23

www.kuriergalicyjski.com * kurier galicyjski * 20 grudnia 2013–16 stycznia 2014 nr 23–24 (195–196)

Dyplomaci na rzecz chorych dzieci

Po raz drugi korpus dyplomatyczny ze Lwowa przygotował przedświąteczny kiermasz, dochód z którego przekazany zo-

stał na rzecz Fundacji „Dajmy nadzieję”. Fundacja zaopatruje nieuleczalnie chore dzieci w sprzęt medyczny i leki. W tym

roku zebrane pieniądze zostały przeznaczone na zakup respiratora – urządzenia do wentylacji płuc.

mnie będą prosili”. Po prostu ludzie

KRZYSZTOF SZYMAŃSKI,

zrozumieli, że trzeba coś zrobić od

KoNstaNty CZaWaGa

siebie.

tekst i zdjęcia

Jakie są pani oczekiwa-

14 grudnia w gmachu Teatru Dra-

nia po dzisiejszym kierma-

matycznego im. Marii Zańkowieckiej

szu?

od rana panował gwar. Rozstawiono

Mam nadzieję, że zbierzemy

stoły, drzewka, udekorowano stoiska.

większą kwotę niż na poprzednim

Przy wejściu, z samochodów z reje-

kiermaszu. Stało się tak, że obec-

stracjami dyplomatycznymi, wypako-

nie Fundacja „Dajmy nadzieję” ma

wywano paczki i pudła. Widok taki

na koncie pieniądze i może nimi

w okresie przedświątecznym staje

dysponować w każdej chwili, bo

się powoli tradycyjny. W tym roku

choroba onkologiczna nie może

po raz drugi korpus dyplomatyczny

czekać. Póki jestem tutaj, to się nie

ze Lwowa przygotował kiermasz na

zatrzymam i będę działać w tym

rzecz chorych dzieci. Pomysł akcji

kierunku.

zrodził się przed rokiem z inicjatywy

małżonki konsula generalnego RP

Prezes Fundacji „Dajmy

we Lwowie Beaty Drozd. Do akcji

nadzieję” Irena Hałamaj:

włączyły się wszystkie placówki dy-

Czy tego rodzaju impre-

plomatyczne ze Lwowa – konsulaty

zy są potrzebne?

generalne i konsulaty honorowe.

Kiermasz ten jest potrzebny

Każde stoisko starało się w

przede wszystkim chorym dzieciom,

sposób szczególny przedstawić

ale też osobom, które go odwiedzają.

Stoisko rodzinnych domów dziecka Caritas-Spes archidiecezji lwowskiej

specyfikę kraju, który reprezentu-

Dziś ludzie mogą przekazać swoje

je. Można było tu obejrzeć wyroby

wspaniały przykład współpracy dla

regionalne od Meksyku i Brazylii po

nieuleczalnie dzieci. Ponieważ roz-

dobra potrzebujących”.

Polskę i Białoruś, upominki, kartki

piętość cenowa była olbrzymia – od

W rozmowie z dziennikarzami

świąteczne wykonane ręcznie przez

10 do 1000 i więcej hrywien – każdy

arcybiskup lwowski Mieczysław Mo-

uczniów i artystów, dzieła sztuki, ar-

mógł znaleźć dla siebie coś cieka-

krzycki wyraził radość i podziękował

tykuły spożywcze. Przed godziną

wego. Swoje stoiska miało też Pol-

pani Beacie Drozd, małżonce kon-

12:00 w holu zebranych spotkała

skie Towarzystwo Miłośników Sztuk

sula generalnego RP we Lwowie

orkiestra dęta. Czekał w gotowości

Pięknych i studio „Wrzos”. Gdzie za

Jarosława Drozda za to, że już

barek z kawą i słodyczami, a w holu

symboliczne „co łaska” można było

drugi raz organizuje kiermasz, któ-

głównym stały już tłumy zwiedzają-

nabyć prace polskich artystów. Do

ry „otwiera serca i uwrażliwia na

cych gości.

spróbowania były też najróżniejsze

potrzeby ludzi biednych, ludzi po-

Podczas aukcji do zlicytowa-

potrawy: bigos i chleb swojski ze

trzebujących”. Szczególnie cenne

nia było wiele atrakcyjnych rzeczy:

smalcem, piekielnie ostre meksy-

są lekarstwa oraz sprzęt medyczny

wycieczki za granicę, rękodzieło,

kańskie minikanapeczki i koreczki z

dla dzieci, dzięki którym będą one

wypieki i wyroby cukiernicze. Naj-

belgijskiego sera, węgierskie wina,

mogły przeżywać radośnie święta

hojniejszą chyba ofiarodawczynią

gruzińskie koniaki, sękacze i pączki.

w domu, razem ze swoimi rodzicami

była pewna osoba, która wylicyto-

Przedstawiciel MSZ Ukrainy we

i rodzeństwem.

wała za dość sporą sumę tort od

Lwowie Wieczesław Wojnarowski

„Mimo trudnej sytuacji, tego roku

na Ukrainie widzimy, że nie zabrakło

ludzi z otwartym sercem. Na tego-

Beata i Jarosław Drozdowie otwierają kiermasz

roczny kiermasz przyszło bardzo

wielu ludzi i znalazło się wielu spon-

pieniądze, za które zostanie zakupio-

Jak doszło do organiza-

sorów, którzy ufundowali swoje dary,

ny sprzęt medyczny czy leki. Obecni

cji tego kiermaszu?

za którymi kryją się ich serca. Jeste-

Jak wiemy choroba nie wybiera,

tu ludzie mają możliwość otworzyć

śmy im za to wdzięczni, gdyż to nas

człowiek nie może żyć tylko dla sie-

swe serca na potrzeby innych.

buduje i kształtuje każdego człowie-

bie i jeżeli ma możliwość powinien

Czy spodziewa się pani

ka. Przez takie inicjatywy stajemy się

wspomagać osoby potrzebujące,

zebrania

odpowiedniej

lepsi. Myślę, że takie inicjatywy będą

osoby chore. Przed trzema laty

sumy potrzebnej na sprzęt?

przyczyniały się do zmiany myśle-

nasza lekarka zapytała mnie, czy

Mam nadzieję, że dziś uda się

nia, nastawienia do osób chorych, a

możemy zrobić 20 paczek dla cho-

zdobyć jeszcze większa kwotę, niż w

także nas uwrażliwiały na potrzeby

rych dzieci na święta. Poczułam się

zeszłym roku.

bliźniego” – powiedział metropolita

zakłopotana – jak to 20 paczek, a

Gdzie trafi ten sprzęt?

lwowski Mieczysław Mokrzycki.

reszta? Musimy zrobić coś więcej.

Nasza Fundacja opiekuje się

Kiermaszowe aniołki

W chwili oddania gazety do dru-

Te dzieci i ich rodziny potrzebują sta-

chorymi dziećmi, które przebywają

ku podliczono zebraną kwotę. Na

łego wsparcia, a nie tylko paczki na

w domu. Po tym kiermaszu chcemy

tegorocznym kiermaszu udało się

święta. Musimy zadbać o normalny

jest wdzięczny Beacie Drozd za or-

zakupić specjalistyczny sprzęt do

cukierni „Weronika” i wycieczkę dla

zgromadzić około 170 tys. hrywni.

rozwój rodzeństwa dzieci chorych,

ganizację imprezy. „Kwota zebrana

oddychania – respiratory i koncentra-

dwóch osób na Karaiby. W później-

Oczekiwania organizatorów spełni-

żeby te rodziny nie musiały trosz-

na pierwszym kiermaszu przeszła

tory tlenu. Ten sprzęt trafi do dzieci w

szym wywiadzie powiedziała, że na

ły się i można będzie zakupić nie-

czyć się o sprawy dnia codzienne-

nasze oczekiwania i myślę, że tego-

województwie lwowskim.

zeszłorocznym kiermaszu postano-

zbędny sprzęt. A dla chętnych do-

go. Nie możemy dopuścić do tego,

roczny pokaże jeszcze lepszy wynik.

wiła w ciągu roku zebrać odpowied-

Ilu osobom udało się po-

łożyć się do tej sumy, przedmioty,

żeby osoba potrzebująca pomocy,

Nastrój panujący na sali i uśmiech-

nią sumę pieniędzy, żeby wspomóc

móc po pierwszym kierma-

które były wystawione na sprzedaż

bez niej pozostała.

nięte twarze gości napawają optymi-

chore dzieci. Po całorocznej zbiórce

szu?

na można będzie jeszcze przez

zmem” – podkreślił dyplomata.

Zakupiliśmy wózek inwalidzki,

pieniędzy osoba ta śmiało starto-

Jak pani pomysł został

pewien czas nabyć w katedrze

Tego samego zdania był gosz-

koncentrator tlenu oraz potrzebne

wała w licytacjach i zdobyła bardzo

przyjęty przez korpus dy-

lwowskiej i wspomóc w taki sposób

czący we Lwowie minister Jan

leki dla ośmiorga dzieci. W tej chwili

atrakcyjne nagrody.

plomatyczny?

Fundację „Dajmy nadzieję”.

Ta idea została przyjęta bez-

Stanisław Ciechanowski. „Bardzo

nasza fundacja opiekuje się osiem-

W holu grała muzyka, wystę-

problemowo. A w tym roku mamy

ważne jest, że dochodzi do takich

nastoma dziećmi. Na dziś potrzebne

powały zespoły regionalne prezen-

więcej sponsorów. Doszło do tego,

inicjatyw, bo są one potrzebne bar-

są dwa respiratory, a cena jednego to

tujące rodzimy folklor. Goście ob-

O szlachetnej inicjaty-

że ludzie i firmy dzwonią i pytają, co

dzo dla chorych dzieci. Widać tu

prawie 70 tys. hrywien. Mam nadzie-

legali stoiska, wybierając dla siebie

wie i organizacji kiermaszu

mogą jeszcze zrobić? Sytuacja jest

solidarność zarówno dyplomatów,

ję, że uda się je kupić z zebranych

atrakcyjne przedmioty i nie skąpiąc

KRZYSZTOFOWI SZYMAŃ-

jak ze słów Jurka Owsiaka: „Czekam

biznesmenów, firm z Polski, jak

kosztów.

pieniędzy, bowiem przyświecał im

SKIEMU opowiada BEATA

na moment, że nie ja będę prosił, a

i społeczności lwowskiej. Jest to

cel zaszczytny – pomoc dla chorych

DRoZD:

kg