img
27
www.kuriergalicyjski.com * kurier galicyjski * 16–29 marca 2012 nr 5 (153)
Humor
Czasy się zmieniają
żydowski
BOHDAN łYP tekst
www.garnek.pl,
jak było w czasie mojej młodości (1930–1950)
www.intel.com/content
zdjęcia
Papieros
jak jest w czasie mojej starości (2000–201.?)
Pan Aszer służy w wojsku, oczy-
wiście austriackim. Oczywiście, w
oceny
randze szeregowca. Któregoś dnia,
Oceny wystawiane na świadec-
Musiałem pojechać osiem kilome-
będąc na przepustce, stoi na ulicy
twie szkolnym, zawsze wywoływały
trów, aby wyrzucić go do specjalnego
z zapalonym papierosem w ustach.
emocje w trójkącie: nauczyciel –
pojemnika na taki sprzęt, a potem
Nadchodzi porucznik, szeregowy
uczeń – rodzice. Gdy w PRL koń-
kupić nowy za dwa tysiące złotych.
Aszer oczywiście nie salutuje. Po-
czyłem Szkołę Ogólnokształcącą
Prawda, że jest mniejszy i lepszy, ale
rucznik zatrzymuje się i przygląda
Stopnia Licealnego, obowiązywała
tamten mógłby jeszcze służyć, gdy-
mu się uważnie. Szeregowy, oczy-
czterostopniowa skala ocen: bardzo
by naprawili. Zastanawiam się, czy to
wiście, nadal nie salutuje. Zdener-
dobry, dobry, dostateczny, niedosta-
przejaw ekonomi, czy rozkoszowanie
wowany porucznik krzyczy:
teczny. Była ona kontynuacją skali
się marnotrawstwem?
- Dlaczego, durniu, nie salutu-
stosowanej pod zaborem austriac-
jesz!?
kim, a więc pół wieku wcześniej.
Piec
- Dlaczego? Dlaczego? Prze-
Odkryłem to niedawno na świadec-
Nad ranem, gdy masywny piec
cież mnie uczono, że nie wolno sa-
twie mego taty. Prawie wszystkie
kaflowy już ostygł, każdy w swoim
lutować z papierosem w zębach.
przedmioty nazywano tak samo jak
łóżku dokładnie otulał się kołdrą.
w PRL, z wyjątkiem wychowania fi-
W domu akademickim dodatkowo
Żeby nie było na niego
zycznego. Na moich świadectwach z
okrywałem głowę dużym ręcznikiem
Młodego pana Szmila wzięto do
czasów okupacji niemieckiej figuruje
aby nie zmarzła. W jednych poko-
wojska, dano mu umundurowanie,
ono jako „ćwiczenia cielesne”, a pod
jach rano było zimno, bo nie było
menażkę, bagnet, karabin. Temu
austriackim zaborem nazywało się
węgla, a w innych bo nie chciało się
ostatniemu pan Szmil przygląda się
nader uważnie. Zauważywszy otwór
„gimnastyką”. Jednak 100 lat temu
napalić. Z paleniem zawsze miałem
lufy, zwraca się do kaprala:
nauczycielowi gimnastyki widocznie
sporo roboty i kłopotu. Musiałem
- Panie kapral, uprzedzam, że tu
nie pasowała skala czterostopniowa
oczyścić ruszt i wynieść popiół, a z
jest dziura, żeby potem nie było na
bo dopisał memu tacie: „Z nadzwy-
piwnicy przynieść węgiel i drewno.
mnie...
czajnem zamiłowaniem oddawał się
Potem odszczepić drzazgi smolne
gimnastyce i sportowi”. Wniosek z
do rozpalenia. Na płomyki w odpo-
Dolary
tego, że już wtedy przydałaby się
wiednim momencie położyć kilka
Pan Abraham „urzęduje”, jak
skala pięciostopniowa.
węgielków by się rozżarzyły, a jak nie
zwykle, w modnej kawiarni „De la
Ostatnio w mojej rodzinie, trójkąt
było ciągu, to powtarzać aż do skut-
Paix”. Do jego stolika przysiada się
emocjonalny zamienił się na czworo-
ku. Następnie trzeba było nasypać
dawny znajomy, mieszkający od kilku
kąt: nauczyciel – uczeń – rodzice –
szufelkę węgla, czekać aż się rozpali,
lat na prowincji.
dziadkowie. Leń i nygus woli siedzieć
dołożyć znowu i wreszcie, we właści-
- Panie Abraham! Przyjechałem
latarnie gazowe
przy laptopie zamiast ślęczeć nad
wym czasie zamknąć drzwiczki. W
właśnie z Dobromila żeby się pana
książką. Rodzic mający komputer,
pokoju robiło się ciepło po godzinie,
poradzić, co ja mam właściwie ro-
Ten widok dobrze utrwalił się w mojej
za reperację zegarków i aparatów
może wejść na stronę jego liceum
o ile okna były dobrze opatrzone na
bić z tymi dolarami. Mówią, że dolar
młodej pamięci.
radiowych. Wszystkie wyroby były
ogólnokształcącego i zapoznać się
zimę. Na szklistych kaflach można
spadnie wkrótce jeszcze niżej, a ja
Miasta przez całą noc są wspa-
drogie, a praca tania, więc opłacało
z aktualnymi ocenami. Obowiązuje
było ugrzać ręce. Aż tyle trzeba było
codziennie tracę i tracę...
niale oświetlone. Zachwycający jest
się naprawiać. Mama moja przesie-
sześciostopniowa skala, rozdzielona
zachodu by nie marznąć!
- Boja wiem? Kup pan może ka-
widok z okna samolotu zniżającego
działa wiele wieczorów cerując moje
na dotyczącą zachowania (wzorowe,
Centralne ogrzewanie – to wspa-
mienicę, to całkiem dobra lokata.
się do lądowania. Już z dala na ho-
podarte portki, koszule, skarpety
- Kiedy podatki wszystko zje-
bardzo dobre, poprawne, nieodpo-
niałe urządzenie! Gdy jest w domu,
dzą...
ryzoncie widoczna jest łuna świateł
czy ręczniki. Kto umiał reperować,
wiednie, niedostateczne) oraz na
szybko przyzwyczajamy się do nie-
- To może złoto? Złoto zawsze
wskazująca położenie miasta. Potem
ten mógł oszczędzić trochę grosza
dotyczącą przedmiotów (celujący,
go, zapominając, że przecież mogło
trzyma się w kursie.
ukazują się roje świecących punktów
na inne potrzeby, by w domowym
bardzo dobry, dostateczny, dopusz-
by go nie być. Za oknem trzaskający
- Powiadają, że złoto także
rozsianych na terenach zabudowa-
budżecie nie powstała dziura.
czający, niedostateczny). Przedmio-
mróz, a ja mam w domu ciepło i to
spadnie.
nych. Co rusz, przebiegają sznury
Teraz naprawa nie opłaca się.
tów jest bardzo dużo i obawiam się,
bez najmniejszej fatygi. Dom został
- To może brylanty?
jasno świecących koralików wzdłuż
Pojechałem naprawić zacinający
że uczniowie wszystko poznają zale-
zbudowany z cegły dziurawki, a więc
- Ee, kto wie, co za miesiąc bę-
arterii.
się zatrzask pasa bezpieczeństwa
dwie „po łepkach”, idąc w życie bez
z dobrego materiału termoizolacyj-
dzie z brylantami... Przepraszam
Doszliśmy do stanu pełnej sa-
w moim samochodzie. Mechanik od
ugruntowanych wiadomości. Ciągle
nego. Parę lat temu wszystkie domy
pana, panie Aron, czy mogę pana
tysfakcji oświetleniowej. Gdy leci się
razu uznał, że trzeba założyć nowy
pytam jaką mają lekturę? Niestety,
osiedla dodatkowo ocieplono styro-
zapytać, ile pan masz tych dolarów?
nad Azją, pod samolotem jarzą się
nie widzę aby czytali. Już trzeci wnuk
- Ja? – dziwi się temu pytaniu
światła wsi, miast i miasteczek, jakby
lekceważy licealne lektury, jawnie po-
pan Aron z Dobromila. – Całe dwa-
tam nie było biedy. Gdzie żyją ludzie
sługując się kompendiami, które kie-
naście!
tam są światła. Energia elektryczna
dyś nazywano brykami i surowo ka-
- No, jeśli aż dwanaście, to pan
dotarła do najodleglejszych wsi i uła-
rano za korzystanie z nich. Po takiej
masz rzeczywiście poważny prob-
twia życie w domu i poza nim. Zaim-
szkole to oni nie będą oczytani....
lem, na co je przeznaczyć...
ponowało mi zdjęcie fragmentu kuli
ziemskiej zrobione nocą z satelity.
latarnie
ładny interes
Poza morzami i Saharą, wszędzie
Na Ziemiach Odzyskanych, ulice
Dwaj żydowscy kupcy prowadzą
punkciki oświetlonych osiedli i miast.
wspólnie handel, pieniędzy jednak
i nadrzeczne bulwary w miastach
nigdy nie mają. Pewnego poranku
Coś wspaniałego! To chyba nawet
były oświetlone latarniami gazo-
wchodzą do sklepu i widzą w kasie
prorokom się nie śniło!
wymi. Miały żeliwne słupy, na któ-
ogniotrwałej uszkodzenie. Widocz-
rych umieszczono źródło światła w
nie złodziej próbował w nocy dobrać
sześciobocznej oszklonej osłonie.
naprawa
się do tej kasy, nie zdołał jednak do-
Gdy zdawałem sprawność har-
Wieczorem latarnik szedł z kijem
stać się do środka. Jeden ze wspól-
cerską „sobieradek”, musiałem umieć
zakończonym haczykiem i sięgając
ników, pan Mozes powiada:
Siedmioletniego komputera nie naprawia się...
naprawić kilka przedmiotów. Umie-
pod osłonę, zaczepiał o cięgło otwie-
- Wyobraź sobie, Symche, jak
jętność naprawiania była ceniona.
rające zawór gazowy. Płomyk ledwo
ten złodziej musiał się wściekać. Tyle
Kiedyś naprawiano nawet pęknięty
tlący się przez cały dzień, teraz pod
i spędził pół godziny przy telefonie
pianem grubości 13 cm. Na dworze
pracy wykonał i nie udało mu się ot-
garnek gliniany. Specjalizowali się
wpływem dużej ilości gazu, rozpalał
bezskutecznie poszukując pasują-
jest minus 17 st. C, a w moim miesz-
worzyć naszej kasy. Dobry gatunek!
w tym biedni Słowacy, wędrujący po
siateczkę którą był nakryty. Wydzie-
cego. Pomyślałem, a może by wpu-
kaniu przy zamkniętym zaworze na
- Wiesz ty co? – odpowiada na
wsiach. Po-trafili garnek tak omotać
lała ona białe światło, spływające na
ścić tam trochę oliwy maszynowej?
co drugim grzejniku, jest temperatura
to drugi wspólnik. – On by się, ten
drutem, że nadawał się do użytku.
chodnik wokół lampy. Najrumieńsza
I co? Działa świetnie! Zepsuł mi się
+23 st. C. Okna plastikowe są nad-
złodziej, dopiero wściekł, gdyby po
Wszystkie buty nosiło się do repera-
buzia miała blady wygląd, ale było ją
komputer. Wiem, że ta usterka na-
zwyczaj szczelne, więc nie ma kłopotu
takiej pracy udało mu się otworzyć
cji, a podnoszenie oczek w pończo-
widać i to stanowiło cel oświetlenia.
daje się do naprawy, bo kiedyś była
z ich uszczelnianiem. Przez całą dobę
kasę i gdyby on zobaczył, że w niej
chach wykonywano w punktach re-
Słabe, białe światło miało ogromny
usunięta. Zataszczyłem ciężkie pu-
temperatura nie ulega zmianie i moż-
nic nie ma...
pasacji, gęsto rozsianych po mieście.
urok, gdy padało z latarń stojących
dło do zakładu, a tam mówią żebym
na chodzić po mieszkaniu w letnim
źródło:
Ślusarze i stolarze mieli pełne ręce
szeregiem wzdłuż zwilżonej desz-
zaniósł do muzeum. Siedmioletniego
ubiorze. Koszt tego ogrzewania jest
Janusz Wasylkowski,
roboty, zaś naprawa żelazek i grza-
czem, staromiejskiej uliczki. Kamien-
komputera nie naprawia się. Ludzie,
ciągle na przyzwoicie niskim pozio-
Obyś żył w ciekawych
łek elektrycznych była powszech-
ne płyty chodników i kocie łby jezdni,
czy wy nie przesadzacie? Nie, nikt
mie. Jakież to znakomite warunki do
czasach,
Warszawa 1991
nie stosowana. Drogo płaciło się
dawały refleksy nie do powtórzenia.
gdzie indziej też nie chciał naprawić.
bytowania! Gdzie mi byłoby lepiej?