img
29
www.kuriergalicyjski.com * kurier galicyjski * 20 grudnia 2013–16 stycznia 2014 nr 23–24 (195–196)
wonego koloru. Pozostałe miejsca
rze. Pasterze, drwale, flisacy darzyli
uznane za typowo kobiece: hafciar-
zanieczyszczenia. Wełna poddana
niewątpliwie miało pozytywny wpływ
były pokrywane farbą ceramiczną, a
go szczególnym szacunkiem. Ge-
stwo, tkactwo oraz pisankarstwo.
tym wszystkim zabiegom była goto-
na rozwój rękodzielnictwa tego typu.
po jej wyschnięciu nakładano prze-
neralnie postrzegany był w sposób
Jeżeli chodzi o hafciarstwo, to
wa do przędzenia. Tkanie było pracą
Kosów i Kołomyja mogły pochwalić
zroczyste szkliwo i wypalano drugi
pozytywny. Świadczyć o tym może
jego niesamowite bogactwo wręcz
bardzo pracochłonną i dość powolną.
się artystami-garncarzami Aleksan-
raz. Huculskie wyroby ceramiczne
fakt, że postać niedźwiedzia bardzo
poraża na Huculszczyźnie. Niemal
Używano bardzo prostego sprzętu,
drem Bachmińskim oraz rodziną Sło-
miały skromną kolorystykę, ale za to
często pojawiała się w bajkach dla
każda wioska może pochwalić się
który był stawiany w chacie. Po dziś
wickich. Ogromne znaczenie dla roz-
bardzo bogatą ornamentykę. Jeżeli
typowymi dla siebie wzorami i kolora-
dzień wyrabia się na Huculszczyźnie
dzieci. Przede wszystkim tworzono
woju ceramiki miało otwarcie w 1875
chodzi o kolory, to stosowano przede
mi. Haftowano różne części odzieży,
koce, kilimy, zapaski. Koce zastępują
rzeźby przedstawiające zwierzę,
roku Szkoły Garncarstwa w Kołomyi.
wszystkim brunatny, zielony, żółty,
przede wszystkim zdobiono rękawy
pościel, są wytwarzane z wełny bia-
płaskorzeźby, wyroby z gliny rza-
Miała ona na celu podniesienie i udo-
ceglasty. Na talerzach, dzbankach,
koszul, ale także wyszywano pościel,
łej, czarnej, farbowanej. Ozdabiane
dziej zawierają jego wizerunek. Wy-
skonalenie miejscowej twórczości
wazonach, kaflach można odnaleźć
ręczniki, którymi ozdabiano ikony. W
były rombami.
jątkiem były kafle huculskie. Drew-
ludowej oraz aktywizację zawodową
rysunki zwierząt, ludzi, sceny z ży-
zdobnictwie przeważały takie kolo-
Wyrabiany w domu był także
niane rzeźby zwykle przedstawiają
ubogiej ludności poprzez naukę za-
cia codziennego( sceny w karczmie,
ry jak czerwony, zielony, szafirowy,
strój ludowy. Urzekał on swoimi bar-
niedźwiedzia w jego naturalnym
wodu. Szkoła wprowadziła ulepszo-
polowania, maszerujący żołnierze),
stosowano także niewielkie ilości
wami, zdobnictwem. Wszystko było
wyglądzie, są też takie, które nawią-
ną technikę obróbki gliny, nowe szkli-
motywy roślinne i geometryczne.
żółtego i ceglastego. Początkowo
wykonywane ręcznie. Strój kobiecy
zują do jego baśniowego wizerunku
wa, farby oraz nowe kształty naczyń
Niektóre zdobienia były typowo deko-
otrzymanie nici wyżej wymienionych
składał się z białej bluzki z wykła-
na przykład przedstawiają niedźwie-
dekoracyjnych, nowe wzory kafli. Być
racyjne, inne jak chociażby ptaki piją-
kolorów wiązało się z długim i mozol-
danym kołnierzykiem i szerokimi
dzia niosącego skrzynię. Na kaflach
może szkoła nie miała realnego wpły-
ce ze źródła, Drzewo Życia, krzyże
nym farbowaniem nici różnymi natu-
rękawami ściągniętymi mankietem.
zdobiących piece pojawiały się też
wu na sposób wyrabiania garnków,
miały głębsze znaczenie. Niektórym
ralnymi barwnikami. Wraz z postę-
Spódnica była szeroka, lniana, do
sceny śmierci niedźwiedzia, który
kafli itp. przez ubogich garncarzy z
przypisywano właściwości magicz-
pem techniki to się zmieniło, zaczęto
tego zakładano dwa fartuszki, jeden
napadł na stado owiec. Jednak war-
odległych wiosek, ale na pewno była
ne i obrzędowe. Jeleń był symbolem
używać nici barwionych fabrycznie,
z nich szerszy wiązało się z przo-
to zauważyć, że nawet w takim uję-
pomocna dla młodych ludzi, bo da-
jednak bardzo często ich jakość po-
zostawiała wiele do życzenia. Przez
co zachwycające hafty były bardzo
nietrwałe. Haftowano bardzo drob-
nym ściegiem krzyżykowym, podob-
nym do struktury tkaniny. Wzornictwo
było geometryczne: wieloboki, koła,
romby, rozety, krzyże.
Na terenie Huculszczyzny skla-
syfikowano blisko 200 wzorów, po-
jawiających się na ubraniach, ręcz-
nikach itp.
Ceramika huculska
To niezrównane bogactwo wzo-
du, drugi z tyłu. Były one krótsze od
rów na pewno w pewien sposób
spódnicy, zwykle w kratkę lub u dołu
tłumaczy fakt, iż w zasadzie każda
miały wyszyte pasy. Hucułka na bluz-
Hucułka umiała haftować i sama
kę zakładała wyszywany serdak. We
ozdabiała odzież i inne przedmioty
włosach wiązała wstążki. Do tego
codziennego użytku.
zakładała biżuterię metalową. Męż-
Prócz niegasnących tradycji
czyźni nosili czerwone lub brązowe
hafciarskich Hucułki mogą pochwalić
spodnie, zdobiony pas, białe koszule
się tradycjami tkackimi. Przez szereg
i wyszywane serdaki. Strój huculski
stuleci Hucułki same szyły stroje dla
był przesiąknięty symboliką. Kolor
siebie i swoich bliskich, a także same
czarny przypisywano starszyźnie,
tkały. Do przędzenia używano wrze-
brązowy- osobom w średnim wieku,
cion. W okresie międzywojennym
a czerwony młodym. Kolory symbo-
Huculi słynęli z umiejętności wyrobu
lizowały także krew, ogień, chleb,
cienkiej wełnianej nitki. Było to zaję-
złoto, niebo. Tkaczki i tkacze barwili
cie mniej mozolne niż otrzymanie nit-
Bazar w Kosowie
materiały za pomocą buraków, gli-
ki z lnu. Przed strzyżeniem owce „ką-
siły, wilk stworzeniem o charakterze
wała im konkretny zawód i możliwość
ciu zwierzę jest pozbawione wrogich
ny, węgla, sadzy, czyli tego co było
pano” w jeziorze lub rzece, następnie
demonicznym. Rozety, wieńce tak
sprzedawania swoich wyrobów. Tym
cech. Rzemieślnicy podkreślali jego
stosunkowo łatwo dostępne w ich
je strzyżono nożycami. Później myto
samo jak w przypadku pisanek sym-
bardziej, że na przełomie XIX i XX
potęgę, spokój i łagodność.
okolicy.
wełnę, ale jej nie odtłuszczano. Za-
bolizowały słońce, zygzak odnosił
wieku można zaobserwować spadek
Przesiąknięcie rękodzieła lu-
bieg ten miał swoje uzasadnienie,
się do węża, którego uznawano za
zapotrzebowania na tradycyjne wy-
dowego tajemną symboliką oraz
nieodtłuszczona wełna lepiej chro-
Czerwony pas, za pasem…
nosiciela płodności. Nie tylko zdob-
roby garncarskie. W okresie między-
Prócz mosiężnictwa, zdobienia
talizmanami przetrwału stulecia.
niła przed wilgocią, ale niestety bar-
nictwo, ale też kształt naczyń miał
wojennym sytuacja garncarzy była
drzewa, garncarstwa, a więc typo-
Także dzisiaj tematem przewodnim
dzo brzydko pachniała, a jej zapach
znaczenie w obrzędowości. Świecz-
jeszcze gorsza. W świadomości za-
wo męskich dziedzin rękodzielnic-
w sztuce huculskiej jest rozeta, bądź
utrzymywał się jeszcze przez długi
niki były stosowane w cerkwiach, ale
czął rodzić się wizerunek garncarza-
twa funkcjonowały także dziedziny
gwiazda oraz różnego rodzaju krzy-
czas. Następnie palcami wyciągano
także przy czynnościach obrzędowo-
nędzarza. Przyczyn takiego stanu
że. Gwiazdy nawiązują do alegorii
magicznych odprawianych wokół
rzeczy upatrywano przede wszystkim
słońca, rozeta z wypukłym środ-
gospodarstwa, naczynia o kształcie
w postępie cywilizacyjnym. Zmienił
kiem jest metaforą magicznej sió-
zwierząt były niezbędne w magii pa-
się sposób budowania chat, łączenia
demki. Funkcję ochronną miały też
sterskiej. Współcześnie rękodzieło
pieca, paleniska, komina. W związku
spełniać wizerunki baranich rogów,
ceramiczne nie zanikło, jest prakty-
z czym gliniane garnki zostały wy-
symbolizujących dostatnie życie, zyg-
kowane przez miejscowych artystów
parte przez blaszane wytwarzane w
zaków lub fal, oznaczających kolistość
ludowych oraz w Szkole Rzemiosł
miastach i nie mające nic wspólnego
życia. Ważną rolę pełniły także ozdo-
Artystycznych.
z rękodziełem. Garncarzy-rzemieśl-
by z perły – miały chronić od rusałek
ników wytwarzających garnki dla
i topielic. Według huculskich wierzeń
ludności miejscowej zaczęli zastę-
ludowych rusałki dręczyły przede
„Medwid” czyli niedźwiedź
Motywem pojawiającym się we
pować wytwórcy przede wszystkim
wszystkim młodych mężczyzn i matki
wszystkich typach wyrobów rze-
pamiątek. Naczynia te różniły się od
niemowląt. Naturalne korale strzegły
mieślniczych Hucułów jest motyw
tradycyjnych garnków, jednak wciąż
od plotek.
niedźwiedzia. Z pewnością miało
nawiązywały do dawnych wyrobów
Niewątpliwie kultura huculska
to związek ze sposobem życia,
garncarskich, które budziły podziw
pełna magii i tajemniczości do dziś
przecież był to lud pasterski, ży-
wśród przyjezdnych. Warto przybli-
ochroniła swoją wyjątkowość. Prze-
jący w symbiozie z naturą. Kozy,
żyć technikę wytwarzania naczyń
jawia się to we wszystkich sferach
bydło, owce wypasano od wiosny
ceramicznych stosowaną na Hu-
życia, kultury materialnej i niemate-
do jesieni na górskich łąkach. Wy-
culszczyźnie. Naczynie uformowane
rialnej. Wyroby rękodzielnicze, mimo,
marsz owiec na hale miał miejsce
na kole garncarskim było pokrywane
że nieraz wyrabiane z myślą o tury-
w połowie maja. Innym zajęciem
pobiałką, czyli cienką warstwą glinki,
stach, również zachowały swoją wy-
typowym dla Hucułów była praca
która wypalała się na biało. Następ-
jątkowość. Mimo upływu czasu i roz-
w przemyśle leśnym, a co za tym
nie na niewypalonej pobiałce ryso-
woju cywilizacji – rzeźby, przedmioty
idzie flisactwo. Tak więc niedźwiedź
wano na przykład gwoździem kontur
użytku codziennego, elementy stroju
był zwierzęciem stosunkowo często
wzoru dochodząc do gliny, później
ludowego, przepiękne hafty, wyroby
spotykanym. Ciekawym jest to, że
wybrane miejsca wypełniano glinką
z mosiądzu w dalszym ciągu są wy-
niedźwiedź jest traktowany w spo-
ugorową i wypalano po raz pierwszy.
rabiane przez miejscowych artystów-
sób szczególny w huculskiej kultu-
Po wypaleniu rysunek nabierał czer-
rzemieślników.
szeszory