img
15
Kurier Galicyjski * 29 października – 15 listopada 2010
Kącik liryczny
TamTeN LW W
Władysław Bieńkowski zawiado-
sowym akcentem. Profesorowie ze
mił z Lublina, że rząd nie zatwierdził
Lwowa, zwłaszcza architekci, odegrali
tej uchwały, bo znakomite grono Po-
we Wrocławiu nie tylko wybitną rolę w
Lwów
litechniki Lwowskiej powinno zasilić
powstaniu nowej polskiej Politechniki,
nowe uczelnie techniczne w Polsce,
ale też w powojennej odbudowie mia-
więc domaga się wyjazdu grona do
sta i konserwacji zabytków”.
Od wieków
Krakowa, Gliwic, Wrocławia i Gdań-
W gronie pięćdziesięciu absol-
mozaika kultur
ska. Decyzję tę komentowano jako
wentów Politechniki Wrocławskiej
przebija się
zamiar wymazania i wygaszenia tra-
była również p. Barbara Brylak, która
przez tysiące nałożonych brzmień
dycji Politechniki Lwowskiej. Stuletnia
powiedziała nam w wywiadzie: „Je-
tradycja, ogromny dorobek naukowy
stem rodowitą lwowianką. Urodziłam
w sentencjach wielogłosów
i wychowawczy, uznanie zagranicy,
się we Lwowie, ale w 1946 r. wyjecha-
misteria
wkład w odbudowę międzywojenną
łam z rodzicami do Polski. Od tego
oprawione w złoto
kraju, stało się kartą zamkniętą, prze-
czasu już po raz drugi przyjeżdżam
kazanie zaś tego następnym pokole-
do Lwowa. O tym, że Politechnika
najeżone wieże oddzwaniają
niom – koniecznością.
Wrocławska kontynuowała lwowskie
refleksyjne kwadranse
Wyjazdy do PRL odbywały się
tradycje świadczy chociażby to, że
grupowo, całymi rodzinami, pociąga-
jako studenci zawsze między sobą
kawalkada aut jak sznur korali
mi składającymi się z wagonów towa-
mówiliśmy „Politechnika Lwowska
na krętych uliczkach
rowych (tzw. 40 ludzi lub 8 koni). Na
we Wrocławiu”. Jesteśmy grupą ab-
wśród zmysłowych ścian
rodzinę z meblami i skrzyniami zwykle
solwentów wydziału architektury. Po
wypadało ćwierć wagonu. Były cztery
zakończeniu studiów, podjęłam pracę
w pyzate kamienice
grupy wyjazdowe: Grupa I pod kie-
w Lublinie, czyli niedaleko od Lwowa.
wiekowych gustów
rownictwem prof. Geislera, wyjechała
Prowadzę zajęcia z historii sztuki na
wsącza się zapach
na przełomie maja i czerwca 1945 r. z
KUL-u. Na zjazd w Zamościu przyje-
pastelowego pnącza
dworca na Persenkówce do Krakowa,
chało 50 osób z całej Polski, wszyscy
Gliwic i Gdańska (wagony odłączano
już w wieku 55-75 lat. Zaprosiliśmy
miejsca mówią
po drodze). Grupa II A, pod kierownic-
też dawnego naszego wykładowcę,
do zaszeptanych twarzy
twem prof. Szewalskiego, wyjechała
Wojciecha Marszałka. Jest wśród nas
językiem praojców
31 X 1945 r. przez Kraków, Gliwice,
też znany polski architekt prof. Marcin
Wrocław, Poznań do Gdańska, gdzie
Fikus z Poznania. W Sali Senator-
osobliwe piękno Lwowa
przybyła 7 listopada 1945 r. Grupa II B,
skiej ratusza mieliśmy spotkanie z
Witold Szolginia w swojej warszawskiej pracowni, 1992 r.
rzeźbą w sercach
pod kierownictwem prof. mikrobiologii
prezydentem Zamościa p. Zamojskim
Włodzimierza Kuryłowicza i romanisty
i związanymi z architekturą znanymi
Ośmioksiąg „Tamten Lwów” au-
prof. Zygmunta Czernego, wyjechała w
w mieście osobami. Organizatorem
Henryka Dederko
torstwa Witolda Szolgini – to niezwy-
tydzień po grupie II A. Grupa III, skom-
imprezy była koleżanka Konieczna,
Czułczyce, Polska
kła opowieść o Lwowie. Jest to praw-
pletowana z pomocą prof. Szewalskie-
która od lat była konserwatorem za-
dopodobnie największa ilość stron,
go, który w styczniu 1946 r. powrócił w
bytków w Zamościu i zna to miasto,
napisana o Lwowie przez jednego
zatrudnienie
tym celu do Lwowa, obejmowała zwol-
jak swoje serce.
człowieka. Należy zwrócić szczegól-
nionych z Donbasu, więzień i łagrów.
W naszym domu, już we Wrocła-
w konsulacie
ną uwagę na słowo „Tamten”. Jest to
Kierowana przez prof. Burzyńskiego,
wiu, zawsze mocno były utrzymywa-
bowiem opowieść o mieście, którego
Generalnym rp
wyjechała ona w czerwcu 1946 r. do
ne tradycje lwowskie. Ojciec mój pra-
już nie ma. Autor przeżył we Lwowie
Krakowa i Gliwic.
cował we Lwowie w Instytucie prof.
zaledwie 23 lata. „Tamten Lwów”
we Lwowie
We Lwowie pozostali z rodzinami
R. Weigla, był ostatnim drużynowym
zaczął pisać po ponad 40. latach od
jedynie profesorowie Aulich, Kuryłło,
w założonej przez A. Małkowskiego
opuszczenia ukochanego miasta. Wi-
Uprzejmie informujemy, że osoby zain-
Bagieński, Mozer, Sokolnicki oraz wy-
polskiej drużynie harcerskiej im. T. Ko-
told Szolginia posiadał ogromną wie-
teresowane pracą w Konsulacie Gene-
kładowcy Adam Maksymowicz, Tade-
ściuszki. Z domu znam mnóstwo pio-
dzę o Lwowie, jak napisał o nim Jerzy
ralnym RP we Lwowie, mogą składać
usz Szubert, Marian Nikodemowicz.
senek lwowskich. Po raz pierwszy od-
Janicki – jeden z jego najbliższych ko-
podania wraz z CV, od poniedziałku do
Cały dotychczasowy majątek uczelni
wiedziłam Lwów w maju 2009 r. Cieszę
legów: „Absolutny rebe. Po papiesku
piątku w godzinach od 9:30 do 16:30
pozostał we Lwowie, stanowiąc pod-
się, że trafiłam właśnie w maju. Było
nieomylny w sprawach lwowskich”.
w sekretariacie Konsula Generalnego
stawę działalności Lwowskiego Insty-
pięknie! Bałam się rozczarowania
Witold Szolginia znany był czy-
przy ul. Kociubińskiego 11A /3.
tutu Politechnicznego. Gremium aka-
miastem, natomiast zostałam oczaro-
telnikom ze swoich poprzednich
demickie i rzesza studencka ruszyła
wana. Jestem zakochana we Lwowie
lwowskich książek. Jego „Dom pod
Kandydat powinien spełniać następu-
na zachód, by na gruzach wojennych
i mogłabym się tu przeprowadzić na
żelaznym Lwem” z 1971 r. był jedną
publicznych czy pomników. Jest to
jące wymagania:
dźwignąć nowy gmach nauki polskiej
stałe. Ojciec mój marzył by znów zo-
z nielicznych książek o Lwowie, która
niejako wstęp do całego cyklu. Za-
- znajomość języka polskiego oraz
i w ten sposób Politechnika Lwowska
baczyć Lwów, nie udało się. Zmarł we
ukazała się w czasach, gdy o Mie-
chęta do głębszego poznania Mia-
języka ukraińskiego,
żyje nadal”.
Wrocławiu”.
ście pod Wysokim Zamkiem nie
sta spod Wysokiego Zamku.
- ukończone studia wyższe,
„Od naszych profesorów i ko-
Nie zauważyłem nawet, jak roz-
pisano prawie wcale. W 1988 r. zało-
- znajomość środowiska komputero-
legów ze Lwowa – mówi dalej prof.
mowa z „Premiery Lwowskiej” prze-
żył wraz z przyjaciółmi w Warszawie
Doc. dr hab. inż. arch. Witold Szolgi-
wego,
W. Kononowicz – przyjęliśmy nawet
niosła się do Opery Lwowskiej, a dalej
Towarzystwo  Miłośników  Lwowa.
nia (ur. 11 III 1923 r. we Lwowie, zm. 30
- umiejętność pracy w zespole,
sposób mówienia to tego stopnia, że
– na dobre winko do winiarni przy ul.
Rok później zaczął wygłaszać w III
VI 1996 r. w Warszawie) – naukowiec,
- dyspozycyjność,
kiedyś podczas wywiadu usłyszałam
Halickiej. Żal mi było żegnać tak miłe
Programie Polskiego Radia gawędy
popularyzator wiedzy, pisarz, poeta,
- zaangażowanie.
od pewnego redaktora, że na pewno
i sympatyczne osoby, „których serce
o Lwowie pt. „Krajobrazy serdeczne”.
grafik. Autor wielu prac naukowych,
jestem ze Wschodu bo mówię z kre-
zostało we Lwowie”.
Audycje te stały się bezpośrednią
kilkunastu książek popularnonauko-
poszukuję
przyczyną powstania ośmioksięgu
wych, setek artykułów w czasopismach
„Tamten Lwów”. Całość ukazała się
i pogadanek radiowych, dotyczących
my „Włóczęgi”,
rodziny
pierwszy raz w latach 1992-1997, na-
planowania przestrzennego, urbani-
kładem Oficyny Wydawniczej Sudety
styki i architektury. Autor książek, wier-
a Ty?
z Wrocławia.
szy i rysunków o tematyce lwowskiej.
IZABELA PIASKOWSKA poszukuje
W latach 2010-2012 Wydawnic-
Książki: „Dom pod Żelaznym Lwem”
rodziny BIERNACKICH. Jedna z sióstr
two Wysoki Zamek planuje wzno-
(1971) – zbeletryzowane wspomnie-
jeszcze przed wojną wyszła za mąż za
wienie wszystkich ośmiu tomów
nia obejmujące lata 1929–1939, zbio-
KOZŁOWSKIEGO.
asocjatywnego teatru, czarnego
Nowy polski teatr młodzieżowy
„Tamtego Lwowa”. Pomimo wielkiej
ry wierszy: „Krajubrazy serdeczny”
Telefon kontaktowy w Pol-
teatru, teatru absurdu – nie zapo-
„Włóczęgi” zaprasza zaintereso-
ilości faktów, lektura książek nie nuży.
(1986) i „Kwiaty lwowskie (1987), Hi-
sce: +48 511 605 078
minając o utworach klasycznego
waną młodzież polską (i nie tylko)
Narracja prowadzona jest lekko, wy-
storiografia urbanistyki i architektury
repertuaru.
do współpracy. Tworzy się on przy
czuwa się, że wyrosła z opowieści
dawnego Lwowa, (1989), Najstarsze
poszukujemy
„Włóczęgi” pracują w języ-
Ludowym Teatrze „My” – działają-
radiowej. Każda z książek poświęco-
widoki Lwowa (1991), Na Wesołej
ku polskim, a ich zadaniem jest
cym ponad 25 lat w ramach Cen-
na jest innemu zagadnieniu, a całość
Lwowskiej Fali” (1991), „Pudełko
ekip
propaganda współczesnej i kla-
trum Twórczości Dzieci i Młodzie-
stanowi niezwykłą skarbnicę wiedzy o
lwowskich wspomnień pełne” (1994).
sycznej polskiej sztuki teatralnej
ży Galicji we Lwowie, wielokrot-
Lwowie.
W latach 1989–1996 w Programie III
budowlanych
Polskiego Radia wygłaszał co tydzień
w Ukrainie (przede wszystkim w
nym laureacie festiwali polskich
gawędy o Lwowie pt. „Krajobrazy ser-
Tom 1
Pilnie poszukujemy ekip bu-
Galicji), jak również za granicą.
teatrów z zagranicy we Włocławku
dowlanych do pracy w Pol-
deczne”. Właśnie z tego cyklu zrodził
Oblicze miasta
oraz uczestniku Matury w insty-
sce (Wrocław i okolice)
Szersze spojrzenie na Lwów –
się pomysł na ośmioksiąg „Tamten
tucie Jerzego Grotowskiego we
Kontakt: Walerij Sobeckyj
opis najważniejszych jego składników
Lwów (1992–1997)”.
Wrocławiu. Teatr „My” jest teatrem
tel.: 0671482193;
Kontakt: +48717879815/16,
– panoram, placów, parków, ogrodów,
żródłó:
młodzieżowym, dlatego stale eks-
VSobetskyy@wp.pl
info@bcj-konsalting.eu;
struktury wodnej, świątyń, gmachów
http://www.tamtenlwow.pl
perymentuje. Pracujemy w stylu
www.bcj-konsalting.eu