13

www.kuriergalicyjski.com * kurier galicyjski * 30 listopada–13 grudnia 2012 nr 22 (170)

Podróż na Ukrainę

RadiO wnet

Wycieczka, która zaczęła się trochę jak początek filmu, powoli rozwi-

pOLecamy!

jała się w ciekawą przygodę w gronie przyjaciół. Spotkało nas wiele

interesujących rzeczy, czasem śmiesznych, czasem groźnych.

Słuchaj przez internet

doskonałych programów

Podróż była dość męcząca. Dla

rających dech w piersiach widoków

bie, który wykorzystałam na ogląda-

mnie chwile oczekiwania przed kon-

oraz rozbudowującego się wciąż na

nie zdjęć i odpoczynek.

warszawskiego Radia Wnet

trolą paszportów ciągnęły się w nie-

miarę XXI wieku kurortu narciarskie-

W dzień wyjazdu czekała nas

www.radiownet.pl

skończoność, ale w końcu udało nam

go. Gdy wróciliśmy do schroniska,

jeszcze wyprawa na Cmentarz Orląt

się dotrzeć do Iwano-Frankiwska.

zjedliśmy samodzielnie przygotowa-

Lwowskich i Cmentarz Łyczakowski.

Program Wschodni

Pierwsza myśl po przekroczeniu

ną kolację.

Niektóre z pomników cmentarnych

progu schroniska – „mogło być gorzej”.

Drugi dzień był jeszcze bar-

były przerażające. Zwłaszcza jeden

w każdą sobotę o godz. 11:07 (czas ukr.)

Długo czekaliśmy w holu. Ściany były

dziej emocjonujący. Odwiedziliśmy

zrobił na mnie olbrzymie wrażenie.

ozdobione małymi obrazkami, wśród

szkołę ukraińską. Zorganizowano

Był to pomnik leżącej kobiety, której

Program wschodni jest radiową

którychwisiaławypchanagłoważubra.

w nim wystawę prac plastycznych

włosy gładko spływały po marmu-

emanacją platformy, którą Radio

Recepcja znajdowała się naprzeciwko

– fotograficznych, które były efek-

rowym nagrobku, zaś jej twarz była

Wnet przy współpracy Fundacji Po-

drzwi prowadzących na piętro, gdzie

tem pracy polskiej oraz ukraińskiej

ukryta w ramionach. Pomnik zdawał

moc Polakom na Wschodzie tworzy

były nasze pokoje. Mieszkaliśmy w

młodzieży w Kamieńcu Podolskim w

się wręcz krzyczeć z bólu. Następnie

z polskimi redakcjami na terenie by-

pomieszczeniach wyposażonych w

minione wakacje.

przeszliśmy w miejsce, gdzie pocho-

łego ZSRR. Platforma pozwoli tym

biurko, łóżka, parę krzeseł i telewizor.

Nastąpiło tam uroczyste otwarcie

wano ludzi zasłużonych dla Ukrainy.

redakcjom współpracować i wymie-

Łazienka z prysznicem znajdowała

tej wystawy przez władze i zaprzyjaź-

Stamtąd weszliśmy na Cmentarz

niać się tworzonymi materiałami. Na-

się na korytarzu. Byłam zadowolona,

nione osoby. Dyrektor szkoły wygłosił

Orląt Lwowskich. Była to ogromną

sza współpraca obejmuje redakcje

że mogę w dobrych warunkach wy-

przemówienie, w którym dziękował

przestrzeń wypełniona nagrobkami

w następujących miastach: Równe,

począć po długiej podróży.

panu Witoldowi Dzięciołowskiemu za

z białego kamienia, z którego wy-

Lwów, Stanisławów (Iwano-frankisk),

wiedzać specjaliści od Wschodu z

Pod wieczór wybraliśmy się na

ogrom pracy włożonej w zorganizowa-

konano również łuki upamiętniające

Winnica. Jej owocem jest Program

Polski. Program prowadzi Wojciech

spacer i poznaliśmy najbliższą oko-

nie nie tylko naszej wycieczki, lecz tak-

poległych. Z lotu ptaka, jak mówiła

Wschodni. Ponadto będą nas od-

Jankowski.

licę – piękne stylowe kamieniczki,

że pleneru plastyczno-fotograficznego.

przewodniczka, cmentarz wygląda

Historia Wnet

urokliwy rynek. Rano wyruszaliśmy

Współpraca uczniów Polski i Ukrainy

jak orzeł z jednym wielkim rozpostar-

na kolejną wyprawę w gronie po-

– to wspaniałe przedsięwzięcie.

tym skrzydłem, dlatego że na miej-

szerzonym o ukraińską młodzież z

Kolejnym punktem programu był

scu drugiego powstała ulica. Był to

w każdą sobotę o godz. 12:00 (czas ukraiński)

liceum nr 23.

mecz między Polską, którą repre-

ostatni punkt naszej wycieczki.

Doskonały program historyczny, w

Widok za oknami autokaru wkrót-

zentowali przedstawiciele dzielnicy

Jestem bardzo zadowolona z

którym nie ma tematów tabu. Pod

ce zmienił się w górski krajobraz. Je-

Ochota a Ukrainą. Nie lubię meczy,

tego wyjazdu, ponieważ mogłam

chaliśmy do Jaremczy do wodospa-

ale zachęcona przez panią nauczy-

poznać nowy kraj, w którym nigdy

sztandarem Radia Wnet rozmawia-

dów na Prucie, czyli miejscowości

cielkę, zaczęłam dopingować naszą

wcześniej nie byłam.

my o historii. Zapraszam.

wypoczynkowej. Emocje związane z

drużynę, która wygrała 10 do 9. Po

Kontakt: Historia@radiownet.pl –

poznaniem nowych kolegów i podró-

powrocie do schroniska musieliśmy

MAGDALENA SOCHA

napisał prowadzący program

kl. 6a

szkoła podstawowa nr 175

Piotr Dmitrowicz.

w Warszawie

Wszystkie audycje (w tym archiwalne)

KRZYSZTOF SZYMAŃSKI

są dostępne w internecie na portalu:

zdjęcie

www.radiownet.pl

ZADWóRZE

na pOLskiej

Szczęśliwy ten, który ma

swoje Zadwórze,

chociażby była to sprawa nikomu

FaLi

nieznana,

pozornie nie była wielka,

nie przeszła

pOLecamy!

do historii,

nie przebiegała w blasku

reflektorów.

Szczęśliwy ten, kto ma

NA POLSKIEJ FALI

swoje Zadwórze,

to nowa audycja radiowa

Jesienne mgły nad Kamieńcem Podolskim

choćby chmara dzikiej konnicy

w języku polskim

przeszła po jego kruchej czaszce

na falach iwano-frankow-

i po miękkim sercu.

żą po krętych górskich drogach jesz-

się spakować, ponieważ następne-

skiego Radia Weża

cze nie wygasły, gdy zachwycił nas

go dnia jechaliśmy w nowe miejsce

w paśmie 107 FM,

widok stromego zbocza. Było bardzo

do Lwowa.

I powtarzała się ta historia

a także w internecie

pięknie. Drewniane domki, place za-

Trzeci dzień najbardziej zapadł

przez mrowie godzin,

na stronie:

baw i restauracje Bukowel znajdowa-

mi w pamięć. Zwiedzaliśmy Lwów.

wiele dni i przeciąg

ły się na różnych poziomach wzgó-

Obejrzeliśmy operę narodową, do-

www.kuriergalicyjski.com

długich lat

rza. W małym stawie pływały ryby,

wiedzieliśmy się wiele o jej historii

– nie zadepcze w nim nigdy

które, jak powiedziała nam przewod-

i założycielu. Przepiękne barokowe

czystej pieśni.

Program jest nadawany w każdą sobotę o godzinie 21:15

niczka, mogli łowić wczasowicze. Na

wnętrza zachwycały swą architek-

Program jest też powtarzany:

turą i freskami. Przed budynkiem

pobliską górę można było wjechać

Bo w jego widzeniu trwa ciągle

w niedzielę o godz. 11:30

wybudowano fontannę, na tle któ-

kolejką lub wejść o własnych siłach.

Miasto w chmurach,

w poniedziałek o godz. 21:15

Na szczęście wybrano tę pierwszą

rej, ja i moje przyjaciółki zrobiłyśmy

we wtorek o godz. 21:15

z wieżami różnych świątyń,

pamiątkowe zdjęcia. Miasto bardzo

opcję. Było to dla mnie zupełnie coś

Wszystkie audycje (w tym archiwalne) są dostępne

zawsze otwarte,

przypominało mi warszawską sta-

nowego, ponieważ jeszcze nigdy nie

w internecie na portalu www.kuriergalicyjski.com

świetne miłością do innych

rówkę. Wiele budynków ozdabiały

korzystałam z podobnego urządze-

pełne uśmiechających się ludzi

rzeźby. Nie sposób było znaleźć

nia. Panicznie bałam się, że mogę

NA POLSKIEJ FALI to wspólna inicjatywa Kuriera Galicyjskiego, warszaw-

i ciągle zasłuchane w swe mury

dwie identyczne w całym mieście.

spaść. Jechaliśmy powoli, jedynym

skiego Radia Wnet oraz iwano-frankowskiego Radia Weża. Naszych słucha-

zawsze wierne.

Oprócz tego zobaczyliśmy wnętrza

momentem, w którym spanikowałam

czy zapraszamy do współpracy, dzielenia się z nami swoimi uwagami i tym, co

dwóch katedr, zabytkową aptekę,

było nagłe zatrzymanie się kolejki w

chcielibyście usłyszeć. Piszcie do nas na mail: kuriergalicyjski@wp.pl

kolumnę Mickiewicza oraz pomnik

połowie drogi. Po dotarciu na szczyt

Mariusz Olbromski

ZAPRASZAMY!!!

Nikifora. Mieliśmy też czas dla sie-

mieliśmy czas na podziwianie zapie-