img
8
Przegląd wydarzeń
29 maja–15 czerwca 2015 nr 10 (230) * Kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Polskie spotkania na Bukowinie
raz jeszcze wrócimy na Bukowinę, gdzie w maju uroczyście obchodzono dni Polonii
i Polaków za Granicą.Obchody zorganizował konsulat Generalny w Winnicy, a swo-
ja obecnością zaszczycił wydarzenie ambasador rP na ukrainie Henryk litwin, który
przebywał z oficjalną wizytą w obwodzie czerniowieckim. O Polakach na Bukowinie
WOJCieCHOWi JAnkOWskieMu opowiadają ambasador rP HenrYk liTWin; wice-
prezes Towarzystwa kultury Polskiej im. Adama Mickiewicza i nauczycielka języka pol-
skiego ŁuCJA uszAkOWA oraz prezes Towarzystwa kultury Polskiej im. Adama Mic-
kiewicza w Czerniowcach WŁAdYsŁAW sTruTYŃski.
Obecnie mamy dobre wyposaże-
Henryk litwin
nie, mamy salę lekcyjną, programy,
ambasador rP na ukrainie
opracowane w Centrum Metodycz-
nym w Drohobyczu, którego przez
Po raz który Polacy na
wiele lat i ja byłam członkiem. Teraz
Bukowinie mogą obchodzić
kontynuujemy to, przekazujemy mło-
swoje święto?
Trudno mi powiedzieć dokład-
demu pokoleniu. Niestety młodzież
nie, bo nie znam tak dobrze historii
nie za bardzo do tego się garnie.
Polaków bukowińskich po odzy-
Czasy obecne są trudne, a młodzież
skaniu niepodległości przez Ukra-
przede wszystkim myśli o zarobkach.
inę. Byłem konsulem we Lwowie w
A nasza praca jest prawie społeczną.
latach 1991-94 i wtedy przyjeżdża-
ilu Polaków mieszkało w
łem do Czerniowiec i na Bukowinę
Czerniowcach i rozmawiało
kilka razy. Prawdę mówiąc, wtedy
po polsku?
nie bylibyśmy w stanie przebić się
Byli to przede wszystkim miesz-
z tak wielką uroczystością, która
kańcy Czerniowiec, którzy chodzili
mogłaby odbyć się na największej
do kościoła. Kościół był właśnie
sali miasta w tak licznej obecności
skupiskiem ludzi, którzy zachowali
Polaków. Wtedy Polacy nie byli
polskość. Kto nie chodził do kościo-
jeszcze całkiem pewni czy można
ła, ten nie zachował języka, tradycji,
przyznawać się do swojej polsko-
wiary. Wiec teraz trochę zadziwia
ści, do swego pochodzenia, czy to
specyfiki Czerniowiec – wielonaro-
mnie ta sytuacja – skąd nagle tylu
okręgu konsularnego zdarzały się
nad 300 tys. Według ostatniego
już na pewno te czasy, kiedy nie ro-
dowego centrum, w którym istniały
Polaków z Kartą Polaka bierze się
duże imprezy z różnych okoliczno-
spisu z okresu radzieckiego było
dzi to żadnych niebezpieczeństw.
zasady współżycia bardzo konse-
u nas? Ludzie uczą się polskiego,
ści. Dzisiejsze uroczystości były rze-
około 900 tys., ale w tamtych cza-
Dopiero to się zaczynało i polski
kwentnie egzekwowane, a nawet
chodzą na kursy jedynie po to, aby
czywiście bardzo huczne.
sach nie było tak masowej emi-
ruch kiełkował.
narzucane przez władze austriac-
otrzymać Kartę Polaka. My żyliśmy
gracji, żeby na tyle spadła liczba
Panie ambasadorze, zna
kie. Co prawda, nie było równego
przez całe życie bez Karty, ale mie-
ludności polskiej. Rozumiem, że
pan Bukowinę z okresu pra-
podziału na każdą z grup etnicz-
każde państwo stara się przedsta-
cy w lwowskim konsulacie.
nych, bo np. dzieci polskie długo
wić w danych jak największą jedno-
na czym polega specyfika
były w gorszej sytuacji niż dzieci
rodność ludności.
tego regionu?
niemieckie czy rumuńskie i ukra-
Ten region jest wyjątkowy. Ta
Liczę, że w obwodzie czernio-
ińskie. Nie miały tak oczywistego
wyjątkowość polega jednak na
wieckim jest od 3,5 do 5 tys. osób,
dostępu do nauki w języku polskim,
czymś innym w Starej Hucie czy
które przyznają się do polskości. W
Piotrowcach, a na czymś innym w
tym w Czerniowcach jest około 2,5
Czerniowcach. Ta polska rzeczywi-
tys. Wiele osób jest z rodzin miesza-
stość w górach jest po prostu efek-
nych.
tem przesiedlenia ludności polskiej,
Dużo zależy od atmosfery w
takiej migracji zarobkowej, stworze-
rodzinie, w środowisku, w którym
nia zwartej osiadłości w górach. Ta
człowiek się obraca. Moja córka, na
ludność zachowała swoją odręb-
przykład, nawet nie zastanawiała
Henryk litwin
ność kulturową, odrębny obyczaj i
się jaką narodowość wybrać, cho-
Oczywiście w tych polskich
język, tradycje i wiarę – oczywiście.
ciaż czasy były niepewne. Zdecydo-
Łucja uszakowa
wsiach – Starej Hucie czy Piotrow-
Trwa to do dzisiaj. Często bywa tak,
wanie określiła się jako Polka.
cach Dolnych – wyglądało to ina-
że osoby, które mówią tym polskim
liśmy Polskę w sercu, mieliśmy ja w
czej. Tam ludzie żyli cały czas w
językiem górali bukowińskich, kie-
naszych rodzinach. Była to nasza
Łucja uszakowa
swoim środowisku i nie było wątpli-
dyś czadeckich, nie do końca są
mała Polska w każdym domu. Ja po
wiceprezes Towarzystwa
Władysław strutyński
wości, kim są i jakie mają korzenie.
zrozumiałe dla osób z Polski i nie
raz pierwszy o Katyniu dowiedziałam
kultury Polskiej
Nie chodzi tu tylko o korzenie, ale z
całkiem dobrze są rozumiani przez
ale też w końcu to wywalczono.
się od mojej babci. Ale powtarzała:
im. Adama Mickiewicza,
jaką kulturą są związani i z jakim ję-
miejscowych. Ale i tak nie ma wątpli-
Bez wątpienia, ta czerniowiecka
„Nie mów o tym nikomu”. Pokazy-
nauczycielka języka
zykiem. W Czerniowcach wyglądało
wości, że mówią oni po polsku. Ten
specyfika polskiej działalności była
wała mi zdjęcia z gazet wojennych.
polskiego
to już troszeczkę inaczej. Towarzy-
dialekt, który się zachował, który
pochodną bukowińskiej specyfiki
Jako dziecko o tym już wiedziałam.
stwo powstało wcześniej, jeszcze w
przetrwał przez wiele dziesięcioleci
Ten dzień jest dla nas dniem
współżycia różnych narodowości.
Sprzeczałam się z nią. Mówiłam, że
czasach Związku Radzieckiego, ale
– rzadko się zdarza taka specyfika.
szczególnym, bo takiego święta ni-
Trzeba tu oddać władzom austriac-
jest to niemożliwe, żeby sowieccy
były to takie bardzo trudne począt-
Jest to pewnego rodzaju zjawisko
gdy nie mieliśmy w latach naszej
kim, że rzeczywiście chroniły tę
żołnierze rozstrzeliwali Polaków. Dla
ki. Jak mówię, wtedy to nawet nie
endemiczne.
młodości. Dla nas sprawy polonijne
wielonarodowość i przeznaczały na
mnie było to nie do pojęcia. Dopiero
można było marzyć o takich wspa-
Czerniowce – to już zupełnie
rozpoczęły się w 1991 roku, gdy
to niemałe fundusze.
później zrozumiałam, jaką babcia
niałych wielkich uroczystościach
inna historia. Jest tam środowisko
zaczęły się zmiany na Ukrainie. Z ro-
miała rację, ile ona tej prawdy znała,
i o tym, żeby na nich pojawili się
polskie, które miało niezwykle bo-
dzin naszych wynieśliśmy patriotyzm
której byliśmy pozbawieni.
Władysław strutyński
najwyżsi przedstawiciele władz. Nie
gate życie kulturalne w XIX wieku.
i wiedzę o Polsce. Ta mała Polska
prezes Towarzystwa
Czy dziadkowie byli z
jest to chyba taka pierwsza uroczy-
Było to zupełnie fantastyczne zja-
była w naszych rodzinach – tradycje,
kultury Polskiej
czerniowieckiej rodziny?
stość, ale nie ma wątpliwości, że od
wisko, zachwycające. Kilkanaście
język uczony na bajkach. Brakowało
Z czerniowieckiej. Mój tata po-
im. Adama Mickiewicza
pewnego czasu Polacy czują się tu
tysięcy Polaków – stosunkowo nie
nam głębszej wiedzy. Uniwersytet
chodzi z rodziny górali czadeckich
w Czerniowcach
pewnie, są cenioną częścią lokalnej
duże środowisko – produkowało
Marii Curie-Skłodowskiej z Lublina
z okolic Storożyńca, a mama jest
społeczności. Polskie środowisko
tyle gazet w języku polskim, tyle ini-
pomógł nam wtedy ogromnie do-
czerniowczanką o polskich korze-
ilu Polaków zamieszkuje
składa się z ludzi ważnych, wpły-
cjatyw kulturalnych, tyle organizacji
nieść tę wiedzę do naszych uczniów.
niach.
Bukowinę Północną?
wowych, którzy mają coś do powie-
różnych środowisk, że naprawdę
Zaczynaliśmy od zera – brakowało
Według oficjalnych statystyk
dzenia w lokalnym środowisku. Gdy
zasługuje to na podziw. Jest to bez
podręczników, programów naucza-
– spisu ludności na Ukrainie – na
AleksAnder kuśnierz
Czerniowce należały do lwowskiego
wątpienia efekt pewnej lokalnej
nia. Praktycznie nie było niczego.
Ukrainie Polaków obecnie jest po-
zdjęcia