img
16
obserwatorium astronomiczne
kurier galicyjski * 28 lutego – 15 marca 2012 nr 4 (152) * www.kuriergalicyjski.com
biaŁy sŁoŃ w Czarnohorze
Górując nad pasmem Czarnohory, wygląda jak średniowieczny szkocki zamek. Olbrzymia, zbudowana z miejscowego pia-
skowca budowla i dziś imponuje potęgą swych murów i rozmachem myśli projektantów. Wzniesiona na szczycie góry Pop
Iwan, 2022 m nad poziomem morza budowla (niektórzy naukowcy określają tę wysokość na 2028 m), to ukończone tuż
przed drugą wojną światową Obserwatorium Astronomiczno-Meteorologiczne im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Obiekt
położony w centrum Huculszczyzny był wówczas jednym z najnowocześniejszych w Europie. Konkurować z nim mogło
jedynie obserwatorium astronomiczne w Pirenejach. Dziś budowla, zwana potocznie „Białym Słoniem” ze względu na swój
niesamowity wygląd podczas długiej, karpackiej zimy, zyskała drugą szansę.
materiały przewodnickie, nowele i opo-
mARCIN RomER
wiadania o tematyce górskiej. Zmarł
w 1993 roku.
Kamień węgielny pod budowę
Obiekt obserwatorium na Popie
obserwatorium położono latem 1936
Iwanie, zajęty przez Sowietów w
roku, a już 29 lipca 1938 roku do-
końcu września 1939 roku, krótko
konano jego uroczystego otwarcia.
służył jako stacja meteorologiczna.
Czas zaiste rekordowy. Dziś o takim
Później, po zajęciu przez Niemców,
tempie można tylko pomarzyć.
ci ostatni przekazali go wojsku wę-
Budowa obserwatorium koszto-
gierskiemu, które stacjonowało tu
wała państwo polskie astronomicz-
do końca 1941 r.
ną wówczas kwotę około 1 miliona
Po opuszczeniu budynku przez
złotych, z czego spora część poszła
wojska węgierskie, stopniowo rozkra-
na zamówione w angielskich wytwór-
dziono całe wyposażenie i doprowa-
niach wyposażenie placówki, w tym
dzono go do stanu ruiny. Czego nie
najnowocześniejszy jak na owe cza-
dokonała miejscowa ludność, udało
sy teleskop i sprzęt astronomiczny.
się turystom, obozującym „na dziko”
Budynek wznoszono z miejscowego
w murach obserwatorium. Obecnie
piaskowca. Wszystkie pozostałe ma-
budynek nie ma kopuły, nie ma po-
teriały budowlane: cement, wapno,
krytego miedzianą blachą dachu, za
drewno i inne materiały, łącznie prze-
to w gospodarstwach okolicznych
szło 800 ton, transportowano z odle-
Hucułów do dziś można znaleźć mie-
głej o 120 km stacji kolejowej w Koło-
dziane kociołki i garnki. Dokonane
myi, lub z odległej o 70 km Worochty,
przez fachowców ekspertyzy świad-
najpierw ciężarówkami i wozami, a
Obserwatorium biały Słoń na przedwojennej pocztówce
czą jednak o tym, że mury obser-
potem na szczyt góry na grzbietach
biały Słoń, widok obecny
wadzący badania astronomowie,
watorium są wciąż zdrowe a obiekt
latem 1938 r. razem z żoną i 6-letnim
żołnierze KOP i kilka osób obsługi,
nadaje się do odbudowy.
wówczas synem.
wśród nich kucharz, który podobno
W końcu lat 50. władze sowiec-
Po agresji sowieckiej 18 wrze-
wcześniej gotował dla prezydenta
kie planowały remont i ponowne
śnia 1939 roku, zgodnie z posiada-
Czechosłowacji – Masaryka. Ogrom-
uruchomienie obiektu. Sporządzo-
nymi instrukcjami, Midowicz zde-
nym problemem był brak wody, którą
no nawet niezbędną dokumentację.
montował najcenniejsze urządzenia,
trzeba było donosić z odległego o
Oprócz stacji meteorolicznej, praw-
opuścił obserwatorium i udał się na
pół kilometra źródła. W okresie bez-
dopodobnie miały się tam znaleźć
Zakarpacie (wtedy w granicach Wę-
deszczowym trzeba było racjonować
instalacje wojskowe. Od realizacji
gier). Natomiast żołnierze KOP-u
wodę do mycia, każdy otrzymywał jej
projektu jednak odstąpiono. Sprawa
udali się w stronę Uścieryk, realizu-
zaledwie 1 litr. Ciepło, w ogromnym
zamarła na długie lata.
jąc rozkaz przekroczenia granicy z
kamiennym budynku, zapewniała in-
W połowie lat 90. przeprowadzo-
Rumunią.
stalacja centralnego ogrzewania opa-
no na terenie obserwatorium kontro-
Midowicz w latach wojny służył
lana ropą naftową z pobliskiego Bo-
lę stanu technicznego przez ekipę,
jako meteorolog w polskich i brytyj-
rysławia. Jej roczny zapas w kilkuset
skierowaną tam przez Departament
skich bazach lotniczych. W 1944 r.
stalowych beczkach dostarczano do
ds. Polskiego Dziedzictwa Kulturo-
otrzymał stopień kapitana. Od 1948 r.
Kut specjalnym pociągiem, następnie
wego za Granicą Ministerstwa Kultu-
pracował w Singapurze, w brytyjskiej
Grupa uczestników wyprawy na werandzie schroniska w
dowożono do podnóża góry cięża-
ry i Dziedzictwa Narodowego. Obiekt
służbie meteorologicznej Dalekiego
dolinie Pięciu Stawów Polskich. Stanisław Leszczyński
rówkami a do obserwatorium trans-
został uznany za przykład dziedzic-
Wschodu. W 1958 r. zamieszkał wraz
(od lewej), irena domaniewska i Władysław Midowicz
portowano je na huculskich konikach.
twa kulturowego i naukowego Polski
z rodziną w południowej Australii,
Według obliczeń, koszt ogrzewania
Uniwersytetu Warszawskiego. Pełnił
koni huculskich i na plecach ludzi.
z okresu 20-lecia międzywojennego.
gdzie pracował jako nauczyciel i jed-
wynosił zimą około 100 zł dziennie.
funkcję obserwatorium astronomicz-
Najcięższe elementy wyposażenia
Prawdziwą szansę na przywróce-
nocześnie wytyczał oraz znakował
Kierownikiem placówki został, 30-
nego i meteorologicznego – głównie
ważyły około 1 tony. Jednym z Ini-
nie „drugiego życia”, budynek byłego
pierwsze szlaki turystyczne w górach
letni wówczas, Władysław Midowicz.
dla celów lotnictwa. Wyposażony był
cjatorów budowy był gen. Leon Ber-
obserwatorium zyskał po nawiązaniu
Findersa. Dokonał wówczas, jako
Midowicz urodził się w pobliskim Miku-
w nowoczesny sprzęt m.in.: astrograf
becki, szef Ligi Obrony Powietrznej
ścisłej współpracy pomiędzy Uniwer-
pierwszy Polak, wejścia na Kinabalu
liczynie. Znał język ukraiński, miejsco-
i refraktor. Oprócz prowadzących ba-
i Przeciwgazowej.
sytetem Warszawskim a Narodowym
(4175 m n.p.m.), najwyższy szczyt
we zwyczaje i doskonale dogadywał
dania astronomów i meteorologów, w
Mówi się, że autorzy bryły bu-
Uniwersytetem Przykarpackim im.
Borneo. W 1967 roku wrócił wraz z
się z Hucułami. Z wykształcenia był
budynku stacjonowali żołnierze pla-
dynku wzorowali się na zamku w
Wasyla Stefanyka w Iwano-Fran-
żoną do Polski. W latach 1967-1973
meteorologiem, z zamiłowania turystą.
cówki Korpusu Ochrony Pogranicza.
Przemyślu. Obiekt miał kształt litery
kowsku (d. Stanisławowie). Nie spo-
pełnił funkcję społecznego opiekuna
Posiadał niemały talent organizacyjny.
Na terenie obserwatorium miesz-
L z dołączoną wieżą, 43 pomiesz-
sób nie wymienić tu dwóch nazwisk:
sieci znakowanych szlaków Tatr Pol-
Na szczycie Popa Iwana zamieszkał
kało na stałe 16 osób, w tym pro-
czenia i 57 okien. Był własnością
Jana Malickiego, dyrektora Studium
skich. Publikował artykuły naukowe,