img
25
Kurier Galicyjski * 30 marca – 15 kwietnia 2010
Wio na piechoTę
utrzymać się w konwencji osiedla, opra-
cowuje specjalnie na ten cel, ekolo-
giczne, bambusowe zegary, które mają
odmierzać czas w pacierzach, albo, jak
kto woli – w zdrowaśkach.
do LWoWa
W osiedlu ma panować absolut-
ny zakaz palenia tytoniu, jako, że za
czasów Kopernika tytoń jeszcze nie
był znany w Europie. Będzie za to
dozwolony wyszynk napojów alkoho-
biegnu wszyski wraz.
aLeKSaNDer
lowych, przyrządzanych z duchem
Dżija, dżija, dżija ra…
SzUmańSKi
Samych radości,
kopernikowskiej epoki. Będzie więc
kolorowych jajeczek,
siwucha, gorzała, przepalanka i okowi-
Naprzód jedna fik, fik, fik,
Już po raz czwarty w ko-
ta, a także krzyżackie piwsko i miody
białych owieczek,
za niu druga myk, myk , myk,
lejnych latach 20072010
pitne polskie, litewskie i ruskie. Dla
uśmiechu bez liku
za niu trzecia fajt, fajt, fajt,
Wojtek Habela zaprosił do
pań znalazłyby się słodkie likwory oraz
i bakalii w serniku,
a ta stara, majt, majt, majt.
Lwowa piosenką Wiktora
wina węgierskie i greckie.
Prufysorka szu, szu, szu,
Budzyńskiego „Wio na pie-
kiełbaski tłuściutkiej
Na mieście mówi się już o zapisach
biegni takży co ma tchu,
chotę do Lwowa”, kiedy to
i atmosfery milutkiej!
chętnych na zamieszkanie w osiedlu.
a profesur póki czas
1 marca tego roku usłysze-
Zapisy jeszcze się nie zaczęły, ale do-
miendzy baby takży właz.
liśmy tę piosenkę na otwarcie
brze jest przygotować potrzebne do
Dżija, dżija, dżija, ra…
„iV ogólnopolskiego festi-
zapisu dokumenty, bo napływ chętnych
- autorzy nieznani, „Tango łycza-
walu Piosenki Lwowskiej
będzie zapewne bardzo wysoki, a ilość
kowskie” Emanuela Schlechtera,
Z egzercyki kiedy już,
i bałaku lwowskiego”. „Więk-
mieszkań w kopernikowskich kamie-
„W Stryjskim Parku” – autorzy
wojsko nam powraca tuż
sza połowa” licznie zebranej
niczkach, jest przecież ograniczona.
nieznani, „Tylko we Lwowie” Ema-
wszysko cieszy się ha, ha
publiczności w krakowskim
nuela Schlechtera z filmu „Włóczę-
że to nasza banda gra.
„młodzieżowym Domu Kul-
Lwów jest miastem
gi” /1936/, z udziałem Szczepcia i
Durny Jasiu naprzód tam
tury” w kościele św. Jadwigi
niezwykłym, bo dy-
Tońcia, później w reperturze chóru
z chłupakami pendzi tam,
była już gotowa do tego spa-
tancerka
„Eriana”, „Ten drogi Lwów” Emanu-
ceru. Byłem zdecydowany
stans ze Lwowa do
ela Schlechtera.
i ja, nie pomogło zniechęca-
nieba jest najkrótszy
jące westchnienie małżonki
Oto tekst „Tylko we Lwowie”:
„ta bój si Boga !” mróz na
spomiędzy wszyst-
dworze. Co mi tam mróz, ja
kich miast Europy,
do Lwowa pragnę już.
„Niech inni sy jadu, dzie
dwukrotnie nawet
Nastrojowe „Orlątko” Artura Op-
mogu, dzie chco
pmana /Or-Ota/ w wykonaniu 15-
do Widnia, Paryża, Lundynu,
krótszy niż z Waty-
letniej Nadii Lachgar Zygmunt jak
a ja si zy Lwowa ni ruszam
kanu, nie mówiąc
każdego roku wywołało wzruszenie.
za próg,
Piosenka „Tylko mi ciebie mamo,
już o Warszawie,
ta mamciu, ta skaż mni Bóg!
tylko mi Polski żal” i wywołane nią
Bu dzie jest na świeci
czy Krakowie.
autentyczne łzy zostały potwierdzo-
Tak dobrzy jak tu?
ne długimi brawami.
Tylko we Lwowi!
Oto dokumenty, jakie należy
Na występ Jerzego Michała
Dzie budzi piosenka
przedstawić podczas zapisu:
Bożyka /ps. Boży Jerzyk/ lwowiani-
I tuli do snu?
1. Świadectwo urodzenia (dla mał-
na, czekali wszyscy ze szczególną
Tylko we Lwowi!
Stara pocztówka lwowska
żonków również świadectwo ślubu
atencją. Bożyk to wybitny polski
I bogacz i dziad
kościelnego);
pianista i wokalista jazzowy. Pro-
Tu so za pan brat
2. Świadectwo niekaralności;
motor polskiego autostopu i jazzu.
I kużdyn ma uśmiech
3. Świadectwo moralności (trzeba po-
Działacz niepodległościowy /KPN,
na twarzy.
prosić księdza w swojej parafii);
Związek Strzelecki „Strzelec”, wie-
4. Świadectwo szczepienia ospy.
lokrotny uczestnik Marszu Szlakiem
A panny to ma
Jako niezbędne załączniki po-
I Kompanii Kadrowej, v-ce prezes
Słodziutki ten gród
trzebne będą jeszcze następujące
małopolskiego oddziału Związku
Jak sok, czykulada i mniód!
przedmioty: klucz od mieszkania i fo-
Piłsudczyków/, cyklista, jak rów-
Wienc gdybym si kiedyś
tografia ojca.
nież turysta górski. Przewodnik po
urodzić miał znów
Z radością donoszę, że rozpoczęły
Małopolsce i Szlaku Orlich Gniazd,
tylku we Lwowi!
się już inicjatywy obywatelskie, mające
wieloletni uczestnik Letniego Fe-
Bu szkoda gadania
na celu uhonorowanie Mikołaja Ko-
stiwalu Jazzowego w Piwnicy pod
I co chcesz to mów, ni ma
pernika w środowisku lwowskim. Nie-
Baranami. Zagrał rolę pianisty w
jak Lwów!
dawno do redakcji „Kuriera” zadzwonił
filmie „Bracia Karamazow”. Jeden
rynek Lwowski, widok obecny
pewien pan, proponując zbiórkę pie-
z niewielu już dzisiaj żyjących wiel-
Następny koncert odbędzie się
niędzy na pomnik nazwany roboczo
kich lwowian.
8 maja, a potem tradycyjnie Stolica.
„Dzieciątko Kopernik”. Miałby on
Jurek zaprezentował cztery pio-
Koncert galowy we wrześniu,
durny Jasiu naprzód tam
za nim chyca stary Żyd,
przedstawiać wykonany w brązie wize-
senki przy akompaniamencie wła-
jak każdego roku, w krakowskim
z chłupakami pendzi sam.
krzyczy: aj sy, aj sy git,
runek chłopca, wpatrzonego w lunetę
snym /fortepian/: „Piosenka o tram-
teatrze „Groteska”, z udziałem lau-
Za nim jakiś stary Żyd
tatele, mamele, bubele haj,
astronomiczną. Pomnik mógłby stanąć
waju” – autorzy nieznani, „Lwowian-
reatów tegorocznego konkursu. 22
śpiwa sobi „aj sy git,
wszysko krzyczy: banda gra,
na którymś z bardziej eksponowanych
ka” sł. i muz. Anda Kitschman, „Blues
listopada odbędzie w ramach festi-
aj sy git, aj sy git,
Mojsi, Leibe, Aronsohn
miejsc lwowskiego śródmieścia.
o dwóch miastach” sł. Basia Urbań-
walu uroczysty koncert w 92 roczni-
aj sy, aj sy, aj sy git.
in die szejne Ryfke Kohn,
Następną inicjatywą zgłoszoną
ska – lwowianka – poetka, muz. Jerzy
cę Obrony Lwowa.
Dżija, dżija, dżija, ra,
wszysko krzyczy: aj waj mir,
„Kurierowi” był list Czytelnika, w któ-
Bożyk, „O orędowniczko północnych
Kiedyś napisałem specjalnie dla
jak ta banda pienkni gra,
die grojse bandzi hier,
rym powoływał się on na dawną ini-
rubieży” sł. i muz. Jerzy Michotek.
Radia Lwów:
pikulinu, bumbardon
die bandzi, die bandzi
cjatywę uhonorowania Mickiewicza w
Urodziwa i urokliwa Karolina Jano-
i ten duży helikon,
die bandzi szpilt zoj git…”
wileńskim środowisku uczniowskim.
ciak, przy akompaniamencie swojego
mały bembyn, duży bas
Pożegnanie
Czytelnik przypomniał nam, że swego
mistrza prof. Pawła Bieńkowskiego
W tym roku festiwal piosenki
i czyneli jeszcze raz,
Lwów pożegnał nas siwą
czasu powstał wierszyk, który zalecał
– akompaniatora Mieczysława Świę-
lwowskiej tak jak w ubiegłym zorga-
ta banda, ta banda
już mgłą,
młodzieży – „Ucz się pilnie, jak Mickie-
cickiego – zaśpiewała trzy piosenki:
nizowała Fundacja Ocalenia Kultury
wy Lwowi pienkni gra,
Za te lata spędzone wraz z nami
wicz w Wilnie”, a wiadomo przecież, że
„Dziś panna Andzia ma wychodne” sł.
Kresowej „Chawira” z prezesem Ka-
ta banda, ta banda
I z oddali już tylko się skrzą
czym skorupka nasiąknie... i tak dalej.
Władysław Szlengel, muz. B. Mucman
rolem Wróblewskim.
wy Lwowi pienkni gra.
Kamienice i Rynek nasz
W obecnej sytuacji nasz Czy-
„Boston o Lwowie” Mariana Hemara,
Na zakończenie koncertu usły-
z lwami.
telnik proponował nowy wierszyk,
„Placmuzyka” autorów nieznanych.
szeliśmy sześć piosenek w wykona-
który na pewno, jak twierdził, przyj-
Oto trudny tekst „Placmuzyki”
niu Zespołu „Chawira” w składzie:
W pensjonaci żeńskim tam,
I te lata ziszczone wraz z tobą
mie się szeroko wśród lwowskich
w językach polskim /bałak / i jidysz/
Karol Wróblewski – kierownik zespołu,
dzie panienki sam na sam,
Na krakowskim już bruku
uczniów i studentów. Wierszyk miałby
szmonces/ wykonany brawurowo
Stefan Czyż – klarnet,
cichu w ławkach siedzu już,
przetarte,
brzmieć – „Uczcie się pilnie ucznio-
przez Panią Karolinę:
Jerzy Skrejko - piano.
a wytrzymać ani rusz.
Byłaś Lwowa swojego
wie, jak Kopernik we Lwowie”.
A w tym jedna: „ha, ha, ha,
ozdobą,
No nie wiem. Przyjmie się taki
„Panie fiakrze, joj” Feliksa Ko-
proszy pani, banda gra”
„Placmuzyka kiedy gra,
Bo bez ciebie cóż wszystko
wierszyk, czy nie przyjmie?
narskiego, „Ta joj mnie nazywają”
i du okna póki czas
wszysku śmieji się ha,ha,
jest warte.