku

dzie¿¹ obu krajów.

chodzi³o ni¿ tym, czy mój

stron¹ pójdzie Ukraina i jak

by siê poszuka³o, coœ uda³oby

by³y bardziej nijakie. Wa¿ne

Natomiast kryzys, rzeczy-

dziadek, czy ojciec mia³ z tym

oni bêd¹ postrzegali tê spra-

siê znaleŸæ.

wydarzenia na Ukrainie i nasz

wiœcie i nam i Ukraiñcom

- Jak uk³ada siê wspó³praca

wê. Wracaj¹c do tego co by³o

coœ wspólnego, - bo nie mia³.

do tego stosunek i udzia³

troszkê utrudni wspó³pracê,

Ochoty z Iwano-Frankiw-

w ostatnich dniach i co spra-

sprawi³y, ¿e o Ukrainie i Polsce

Ani go nie zabili, ani on nie

ale zale¿y w jakim stopniu, bo

skiem, dawnym Stanis³awo-

wi³o sporo szumu medialnego

du¿o wiêcej siê mówi. Mówi siê

zabi³. Potem przysz³a myœl

na pewno tej wspó³pracy nie

nastêpna, ¿e OK. - Ja coœ na

wem,miastem z którym Urz¹d

wokó³ Rajdu Bandery. Jak

z nadziej¹ na to, ¿e to s¹ i bêd¹

zawiesimy na ko³ku. Od na-

ten temat wiem, choæ mo¿e nie

Dzielnicy Ochota ma podpi-

tego typu dzia³ania po dwóch

dobre stosunki, ¿e Polska

szej strony przymierzaj¹c siê

czujê ¿adnych sentymentów

san¹ umowê o wspó³pracy?

stronach Pan odbiera?

bêdzie wspiera³a Ukrainê w jej

do takiej techniczno-organi-

- Co do tej naszej wspó³-

- Nam zapewne trudno tak

czy resentymentów. Z tego po-

trudnych sprawach na jej

zacyjno-finansowej obs³ugi

wprost i od razu poj¹æ tak¹

drodze chocia¿by do Europy,

wodu uzna³em, ¿e w sprawach

pracy, to oczywiœcie i jedna,

tego programu, widzimy, ¿e

rzecz, ¿e dla czêœci Ukrainy

Jeœli oczywiœcie Ukraina

realizacji tego programu

i druga strona próbuje wy-

oszczêdnoœci musimy robiæ,

chcia³bym wzi¹æ osobisty

Stefan Bandera by³ wa¿n¹

bêdzie tego chcia³a.

pe³niæ zapisy, które s¹ w umo-

ale lwia czêœæ - te najwa¿niejsze

udzia³. Póki si³ starczy³o, na

postaci¹ w historii, do tego z

Czasem czy to po jednej,

wie. Dotycz¹ one takich dzie-

elementy, etapy imprezy pozo-

pocz¹tku, to tak by³o. Teraz

pewnych wzglêdów ocenian¹

czy to po drugiej stronie wy-

stan¹. Nie zrezygnujemy z ple-

dzin, jak wymiana informacji

pozytywnie przez swoich

trochê mniej czynnie biorê

miêdzy urzêdami, uczenie siê

p³ywaj¹ jakieœ sprawy, zwi¹zane

nerów w Kamieñcu, nie zre-

rodaków. Tak czêsto bywa w

z nasz¹ wspóln¹ i trudn¹ mo-

udzia³ w tych sprawach, bo

od siebie i tak dalej. Nie mogê

zygnujemy z wymian m³odzie¿y

œwiecie, ¿e ta sama postaæ z

mentami histori¹. Na pewno

pewnie ju¿ ze dwa lata nie by³em

powiedzieæ, ¿eby te formy

- tych sportowych. Nie wiem

na Ukrainie. Mnie siê ten

ró¿nych perspektyw wygl¹da

bêd¹ one jeszcze wyp³ywaæ.

wspó³pracy w ogóle nie ist-

czy bêdzie nas i stronê ukraiñ-

program od pocz¹tku spodoba³

zupe³nie inaczej.

Wszyscy powinniœmy wykazaæ

nia³y. W tym celu co najmniej

sk¹ staæ na jakieœ wiêksze

i chcia³em, ¿eby by³ i trwa³.

Z polskiej perspektywy

siê m¹droœci¹ i umiejêtnoœci¹

imprezywrodzajudniWarszawy,

dwukrotnie przyje¿d¿a³y do

postaæ Stefana Bandery obwi-

Od samego pocz¹tku

nas robocze delegacje Iwano-

rozmawiania spokojnie i rze-

czy dni Iwano-Frankiwska.

niana jest o wytyczenie poli-

czowo o tym wszystkim co nas

mia³em œwiadomoœæ, ¿e to

Frankiwska.

Ale to jeszcze zobaczymy. Na

tycznego kierunku, w wyniku

jeszcze dzieli. Nie powinniœmy

dobry pomys³, ¿e to nie jest

Nasi partnerzy intereso-

ten rok mamy ju¿ podopinane

program na chwilê, ¿eby coœ

realizacji jakiego mia³y

dzia³aæ emocjonalnie. W tej

wali siê jak funkcjonuje nasza

ró¿ne rzeczy, natomiast na

komuœ pokazaæ czy odfajko-

miejsce wydarzenia - krwawe

kwestii te¿ jestem umiarko-

oœwiata, jak te¿ sport? Inte-

przysz³y plany ju¿ s¹, a jak je

waæ. Ma on sens tylko kiedy

i bardzo z³e dla obu narodów i

wanym optymist¹ z naciskiem

zrealizujemy – czas poka¿e.

resowali siê obiektami spor-

po obu stronach. Wokó³ rajdu

jest zamierzeniem d³ugofalo-

towymi, zwi¹zanymi z oœwiat¹.

na s³owo optymist¹, a nie

Jeœli chodzi o kryzys to

zrobi³o siê trochê szumu i me-

umiarkowany.

wym, kiedy jest rozszerzany

W pewnym momencie by³

coraz czêœciej siê mówi i pisze

dialnego, i troszeczkê politycz-

Przed Ukrain¹ teraz bêdzie

o kolejne osoby, które siê o

pomys³, ¿eby skopiowaæ jeden

o tym, ¿e s¹ na œwiecie i w

nim dowiaduj¹, które w nim

nego. Oby jak najmniej takich

wa¿ny moment, bo bêd¹

z naszych obiektów, ale chyba

Europie oznaki pozytywne. Na

uczestnicz¹, które chc¹ coœ

spraw. Natomiast to o czym

wybory. O swoim wyborze

nic nie wysz³o i skoñczy³o siê

ogó³ najpierw dobrze siê dzieje

zrobiæ. I to siê chyba uda³o. Ta

pan redaktor tak ciep³o wspom-

powinni decydowaæ jedynie

w Stanach Zjednoczonych,

na niemo¿liwoœci skopiowania

nia³, ¿e ten program i jego

3500 tysiêczna grupa dzieci

obiektu.

Ukraiñcy.

potem w Europie Zachodniej,

- Program realizowany

wykonanie jest krokiem w

i m³odzie¿y, która przez ostat-

W ka¿dym razie te próby s¹

potem u nas i potem na Uk-

przez Ochotê wydaje mi siê

dobrym kierunku i dobrym

nie lata z niego skorzysta³a, to

i to w miarê udane. Nic nie

rainie. Mo¿e nie bêdzie tak

jest liczba pokaŸna.

tym o co Polska powinna

sposobem, ¿eby Ukraiñcy i Po-

mo¿na robiæ na si³ê.

bardzo Ÿle i mo¿e nie bêdzie to