img
22
Kurier kulturalny
15–28 maja 2015 nr 9 (229) * Kurier Galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
XViii Dni Lwowa i Kresów w poznaniu
W ubiegły weekend w samym sercu stolicy Wielkopolski cieszyliśmy się z suk-
cesu XVIII Dni Lwowa i Kresów organizowanych przez Towarzystwo Miłośników
Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział w Poznaniu.
lata. Mam ogromny sentyment do
KONSTANTY CZAWAGA
Lwowa. Zawsze, ile razy jestem we
tekst i zdjęcia
Lwowie, chodzę na dawną ulicę Pił-
sudskiego (teraz Iwana Franki), wi-
„Dni Lwowa to mozaika różnych
dzę swój dom, swoje drugie piętro,
imprez począwszy od koncertu in-
gdzie mieszkaliśmy”.
auguracyjnego, na którym zawsze
Bożena Łączkowska ze smut-
wręczamy honorowe wyróżnienie
kiem zaznacza, że z 600 członków
„Semper Fidelis” dla jednej osoby,
Towarzystwa pozostało około stu
która jest oddana i poświęca się Kre-
osób. „Harcerze powiedzieli nam tak:
som – powiedział promotor wszyst-
„Bardzo chętnie wam pomagamy we
kich inicjatyw Towarzystwa Stanisław
wszystkich akcjach, ale nie chcemy
Łukasiewicz. – Natomiast pozostałe
do was wstąpić bo za dużo jest mar-
elementy, to przede wszystkim są
tyrologii. Za dużo macie tych wspo-
wykłady, wystawa, Piknik Lwowski
mnień”. Ale to jest nasza historia. Oni
oraz Salon Lwowski. Wszystko jest
żadnych związków ze Lwowem nie
uzupełniane naszymi wydawnictwa-
mają, poza tym, że jeżdżą z nami.
mi, plakatami, biuletynem specjalnie
Bardzo dużo widzą, zanoszą paczki
wydanym na tę okoliczność, folde-
do tych najbiedniejszych Polaków.
rami. Chodzi o to, żeby ta wiedza o
Młodzież dużo czasu spędza w in-
Kresach jak najszerzej była propago-
Zbigniew Chrzanowski (od lewej), Bożena Łączkowska, Stanisław Łukasiewicz
terniecie, może się zainteresują tymi
wana na terenie Wielkopolski, wśród
Tegorocznym laureatem wyróżnienia
mieszkańców Poznania i nie tylko. Na
Lwowa – dziękował Zbigniew Chrza-
„Semper Fidelis” został Zbigniew
pierwszych Dniach Lwowa Lwowia-
nowski. – Jest to nagroda dla moich
Chrzanowski, dyrektor Teatru Pol-
nie przynieśli na wystawę wszystko
kolegów, z którymi ten teatr tworzę.
skiego ze Lwowa. Otrzymał statuetkę
to, co zdołali tu przywieźć. Wszystkie
Sam bym tego na pewno nie potrafił
Lwa. Stanisław Łukasiewicz wyjaśnia,
pamiątki, dyplomy, świadectwa, jakiś
zrobić. Cieszę się, że robię teatr z
że pomysł wyróżnienia organizatorzy
elementy gospodarstwa domowego,
ludźmi młodymi czyli z nadzieją, że
przedsięwzięcia przejęli od Wilnian:
urządzenia techniczne – to wszystko
będą kontynuować to nasze skrom-
„Co roku wyróżniają Żurawiną swoich
się znalazło na wystawie. Z każdym
ne dzieło”.
działaczy. Lew jest symbolem nasze-
rokiem to się rozszerzało, dochodziły
Następnego dnia w Salonie
go miasta. Pod tym względem może
nowe elementy. Wydawaliśmy także
Lwowskim, na dziedzińcu Muzeum
nawet jesteśmy lepsi od Wilniuków,
specjalne wydawnictwa jak „Humor
Archeologicznego odbyło się spo-
bo Lew symbolizuje walkę, potęgę.
na Kresach”, „Sport na Kresach”, „Le-
tkanie z Polskim Teatrem ze Lwowa,
Statuetkę zaprojektował artysta-rzeź-
karze i naukowcy na Kresach”. Takie
aktor Wiktor Lafarowicz zmierzył się
biarz Jarosław Lebiedź, który przyje-
wydawnictwa cieszą się dużą popu-
z dziełem Aleksandra Fredry „Trzy
chał ze Lwowa, skończył tu studia, tu
larnością, z innych Oddziałów ludzie
po trzy” w reżyserii Zbigniewa Chrza-
się ożenił i pozostał”. Pierwszą statu-
do nas dzwonią, chcą je mieć”.
nowskiego.
Melodie huculskie na Starym Rynku w Poznaniu
etkę w 2007 roku wręczono ministro-
Inauguracja XVIII Dni Lwowa
Stanisław Łukasiewicz wyjaśnił
wi Andrzejowi Przewoźnikowi.
i Kresów w Poznaniu odbyła się 9
także, że każde Dni Lwowa w Po-
„Jestem wzruszony i zaszczy-
„25 lat temu założyliśmy Towa-
stronami dotyczącymi Kresów” – do-
maja w Sali Czerwonej Pałacu Dzia-
znaniu mają swój temat. W tym roku
cony nagrodą, otrzymując ją w mie-
rzystwo z potrzeby serca – mówi
daje Bożena Łączkowska. Wszystkim
łyńskich. Życzenia Kresowiakom
tematem była wielokulturowość Kre-
ście sławnym, ważnym dla kultury,
Henryk Robak, który pochodzi z
imprezom XVIII Dni Lwowa i Kresów
złożyli przewodniczący Rady Miasta
sów. Mozaikę narodowościową utra-
dla nauki polskiej, w mieście, które
Kopyczyniec. - Większość stanowią
w Poznaniu towarzyszyła z puszką
Grzegorz Ganowicz i zastępca pre-
conej małej ojczyzny przypomniały
również przechowuje tradycje miasta
ludzie z tamtych stron, z Podola,
na datki, przeznaczone dla Polaków
zydenta miasta Agnieszka Pachciarz.
pieśni polskie, żydowskie, rosyjskie
ze Stanisławowskiego, ze Lwowa.
we Lwowie Małgorzata Grabska-Zu-
w wykonaniu Agaty Kubali, laureatki
Towarzystwo miało 600 członków.
szek: „Należę do Towarzystwa, bo
ubiegłorocznego „Konkursu Piosen-
Spotykamy się co środę. Teraz jest
pani prezes Bożena Łączkowska
ki Żydowskiej” w Poznaniu. Z krainy
nas bardzo mało. Najmłodsi ludzie
jest mamą mojej przyjaciółki Kasi
gór między Prutem i Czeremoszem
mają po 70 lat. Muszę przyznać,
Kwineckiej – wyjaśniła. – Od wielu-
przyjechali rdzenni muzykanci hu-
że zainteresowanie młodzieży jest
wielu lat uczestniczymy w wyjazdach
culscy – Kapela „Huculi Mikołaja Iliu-
małe, chociaż mamy kolegę, który
do Lwowa z darami dla Polaków, z
ka” z Werchowyny (dawniej Żabie).
jest na trzecim roku historii. Jego
prezentami gwiazdkowymi. Po pro-
Prawie jak na wysokiej połoninie na
dziadek pochodził z Czortkowa. Ale
stu mamy taki sentyment do tej histo-
Sali Czerwonej Pałacu Działyńskich
co najciekawsze: do Lwowa jeżdżą
rii, do tego miejsca. Bardzo chętnie
zabrzmiały trembita, skrzypce, cym-
z nami orlęta-poznaniacy, rdzenni,
uczestniczymy we wszystkich przed-
bały, fujarka, bęben oraz inne instru-
z dziada-pradziada. Mieliśmy kole-
sięwzięciach. Trzeba Towarzystwo
menty ludowe Hucułów.
żankę, nazywała się Bożena Skier-
wspomóc młodą siłą, żeby wszystko
W niedzielę, 10 maja w Farze
ska. Pojechała do Lwowa jeszcze
ładnie zorganizować. Aby św. Miko-
Poznańskiej – bazylice kolegiackiej
w latach 20. XX wieku i zakochała
łaj z Poznania mógł przyjechać do
została odprawiona msza św. w
się w mieście. Do końca swoich dni
Lwowa, prowadzimy różne akcje,
intencji Kresowian. Stąd przenie-
była naszym Sekretarzem. Robiła
zbiórki w szkołach. Przed Gwiazdką
śliśmy się na Stary Rynek, gdzie
wszystko. To jest genius loci tych
odwiedzamy młodsze klasy, mówimy
tradycyjnie  odbywa  się  Piknik
naszych terenów. Mam nadzieję, że
do kogo jedziemy z wizytą i dzieci
Lwowski. I chociaż pogoda w tym
przyjdą młodzi i będą kontynuować
bardzo chętnie szykują - każdy oso-
dniu popsuła się, wspaniała Orkie-
naszą działalność, w to wierzę”.
biście - taką paczkę. W parafiach
stra Dęta z Chludowa rozgrzewała
Prezes Towarzystwa Miłośni-
mamy zaprzyjaźnionych księży, któ-
publiczność. Na straganach można
ków Lwowa i Kresów Południowo-
rzy ogłaszają, że będzie akcja Ser-
było nabyć książki o Kresach oraz
Wschodnich Oddział w Poznaniu
ce dla Lwowa. Odzew jest bardzo
wyroby współczesnych rzemieślni-
Bożena Łączkowska: „Trudno po-
szeroki, mnóstwo ludzi wywodzi się
ków z Karpat Wschodnich. Na sce-
wiedzieć skąd pochodzę – mówi.
z tamtych terenów, bardzo chętnie
nie ponownie wystąpiła Agata Ku-
– Większość życia spędziłam w Po-
biorą udział w tych akcjach”.
bala i kapela huculska. Kresowiacy
znaniu, urodziłam się w Katowicach,
„W tym roku zaczniemy zbierać
nie ukrywają, że kiedyś gromadziło
a mieszkałam we Lwowie sześć
dary już na początku września” –
się ich na takich imprezach o wiele
lat. To były moje najszczęśliwsze
dodaje Stanisław Łukasiewicz.
Wiktor Łafarowicz w „Trzy po trzy” Aleksandra Fredry
więcej.