img
18
Okruchy historii
18 lipca–14 sierpnia 2014 nr 13 (209) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
żałosny. Nie popisali się Polacy.
w Pałacu Namiestnikowskim, zaś
nikt już nie śmiał ich przymuszać do
miesięcy. Pierwszego października
Piłsudski wydał rozkaz nakazujący
Historycy różnie o tym piszą, ale
dotychczasowy głównodowodzący,
oddawania broni.
1918 w warszawskim Towarzy-
utworzenie takiej marynarki. Dekre-
mnie wydaje się, że tworzenie pol-
generalny gubernator okupowanego
Jednak legenda, jak to „lud War-
stwie Handlu i Żeglugi na Wiśle, z
tem Naczelnika Państwa natych-
skiej floty była niemożliwe tak długo,
przez Niemców Królestwa Polskiego,
szawy” rozbrajał Niemców na ulicach
inicjatywy przybyłego z marynarki
miast powołano Sekcję Marynarki
jak długo wśród narodu polskiego
generał pułkownik Hans Besseler zo-
miasta, jest nam opowiadana do
rosyjskiej kontradmirała Kazimierza
Wojennej przy ministerstwie spraw
nie było wyraźnej woli, żeby taka
stał całkowicie odsunięty od władzy.
dzisiaj. Dokumentować ją ma kilka
Porębskiego, założono organizację
wojskowych. Można więc powie-
flota powstała. Żeby powstała pol-
Nastroje warszawskiej ulicy były bar-
pod nazwą Stowarzyszenie Pra-
dzieć, że polska flota wtedy właśnie
zdjęć, na których widać jak Polacy
ska flota, Polacy musieliby zacząć
dzo radykalne i rewolucyjne. Coraz
cowników na Polu Rozwoju Żeglugi
powstała, ale powstanie polskiej floty
rozbrajają Niemców. Te zdjęcia mylą.
wreszcie myśleć o morzu, a nie o
większy posłuch znajdowali chętni
„Bandera Polska”. Stowarzyszenie
było inicjatywą oddolną, rozpoczętą
Niemcami na tych zdjęciach są Pola-
Dzikich Polach. Musieliby zrozu-
do ataku na Niemców celem wypar-
miało zajmować się sprawami mo-
i kontynuowaną przez ludzi mocno
cy z wojska niemieckiego, którzy bar-
mieć, że prawdziwe bogactwo jest
cia ich z Warszawy. Był to pomysł
rza i gospodarki morskiej, miało
zaangażowanych w sprawy żeglugi,
dzo chętnie sami przekazali swoją
na morzach, a nie na stepach.
zupełnie idiotyczny, tym bardziej, że
broń do POW. Przy tej okazji robiono
wśród  społeczeństwa  polskiego
ale bynajmniej nie ludzi władzy. Byli
Wtedy, kiedy próbowano stwo-
walka z Niemcami była niepotrzebna.
reżyserowane zdjęcia, upozowane,
popularyzować ideę powrotu polski
to Polacy wykształceni w szkołach
rzyć polską flotę, nie było, jak by to
Niemcy nie mieli chęci okupowania
zaborców. Kadra marynarska, jakiej
teraz powiedzieć, polskiego lobby
zdobytych podczas wojny terenów
Polska nie miała nigdy w całej swej
morskiego, które by zmuszało rzą-
Królestwa Polskiego. Na rozmowach
historii. Władza otrzymała od tych
dzących, nie okazjonalnie, ale stale,
z niemiecką Radą Żołnierską Pił-
ludzi flotę niejako podaną na talerzu,
nie tylko króla, ale i sejm, do zaję-
sudski dowiedział się, że Niemcom
ale trzeba przyznać, że natychmiast
cia się gospodarką i polityką mor-
chodzi tylko o spokojną ewakuację
przyjęła tę inicjatywę i nie szczędziła
ską, a bez takiego lobby szansa na
do Niemiec i będą wdzięczni każde-
wysiłków dla jej rozwoju…
polską flotę była zerowa. Ktoś, kto
mu, kto im pomoże taką ewakuację
Na lewym brzegu Narwi, tuż
nie wykorzystuje szansy jaką dali
zorganizować. Rada wyrażała opinię
przed jej ujściem do Wisły, nieomal
mu przodkowie, lokalizując go nad
większości żołnierzy niemieckich,
naprzeciw twierdzy modlińskiej znaj-
morzem i dając mu dodatkowo w
ale przecież nie wszystkich. Znane
duje się dość duża zatoka, którą już w
posiadanie duży port nad Bałtykiem,
było stanowisko Niemców stacjonu-
roku 1900 pogłębiono, przeznaczając
jest po prostu ciężkim frajerem. Niby
jących na Cytadeli, to jest batalio-
na przystań dla statków pływających
oczywiste, ale Polacy, jako naród,
nów Donaueschingen, Diedenhofen
po Wiśle. W miarę upływu lat przy-
musieli przejść piekło zaborów, żeby
i Garnizonowej Kompanii Karabinów
stań modyfikowano, dobudowując
to zrozumieć.
Maszynowych, którzy nie przyjmo-
do niej składy, magazyny i warszta-
Zabory skończyły się pod koniec
wali zwierzchności Rady i zamierzali
ty. W roku 1918 przystań modlińska
roku 1918 i każdy kto przeżył okrop-
stawić Polakom opór. To nie był żart.
stała się bazą polskiej floty wiślanej,
ności I wojny światowej miał szansę
To było 2000 uzbrojonych po zęby,
którą tam właśnie zgromadzono.
ten proces obserwować. Zrzucanie
bitnych i ostrzelanych żołnierzy,
Wśród zdobytych dla Polski statków
z siebie poszczególnych zaborców
którzy mogli zetrzeć na proszek siły
nie było jednak okrętów wojennych,
za każdym razem wyglądało ina-
warszawskiego POW.
stało się więc konieczne przerabia-
czej. Najłatwiej poszło z Austrią, bo
Warszawiacy nie byliby jednak
nie statków cywilnych na wojskowe.
tam właściwie nie było prawdziwych
sobą, gdyby nie zaczęli kombinować
Powstało wtedy pojęcie tak zwane-
Ten sam POw-iak z karabinem na ramieniu znowu odbiera
Austriaków i dlatego imperium Habs-
po swojemu. Wymyślili więc, że będą
go „statku uzbrojonego”, czyli takiej
bagnet drugiemu niemcowi. Co on, z tymi bagnetami?
burgów rozpadło się jako pierwsze.
rozbrajać przechodzących ulicami
właśnie przeróbki. Statkom cywilnym
Rosja zajęta była swoją rewolucją i
żołnierzy niemieckich, a zdobytą w
dodawano pancerze z płyt stalowych
prawdziwym problemem dla Polski
ten sposób bronią przegonią Niem-
i montowano na nich działa i karabiny
a przez to nieprawdziwe. Jest takie
nad Bałtyk oraz propagować służbę
stała się dopiero w roku 1920. Na-
ców z Warszawy. Gorzej, bo zaczęli
maszynowe. Te przebudowy wyko-
„sztandarowe” zdjęcie, które można
w marynarce wojennej i handlowej.
tomiast pozbycie się Niemców było
tu i ówdzie właśnie tak robić, prowo-
nywały warsztaty znajdujące się na
nazwać – „Polak odbiera broń Niem-
Jako swoje pierwsze działanie Sto-
procesem bardzo długim i niebez-
kując tym Niemców do riposty. I wte-
przystani, zaś w twierdzy modlińskiej
cowi”. Jak jest jakaś rocznica, wsta-
warzyszenie przyjęło opracowanie
piecznym i nie wiem czemu przed-
dy Piłsudski się wściekł!
znajdowały się magazyny z zaopa-
wiają to zdjęcie do gazet. Nam się
planu przejęcia od Niemców żeglugi
stawiane jest w naszej historii jako
Miał już uzgodnione z Radą
trzeniem dla tworzącej się marynarki
sugeruje, że to jest pojedyncze zdję-
wiślanej. Towarzystwo Handlu i Że-
incydent nieciekawy i mało znaczący.
Żołnierską spokojną i planową ewa-
wojennej. Do Modlina przeniesiono z
cie. Ale naprawdę jest to seria zdjęć.
glugi dobrze znało stan posiadania
Powiedzmy sobie to od razu. Armia
kuację niemieckiego garnizonu, a
Warszawy biura i administrację kadr.
Sam widziałem kilka dalszych, nie
Warschauer Schifffahrtsgruppe, nie-
niemiecka stacjonująca wtedy na
także przejmowanie pozostających
Modlin stawał się pierwszą polską
pokazywanych nigdy w prasie, na
mieckiego przedsiębiorstwa żeglu-
terenach polski, była największą siłą
po nich koszar, gdy tu mu jacyś nad-
bazą marynarki. Była to na razie flota
których ci sami Polacy i „Niemcy”
gowego gospodarującego na Wiśle.
militarną w tej części świata i mogła
gorliwcy... Zwymyślał więc „bohate-
tylko rzeczna, bo do Bałtyku Polska
rozmawiają sobie po przyjacielsku.
Schifffahrtsgruppe miała w Warsza-
sobie bardzo łatwo poradzić z od-
wciąż jeszcze nie miała dostępu. Na
wie 25 bardzo dobrych i nowocze-
Powstanie polskiej floty było inicjatywą
radzającym się wojskiem polskim.
konferencji paryskiej spierano się o
snych statków parowych, 20 moto-
oddolną, rozpoczętą i kontynuowaną
Wydarzenie w Berlinie, jakie miały
przyszłe granice Polski. Lobby nie-
rówek i około 100 barek. Chodziło
miejsca na początku listopada 1918
mieckie miało oparcie w delegacji
o to, żeby w chwili wycofywania się
przez ludzi mocno zaangażowanych w
r., spowodowały, że ta armia przesta-
Wielkiej Brytanii, Polaków zaś wspie-
Niemców z Warszawy, uniemożliwić
sprawy żeglugi, ale bynajmniej nie ludzi
ła być centralnie dowodzona i to stało
rali Francuzi. Specjalna komisja do
ewakuację tych statków w głąb Nie-
władzy. Byli to Polacy wykształceni w
się powodem jej skłonności do róż-
spraw Polski pod przewodnictwem
miec.
nych, dziwacznych czasem, zacho-
dyplomaty francuskiego Julesa Mar-
10 listopada 1918, komandor Bo-
szkołach zaborców. Kadra marynarska,
wań. W wyniku tak zwanej rewolucji
tina Cambon postulowała oddanie
gusław Nowotny (pochodzący z floty
jakiej Polska nie miała nigdy w całej
listopadowej w Berlinie i abdykacji
Polsce Gdańska i Górnego Śląska
austriackiej), podpisał w niemieckiej
swej historii. Władza otrzymała od tych
cesarza, w oddziałach niemieckich
bez głosowania ludności. Omalże się
Radzie Żołnierskiej umowę, na pod-
zaczęło się tworzenie Rad Żołnier-
to udało, ale przeciwko temu katego-
stawie której Polacy przejęli cały
ludzi flotę niejako podaną na talerzu, ale
skich i to one powoli stały się jedy-
rycznie zaprotestowała Wielka Bryta-
majątek Schifffahrtsgruppe w zamian
trzeba przyznać, że natychmiast przyjęła
ną władzą, której niemiecki żołnierz
nia, zaś Stany Zjednoczone jakoś nie
za przewiezienie do Torunia niemiec-
tę inicjatywę i nie szczędziła wysiłków
chciał słuchać. Żołnierz niemiecki
potrafiły się zdecydować. Wszystko
kiego personelu żeglugowego wraz z
owszem, miał tej wojny dość, ale
to bardzo przeciągało sprawę. Niem-
rodzinami. Przez całą noc z 10 na 11
dla jej rozwoju…
to nie znaczy, że było mu zupełnie
cy widzieli w tym szansę na korzyst-
listopada wrzała gorączkowa praca
wszystko jedno co się teraz stanie z
niejszy dla siebie przebieg granicy.
rów” tak, jak to tylko On potrafił i ka-
nad obsadzaniem statków polską
Zdziwicie się Państwo, gdy po-
nim i z jego państwem.
Wszędzie, a szczególnie w Gdań-
zał im skonfiskowaną broń zwrócić
załogą. Zajmowano i obsadzano pol-
wiem, dokąd udawały się pociągi z
sku urządzali wiece i demonstracje,
Niemcom. I co Państwo powiedzą?
skimi posterunkami warsztaty, ma-
niemieckimi żołnierzami. Otóż nie do
na których głośno przedstawiano
Oddali Niemcom tę broń i jeszcze
gazyny, biura i przystanie. Na rano
Berlina jakby się Państwu wydawało,
„Polak odbiera broń
krzywdę, jaką wyrządza się Niem-
grzecznie przeprosili. Piłsudskiego
Polska, jeszcze o tym nie wiedząc,
a najczęściej szły one do… Pozna-
niemcowi”?
Na podstawie kapitulacji z dnia
com i domagano się poszanowa-
słuchali nawet najwięksi rozrabiacy.
miała już liczną i nowoczesną flotę
nia! Czasem do Torunia. Poznańskie
11 listopada 1918 Niemcy podpisali
nia choćby tylko minimalnych praw
Żeby ostatecznie załatwić sprawę,
wiślaną. Zgodnie z umową zaczęła
i Pomorze w powszechnym przeko-
z aliantami rozejm i zaczęli się wy-
narodu niemieckiego. Tak to, mniej
11 listopada na wiecu przed Pałacem
się ewakuacja Niemców do Torunia.
naniu Niemców, były „odwiecznie”
cofywać z zajętych wcześniej przez
więcej, było przez nich przedsta-
Namiestnikowskim Piłsudski w imie-
12 listopada o godzinie 4 rano do
niemieckie. To był ich kraj, do które-
siebie terenów Francji, Belgii, Alzacji
wiane. Jeśli zaś chodzi o Wisłę, to
niu narodu polskiego oficjalnie wziął
podstawionego, polskiego już statku
go zgodzili się wrócić po przegranej
i Lotaryngii. Tak było na Zachodzie, a
Niemcy zamknęli się za tak zwaną
pod swoją opiekę urzędującą tu
wkroczył były gubernator generalny,
wojnie, ale przecież nie dokądś da-
w Polsce? – W jakiej Polsce? – moż-
linią demarkacyjną przebiegającą
Radę Żołnierską, a z nią wszystkich
generał pułkownik Hans Besseler z
lej. Oddanie tych ziem Polakom nie
na zapytać. Takiego państwa jeszcze
na Wiśle na południe od Torunia,
Niemców w Warszawie. I tak, szczę-
całym swym otoczeniem. Jego też
mieściło się Niemcom w głowach! To
wtedy nie było!
pomiędzy Otłoczynem i Silnem.
śliwie, niebezpieczeństwo zostało
odwieziono do Torunia.
dlatego potrzebne było Powstanie
10 listopada Józef Piłsudski
Za tą linią pilnowała Wisły Weich-
zażegnane. Polacy podstawiali po-
18 listopada, ministrowi spraw
Wielkopolskie. Bez walki Niemcy ni-
powrócił do Warszawy z internowa-
selschutzflotille, czyli Wiślana Flotylla
ciągi, do których spokojnie ładowali
wojskowych generałowi Sosnkow-
gdy by tych ziem nie oddali…
nia w Magdeburgu. W Warszawie
Strażnicza. Była to ochotnicza forma-
się Niemcy. Niektórzy, faktycznie,
skiemu zgłoszono postulat utworze-
zastał sytuację dość wybuchową.
cja paramilitarna, nieomal prywatna,
zostawiali Polakom swoją broń, ale
nia na bazie zgromadzonego sprzę-
Powstanie polskiej floty
Wojskami niemieckimi zarządzała
która jednak stanowiła w tym regio-
chyba większość z nich pojechała
tu, polskiej marynarki wojennej. 28
O tym, że wojna ma się ku koń-
Rada Żołnierska mieszcząca się
nie siłę sporą i realną. Podzielona
jednak z bronią. W każdym razie
listopada Naczelnik Państwa Józef
cowi wiadomo było już od wielu