img
przegląd wydarzeń
6
2 – 16 listopada 2009 * Kurier Galicyjski
dni zaduszne W sTanisŁaWoWie
skiego, Towarzystwo młodzieży rze-
Poza murem cmentarnym
Nigdzie tak jak w Polsce nie prze-
tylko dać może spełniony jako dług
dr olga CiwKaCz
mieśniczej „Jedność”, Związek Le-
kipi życie miasta,
nikały się te dwie idee; nigdzie naj-
wobec przeszłości i siew na przy-
W latach dawnych w Stanisławowie
gionistów, Koło Młodzieży Żeńskiej
Beztroskie, rozpętane
ściślejsze interesy Kościoła i narodu
szłość – czyn”.
zawsze bardzo uroczyście obchodzono
T.S.L, P.O.W., Towarzystwo opieki
w swym zawrotnym szale…
nie były tak ze sobą złączone. Małe
Tradycją stanisławowską była
Zaduszki. Gazety „Kurier Stanisławow-
nad grobami. Celem uzyskanie fun-
A tam… cisza
nawet dziecko wie czem dla katolic-
doroczna pielgrzymka po grobach
ski” i „Ziemia Stanisławowska” druko-
duszy, potrzebnych na konserwację,
z pomiędzy grobowców wyrasta,
kiego świata była Polska jako przed-
zmarłych. W roku 1893 przy pięknej
wały okolicznościowe wiersze i artykuły
dekorację i iluminację grobów, wydał
Wieczorem się na niebie łuna
murze Chrześciaństwa, i jak promie-
pogodzie 1 listopada na cmentarz
publicystyczne. W roku 1926 w „Kurie-
wspomniany Komitet kartki pocztowe,
świec rozpali…
niowała od Polski nauka kościoła; nie
stanisławowski wyruszyły niezliczo-
rze Stanisławowskim” został wydruko-
które rozsprzedawał wśród miejsco-
I wtedy to zejdziemy się wśród
mieczem, ale ofiarą. Nigdzie też nie
ne tłumy publiczności. Każdy bo-
wany felieton dr Stefanii Skwarczyńskiej
wego spoleczeństwa.
grobów wszyscy,
było tylu, ile w Polsce męczenników
wiem spieszył pomodlić się na grobie
p.t. „W Dzień Zaduszny”:
Program uroczystości zaduszko-
Tak sobie obcy całkiem,
dla wiary i polskości. Litania długa,
swych najbliższych. Dla uczczenia
„Dzień poświęcony wspominkom
wych był ustalony:
a jednak tak bliscy…
bardzo długa. Od pierwszego Apo-
Święta Zmarłych na cmentarzu był
tych, którzy umarli. Dzień poświęcony
Dnia 1 listopada formacje wojsko-
Ktoś łka cicho…, rozpaczą
stoła, Wojciecha, poprzez Stanisława
postawiony Krzyż pamiątkowy na
rozpamiętowaniu tej jednolitej, pełnej
we, spoleczeństwa, młodzieży i towa-
przywalone głowy,
biskupa, Władysława Warneńczyka,
którym widniał napis: „Boże zbaw
całości, jaką jest przeszłość i teraź-
rzystw zbierały się o godzinie 13.30,
Światła, wieńce, łzą myte,
Andrzeja Bobolę — do ofiar Sybiru; hi-
Polskę” oraz ważniejsze daty, wzięte
niejszość — pozornie tylko przedzie-
a o godzinie 14.00 zaczynał się wy-
ziemi wieczna skarga
storja katolicyzmu na Podlasiu i histo-
z porozbiorowej karty dziejów narodu
lone śmiercią.
marsz pochodu żałobnego na cmen-
I ten szloch, który krzyczy
ria powstań przeciwbezprawiu wskaże
polskiego.
A nie mam tu tylko na myśli tego
tarz wojskowy, a następnie na cmen-
blużnierczemi słowy,
palcem tragiczne i męczeńskie posta-
Ze zmierzchem zajaśniał cmen-
ogromnego — z nauki kościoła —
tarz miejski, gdzie odbywały się uro-
Ślepy bunt, który serca
cie Traugutów.
tarz tysiącem świateł i światełek.
świętych obcowania, tego wieczniego
czystości koło pomnika legionistów,
przerażone targa,
Zdawało by się jednak, że litania
Wielu grobów było oświetlono efek-
duchowego kontaktu, tej wiecznej wy-
w dzielnicy powstańców 1831 i 1863
A na usta nam ciska wyrzuty
się zamknie z chwilą wskrzeszenia
townie. Młodzież polska, uczniowie
miany modłów, dla której nie istnieją
roku oraz u grobu 7 pomordowanych
najkrawsze
Polski. Zdawałoby się, że w katolic-
gimnazjum i szkół zawodowych nie
kategorie czasu — mam także na my-
Peowiaków, ułanów krechowieckich
Za tych, którzy już poszli…,
kiej Polsce idea religijna i narodowa
zapomniełi o zmarłych zasłużonych
śli rzecz inną.
poległych w obronie Stanisławowa
odeszli na zawsze!
nie muszą wołać o propagandę krwi?
godnie społeczeństwu polskiemu.
Człowiek nie cały umiera; pozo-
w roku 1917. Chór odśpiewał przy
Tylko wciąż dzwon z kaplicy
Cóż? Dopiero parę lat wolności, a
Oni  przystraily mogiły bojowników
stają po nim tu na ziemi jego uczyn-
wszystkich mogiłach pieśni narodowe.
w nieustannej trwodze
przychodzą już dwie postacie na
za sprawę narodową pięknemi trans-
ki dobre i jego uczynki złe — jedne
Strzelcy i harcerze trzymali straż ho-
Pada przed stopy Stwórcy w bolednij
ołtarze „narodowego pamiątek ko-
porantami. Na grobie śp. Maurycego
i drugie żyją, kiełkują, rozradzają się,
norową przy mogiłach. A w roku 1924
podzięce…
ścioła”. Ksiądz Skorupka z krzyżem
Gosławskiego, wśród zieleni, widniał
skutkami wrastają w przyszłość. Przy-
„bardzo sympatycznym objawem był
Tylko ten anioł blady
prowadzący oddział w bitwie przeciw
piękny transparent, kredkowej roboty,
szłość zbiera z nich nasiona — i sieje
cichy i samorzutny współudział 11.
na grobie przy drodze
bolszewikom — i zdradziecko zamor-
przedstawiający „Kuźnię” Grottge-
dalej. Tem lepiej, jeśli to nie chwasty
pułku artylerji polowej przez udeko-
Nad naszemi głowami rozpościera ręce
dowany kurator Sobiński za to, że stoi
ra. Znakomite reprodukcje „Wojny”
i burzan; tem lepiej jeśli ta mnożąca
rowanie grobów Legionistów i P.O.W.
I dwie kamienne dłonie
na straży praw narodowych, opierając
i „Pożegnania”, zdobiły piękny grób
się stokrotnie siejba służy wielkiej idei
cierniowymi wieńcami, wykonanymi
z dobrocią rozplata,
je na fundamencie wiary katolickiej.
Agatona Gillera. Grób śp. Ejtminowi-
— a celem każdej wielkiej idei jest
przez żołnierzy z drutu kołczastego
Jakby chciał w piersiach stopić ciężar
Norwid powiedział, że celem świa-
cza zdobiła Obrona sztandaru”; grób
przybliżenie Królestwa Bożego.
i puszek z konserw. Jedynie szarfy
grzechów świata…
ta jest, aby męczeństwo uniepotrzeb-
Karola Świdzińskiego” – „Świętokrad-
I na tem polega pochód Ludzko-
z napisem zdradzały ofiarodawców”.
Wracamy… W duszach naszych
niało się na ziemi. W tych słowach tkwi
stwo”, Wasilewskiego – „Polonia”,
ści — jednolity, nieprzerwany, choć
W kolegiacie łacińskiej odbywało się
znów nic się nie zmieni,
wielka prawda, Męczeństwo będąc
(wszystkie kopieobrazów z tek Grot-
pokolenia umierają, choć rodzą się
uroczyste nabożeństwo za spokój
Ten dzień, który nas złączył, nigdy
z jednej strony wskazówką, że idea
tgera).
nowe; jedne drugim podają sumę
dusz bohaterów narodowych.
już nie wróci…
jest w stadium wojowania, zwraca
Nie zapomniano także i o mogile,
swoich wysiłków — a z nich składa
Do tradycji stanisławowskiej moż-
Będziem podobni drzewom
uwagę szerszego ogółu na jej istotną,
położonej w końcu cmentarza stani-
się wewnętrzne życie ludzkości, jej
na też zaliczyć i wystawianie co roku,
bezlistnym w jesieni,
rzeczywistą wartość, której jest pod-
sławowskiego, mogile która mieściła
dorobek moralny. Każdy człowiek
w pierwszych dniach listopada, „Dzia-
Będziem wrogami dalej,
porządkowane nawet ludzkie życie, z
w sobie zwłoki śp. Smagłowskiego.
potępiając wszelki ruch wsteczny,
dów” Mickiewicza tak przez polski te-
choć nicością skuci,
drugiej samym płomiennym faktem
Ręce szlachetnej młodzieży przy-
potępi tych, którzy wsieli lub wsiewają
ater amatorski im. A. Fredry, jak póź-
Pogasną w dzień zaduszny
swego zaistnienia przelatuje przed
stroiły tem grób „Pożogą” Grottgera
kąkol; każdy natomiast otoczy kultem
niej siłami  polskiego zawodowego
zapalone świece…
szarą masą, porywając za sobą.
i pięknym wierszem:
dobrych siewców, których siejba daje
teatru Pokucko–Podolskiego im. St.
I staniemy się obcy sobie i dalecy.
Przyspiesza proces rozszerzenia idei
O czem wy tam
lub da płon. Kult ten będzie tem więk-
Moniuszki pod dyrekcją Zuzanny Łoziń-
Czyjeś palce obrócą klucz
— budząc ociężałych i obojętnych.
w trumnach śnicie?
szy, im większa, im szerzej otwierają-
skiej. „Nieśmiertelne dzieło Wieszcza
w cmentarnej bramie.
Uniepotrzebni się męczeństwo na
Mówcie... czy z krwawego dzieła
ca ramiona przyszłości jest idea i im
zawsze było wystawione z prawdzi-
W nocy wicher się zerwie
ziemi, gdy nie będzie takiego, któryby
Będzie co? Ha, wy mówicie
większa ofiara, którą ją kupili.
wym pietyzmem i pracowitą staran-
i burzę napędzie.
zaprzeczył prawom rozwoju idei, gdy
Przez swe rany... „Nie zginęła!”
Stąd myśl każdego z nas klęczy
nością” jak o tym pisano w „Kurierze
Niejeden dąb potężny nagle
nie będzie takiego, któryby z niewie-
z taką pokorą, z taką wdzięcznością
Stanisławowskim”.
się połamie.
dzy, ospałości, lub lenistwa nie ze-
W Polsce niepodległej młodzież
u nóg męczenników, którzy służbę
Z lękiem okna po domach
chciał się wplątać w pęd jej pochodu.
inicjowała akcję, która miała na celu
idei przypieczętowali krwią; dwie są
W 1928 roku w „Ziemi Stanisła-
zamykać się będzie
Kiedyś się to stanie? Nie wiado-
uczcienie pamięci bohaterów narodo-
idee, oplatające się zresztą wzajem-
wowskiej” młody poeta i współpra-
I nawet ludzkie serce
mo — ale wiadomo, że najwyższy
wych w dzień Święta Zmarłych. Był
nie, z których zwłaszcza druga jeśli
cownik tej gazety Jerzy Zarzycki dru-
w ten czas się zatrwoży.
czas rozpocząć pracę nad sobą i nad
stworzony Komitet, w skład którego
nie wrośnie w pierwszą staje się ka-
kuje wiersz pt „Anioł na Cmentarzu”,
Tylko anioł samotny zostanie
tymi, z którymi nas zbliża życie.
weszli przedstawiciele towarzystw:
rykaturą samej siebie. Idea religijna
w którym opisuje swoje wrażenia z
na dworze…
Wtedy i nasza modlitwa w dniu
„Młodzież Polska”, Sokół, Związek
oraz idea narodowa.
obchodów Dni Zadusznych:
zadusznym dostanie skrzydeł, które
Strzelecki, Związek Harcerstwa Pol-
Lwowskie podziękowanie za kanonizację
sposób szczególny były przy ojcu Ra-
KonStanty Czawaga tekst
fale Kiernickim, późniejszym biskupie
archiwum zgromadzenia
abpa zygmunta szczęsnego felińskiego
pomocniczym Lwowa. Towarzyszyły
Sióstr franciszkanek
mu do ostatnich chwil życia. Ich posłu-
rodziny maryi zdjęcia
wszystkich ludzi. Otaczał opieką
ga w katedrze jest bardzo związana z
dzieci bezdomne i ubogie, zakła-
Metropolia lwowska obrządku łaciń-
życiem tego Kościoła – powiedział me-
dał ochronki, sierocińce, przed-
skiego wyraziła wdzięczność Bogu za
tropolita lwowski.
szkola. Wspierał je materialnie a
kanonizację abpa Zygmunta Szczęsne-
W uroczystości dziękczynnej za
także duchowo. Pomagał wszyst-
go Felińskiego. Uroczystej Eucharystii
dar kanonizacji arcybiskupa Zygmun-
kim niezależnie od narodowości
w bazylice metropolitalnej przewodni-
ta Szczęsnego Felińskiego uczest-
czy obrządku. Pamięć o nim jest
czył 31 października abp Mieczysław
niczyła matka Fabiola Ruszczyk –
żywa w sercach wiernych tutaj na
Mokrzycki.
przełożona generalna Zgromadzenia
Ukrainie, a w sposób szczególny
Pasterz  lwowskiego  Kościoła
Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi
w naszej archidiecezji, ponieważ
przypomniał, że po zesłaniu abp Fe-
wraz z siostrami z Polski i z Ukrainy
jego grób tutaj pozostał” – pod-
liński nie mógł wrócić do Warszawy,
oraz liczni kapłani przybyli z metropo-
kreślił metropolita lwowski.
dlatego zamieszkał w Dźwiniaczce
lii lwowskiej a także wierni.
Abp Mokrzycki przypomniał,
na Podolu – obecnie ta wieś znajduje
Jan Paweł II beatyfikował abpa
że nowy święty założył zgroma-
się w obwodzie tarnopolskim. „Życie
Zygmunta Szczęsnego Felińskiego
dzenie sióstr nazywanych we
św. Zygmunta Szczęsnego Feliń-
na krakowskich Błoniach w 18 sierp-
Lwowie mariankami, które przez
skiego wpisało się głęboko w historię
nia 2002 roku. Decyzja Ojca Świętego
cały okres komunizmu mieszkały
Kościoła i tego narodu – powiedział
Benedykta XVI o kanonizacji bł. abpa
przy katedrze. Nie mogły nosić ha-
abp Mokrzycki. Pozostanie w pamię-
Felińskiego zapadła na konsystorzu -
bitów. Wspomagały pracę duszpa-
ci wielu wiernych jako świadek wiary,
21 lutego 2009 r. Kanonizacji dokonał
sterską nielicznych kapłanów, a w
szczególnie zaś miłości i dobroci dla
Benedykt XVI, 11 października 2009 r.