img
26
kurier kulturalny
30 listopada–13 grudnia 2012 nr 22 (170) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Lwów po polsku
Każdego roku wzrasta ilość książek poświęconych naszemu
miastu. Są to zarówno publikacje lwowskich autorów, jak i tych
z Polski, a także z innych krajów. Można byłoby pomyśleć, że
wyczerpano prawie wszystkie tematy, omówiono najważniejsze
zabytki i wydarzenia historyczne. Jednak tak nie jest!
Książka „Lwów po polsku”
JURIJ SMIRNOW
tekst i zdjęcia
Prawdziwy naukowiec lub krajo-
znawca zawsze znajdzie swój temat
i tylko od jego talentu i uporczywej
pracy zależy czy jego dzieło będzie
ciekawe, warte uwagi i znajdzie swo-
ich czytelników, a autor wielbicieli.
Właśnie taką pozycją jest zaprezen-
towana 21 listopada książka „Lwów
po polsku”. Książkę opracowały dwie
młode entuzjastki, Ukrainki, Iwanna
Konsulowie RP we Lwowie Marian Orlikowski (od lewej)
Honak i Ksenia Borodin. Obie są
i Andrzej Drozd
absolwentkami studiów podyplomo-
wych we Lwowie na Akademii Zarzą-
Konsulat wspomagał również finan-
Obie autorki bardzo ciekawie
dzania.
sowo druk tej książki. Na prezen-
opowiedziały o swojej przygodzie
Książka „Lwów po polsku” przed-
tacji „Lwów po polsku” w językach
z napisaniem tej książki, a jeszcze
stawia napisy w języku polskim,
polskim i ukraińskim przybyli licznie
więcej właśnie z poszukiwaniem tych
które można spotkać w naszym
zainteresowani – ludzie różnych na-
napisów, tych „cieni przeszłości”.
mieście, na ulicach, kamienicach
rodowości. Zauważyłem znajomych
Trzeba mieć niemałą wyobraźnię,
i świątyniach… Jest to pierwsza z
Polaków, Ukraińców, Rosjan, Ży-
aby za napisem, reklamą, tablicą
pięciu zaplanowanych pozycji z tej
dów. Obecni byli konsulowie Andrzej
informacyjną, czy starym licznikiem
serii i dotyczy w pierwszej kolejności
Drozd i Marian Orlikowski.
wody zobaczyć ludzi i zbadać ich
Autorki książki Iwanna honak (od lewej) i Ksenia Borodin
Konsul Andrzej Drozd na wstę-
losy. Na zbieranie starych polskich
pie powiedział: „W książce ciekawie
napisów natchnęły je nazwy lwow-
przedstawiono fragment historii Lwo-
skich willi, a mianowicie: „Karolina”,
wa, fragment jego przeszłości. Stare
„Ewunia”, „Rozalia”. Tak liryczne
napisy mają ogromną magię i siłę
nazwy budzą ludzka wyobraźnię.
przyciągania. Należą niby do prze-
Dlatego w pierwszej kolejności po-
szłości, ale są też częścią współcze-
stanowiły autorki pisać o kamieni-
snej kultury Lwowa. Historię tworzą
cach. Nasze mieszkanie to nasza
ludzie, te napisy właśnie o nich infor-
twierdza, nasz schowek od świata.
mują, o ich obecności w tym mieście.
Celem książki było zbudowanie
Bardzo sympatycznie, że autorki
mostu pomiędzy współczesnością
chciały współpracować przy tworze-
i przeszłością naszego miasta. W
niu książki z naszym Konsulatem”.
książce można umieścić to, czego
Konsul Marian Orlikowski przemó-
nie może nawet zrobić historia, np.
wił do zebranych po ukraińsku, co dla
pomniki Jana III Sobieskiego i Ta-
wielu było niespodzianką: „Jestem bar-
rasa Szewczenki. Chwała Bogu, że
dzo zadowolony, że są tacy pasjonaci,
we Lwowie wielu ludzi już rozumie,
jak Ksenia i Iwanna, autorki tej książki.
że przeszłość trzeba cenić, chronić
Na pewno zainteresuje ona wielu ludzi.
i szanować. Jest już wielu współcze-
Pracuję we Lwowie ponad rok, ale je-
snych mieszkańców tego miasta,
stem ujęty duchem tego miasta. Te na-
którzy przyjmują starą polską hi-
pisy – to też duch Lwowa. Urok Lwowa
storię, napisy na murach, jak swoją
Publiczność podczas prezentacji książki
jest w szczegółach, w jego rzeźbach,
własną schedę. Ta scheda stała się
jest częściowo zniszczona, strasznie
ich nie będzie. Nie będzie komu przy-
napisów na lwowskich kamienicach
ornamentach. Duch Lwowa jest zapi-
im potrzebna, także w formowaniu
zaniedbana. Wydaje się, że nikomu
pominać o starych czasach, o niewy-
i ma podtytuł „Imię domu i inne napi-
sany w kamieniu i w napisach. Duch
własnego „ego”. Lwów był i pozo-
nie są potrzebne i umierają śmiercią
godnej dla niektórych historii naszego
sy”. Można byłoby pomyśleć, że są to
ten pochodzi ze starych kamieni. Je-
staje miastem magicznym, ze swoim
naturalną w czasie kolejnych remon-
miasta, o dawnych mieszkańcach tych
tylko pozostałości starych przedwo-
stem pod wrażeniem życia we Lwowie,
genius loci. Te stare napisy czarują,
tów. Minie jeszcze trochę czasu – i już
kamienic. O tych, kto tu mieszkał,
jennych czasów, ślady historii, ślady
jego kultury w każdym znaczeniu tego
przyciągają i podbijają nasze serca.
umierał czy został stąd wygnany na
przeszłości. Ale nie. Tamte napisy są
słowa. Z każdym rokiem tej kultury jest
Młode autorki odczuły to na so-
zawsze…
całkiem niezależną częścią naszego
coraz więcej. Lwów żyje, rozwija się,
bie. Dlatego powstała książka peł-
Na projekt młodych entuzjastek
codziennego życia i przekazują dla
jest miastem żywym. Wolna Ukraina
na sentymentu i radości z odkrycia
zwrócił uwagę Konsulat Generalny
nas całkiem konkretną informację,
pozwoliła miastu odżyć, za co bardzo
innego świata, i chęci „upolowania”
RP we Lwowie. Z zainteresowaniem
która chcemy czy nie, ale działa na
jej dziękujemy”.
kolejnych tajemnic przeszłości.
i życzliwie pomagał radą i dobrym
naszą wyobraźnię. To tylko okruchy
słowem konsul Marian Orlikowski.
nie tak dawnej historii i rzeczywisto-
kancelaria Adwokacka
ści, którą starannie niszczono przez
wszystkie powojenne lata, a nieraz
Natalii Żak
i obecnie. Część współczesnych
mieszkańców naszego miasta chcia-
łaby zapomnieć tę historię, lub prze-
Usługi prawne w sprawach cywilnych, administacyjnych, karnych, podat-
pisać ją inaczej, ale te napisy, stare
kowych, celnych, gospodarczych, emigracyjnych i deportacyjnych;
malowidła, stare elewacje kamienic
Pomoc prawna cudzoziemcom na Ukrainie;
nie dają im tej szansy. Działają na
Rejestracja, zmiany w spółkach na Ukrainie i za granicą;
podświadomość nawet najbardziej
Doradztwo i rejestracja wizowa.
wojowniczo nastawionych do dawnej
historii. W książce młodych autorek
Adres: Lwów, prospekt Czornowoła, 67 g
przedstawiono kilkaset napisów z po-
tel.: 032-232-77-58, kom:. +38 067 706 25 59
nad 500 budynków. Większość z nich
e-mail: pomoc.prawna@ukr.net
Polskie napisy w bramach lwowskich