img
18
kurier kulturalny
17 lipca–13 sierpnia 2015 nr 13 (233) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Jubileuszowy głogowski Przegląd
kultury Polskiej kresy 2015”
- Kiedy zorganizowałem Przegląd po raz pierwszy nie spodziewaliśmy się, że
przyjdzie tyle ludzi. Cieszę się, że zainteresowanie dziś jest takie same jak 20 lat
temu – powiedział Kurierowi Galicyjskiemu dyrektor muzeum Leszek Lenarczyk.
W dniach 26–27 czerwca w Głogowie odbył się XX jubileuszowy Przegląd Kultury
Polskiej „Kresy 2015”.
lityka” Pierre a Sauvil a już za darmo
prezydent pozwolił mi zorganizo-
ANNA GORDIjEWSKA
i to był wyraz wdzięczności dla tych
wać pierwsze spotkanie kresowe.
tekst i zdjęcia
osób, które w ciągu tych lat finan-
Zaprosiliśmy kapelę „Wesoły Lwów”
sowały przyjazdy teatrów. Ci ludzie
ze Lwowa i kapelę „Grzegorzanie” z
Organizatorem imprezy jest
zasłużyli na to, podziękowaliśmy im
Grzegorzowa na Wileńszczyźnie. Od
Muzeum  Archeologiczno–Histo-
również medalami pamiątkowymi.
tego się zaczęło. Wystąpili najpierw
ryczne w Głogowie. W tegorocznej
Takie inicjatywy opierają się na ludz-
na dziedzińcu dla kombatantów, a
edycji udział wzięli „Kapela Gro-
kiej życzliwości, sympatii i przyjęciu
później na scenie przed Zamkiem
dzieńska”, „Kapela Wileńska”, a
do świadomości, że tam jest Polska,
Książąt Głogowskich dla publiczności
także Polski Teatr z Wilna. Lwów
Polacy. To tam pozostaje nasza tra-
Głogowa. Nie spodziewaliśmy się, że
reprezentowali Polski Teatr Ludowy
dycja, rodacy, którym trzeba poma-
przyjdzie tyle ludzi. Wbrew pozorom,
i kapela „Lwowska Fala”. Podczas
gać w utrwalaniu polskości na naszej
w Głogowie mieszka zaledwie 30
uroczystości w Miejskim Ośrodku
ziemi, która stała się dla nas obcą.
procent Kresowiaków, reszta to są
Kultury osobom zasłużonym zosta-
Wielkopolanie i ci, którzy przybyli z
ły wręczone nagrody, pamiątkowe
Dlaczego jest Pan zacza-
centralnej części Polski. Mieszkają
medale, dyplomy. Dyrektor Leszek
rowany Kresami?
Kultywujemy pamięć o tym, skąd
tutaj ludzie niezwiązani z Kresami,
Lenarczyk, pomysłodawca tego wy-
przyszliśmy do Głogowa. Dla mnie
ale poprzez ożenki w którymś poko-
darzenia, został odznaczony brązo-
osobiście Podole jest elementem
leniu Kresowiak się trafił. Największy
wym medalem „Zasłużony Kulturze
mojej rodziny i tradycji. Gdy w Pod-
problem miałem z pracownikami, oni
Gloria Artis”.
wołoczyskach wchodzę z synem do
byli przekonani, że „ruscy” przyjadą
- Zawsze czekamy na te spo-
cerkwi i widzę ołtarz, który ufundo-
i obawiali się w jakim języku będzie-
tkania. Chętnie wyruszamy do Gło-
wała moja praprababcia Tekla Ba-
my z nimi rozmawiali. W ten sposób
gowa, nie wyobrażamy sobie końca
zylińska, jestem bardzo wzruszony.
określało się ludzi, mieszkających
czerwca bez wizyty w tym mieście.
Ołtarz był pierwotnie ufundowany
za wschodnią granicą. PRL dbał o
Jest to wieloletnia tradycja, ceni-
dla kościoła, który został w czasach
to, żebyśmy nie mieli świadomości,
my bardzo naszą zaprzyjaźnioną
radzieckich zburzony. Niania mojej
że Polacy są we Lwowie, w Wilnie,
współpracę – mówi dyrektor teatru
mamy ukryła dwa ołtarze przed so-
że prawie 2 mln osób polskiego po-
ze Lwowa Zbigniew Chrzanowski.
wietami. Kiedy do niej zwracali się z
chodzenia mieszka w republikach
– Graliśmy „Polowanie” i „Serena-
prośbą o oddanie tych ołtarzy, odpo-
Związku Radzieckiego. Jeździłem
dę”, „Zemstę” i „Odprawę posłów
wiadała, że nie może bez zgody wła-
do rodziny i wiedziałem, jak wygląda
greckich”. W tym roku przywieźli-
ścicieli. W latach 90-tych przyjechała
sytuacja, zresztą przy moim mie-
śmy sztukę Sławomira Mrożka „Na
delegacja z Podwołoczysk, księża
szanym pochodzeniu ta polskość
pełnym morzu”. Tutaj dobrze się
uniccy zwrócili się do mojej mamy,
wybrzmiewała zupełnie inaczej – je-
gra, są zawsze miłe spotkania i to
jako ostatniej spadkobierczyni, z
żeli jest ta domieszka obcej krwi, to ta
zostaje w pamięci – dodaje. Polski
prośbą o przekazanie jednego z oł-
polskość bardziej się utrwala i czuje
Teatr Ludowy zagrał dwa spekta-
Leszek Lenarczyk
tarzy. Moja mama podzieliła ołtarze
się mocniej.
kle. Szczególnie wzruszające było
w ten sposób, że jeden oddała uni-
drugie przedstawienie, zagrane w
Głogowie rozmawiała ANNA
Do Pana należy inicjaty-
Kiedy do przeglądu do-
tom, a drugi do kościoła w Skałacie.
znakomicie wyposażonym Domu
GORDIjEWSKA.
wa Przeglądu Kultury Pol-
łączyły się teatry?
Natomiast mój dziadek hodował
Teatr pojawił się później. Pierw-
Uzdrowienia Chorych Cichych Pra-
skiej „Kresy”. Kiedy urodził
ciężkie konie dla wojska na potrzeby
sze spektakle teatralne odbywały się
cowników Krzyża. Aktorzy spotkali
Od jak dawna Pan pracu-
się pomysł imprezy?
artylerii, sprzedając rocznie około 20-
Pomysł urodził się już dawno,
na dziedzińcu zamku ze sponsoringu
się z bardzo serdeczną i wdzięczną
je w Muzeum Archeologicz-
30 sztuk. Wówczas przyjeżdżali spe-
tylko za czasów komunistycznych
30-35 par, które kupowały jako bilety
publicznością.
no-Historycznym w Głogo-
cjalnie w tym celu oficerowie i wybie-
nie można było go zrealizować. Mam
wstępu zaproszenia po 200 złotych
„Lwowska Fala” niejednokrotnie
wie?
rali te, które się nadają. Resztę dzia-
Już bardzo długo, od ponad 30
rodzinę z Kresów, moja babcia Mal-
i za te pieniądze sprowadzano te-
brała udział w głogowskim przeglą-
dek sprzedawał chłopom, ponieważ
lat. Przyjechałem na krótko z Wro-
wina Bazylińska we Wrocławiu uczy-
atry. To było elitarne przedsięwzięcie
dzie. Podczas tegorocznej edycji
konie pasowały również do pracy na
cławia do Głogowa, liczyłem na pół
ła mnie miłości do Kresów oraz skąd
i ci ludzie wykładali duże pieniądze,
kapela wystąpiła w Zamku w Kożu-
roli. Podczas przesiedlenia dziadko-
roku. Przed ukończeniem stanu wo-
pochodzi nasz ród.
jak na ówczesne czasy po to, żeby
chowie.
wi udało się cztery konie wsadzić do
jennego zgłosiłem się do konkursu
W maju 1995 roku w Głogowie
teatr mógł przyjechać i wystąpić w
- Przyjeżdżamy tutaj z wielką
pociągu u innych ludzi i przewieźć do
i w 1982 roku dostałem informację,
odbyło się spotkanie kombatantów
Głogowie. Podczas tegorocznej 20.
przyjemnością. Jesteśmy zawsze
Wrocławia, pomogły mu przeżyć w
że mogę rozpocząć pracę. Te pół
zza wschodniej i zachodniej granicy,
jubileuszowej edycji przeglądu teatr
ciepło przyjmowani. Dla nas jest też
tamtych trudnych czasach.
roku rozwinęły się do dziś.
było to nowe doświadczenie i wtedy
z Wilna zagrał spektakl „Miłość i po-
bardzo ważną integracja z gospoda-
rzami imprezy, z innymi zespołami.
A skąd dokładnie pocho-
Organizacja jest wspaniała, dopięta
dzili Pana przodkowie?
Moi przodkowie pochodzili znad
na ostatni guzik – mówi kierownik
samego Zbrucza, z Podwołoczysk.
zespołu Edward Sosulski.
Babcia, z domu Wróblewska, przed
wojną mieszkała na samej granicy.
Kresowe zaczarowanie
Tutaj w Głogowie spotkałem dale-
„Widzę świat w ten spo-
kich kuzynów Wróblewskich, którzy
sób: tu mam miejsce, czyli
wywodzą się z Mazowsza. Wróblew-
historia miejsca jest jedna,
scy osiedlili się na Podolu dopiero
drugim składnikiem tego
w XVI wieku. Królowie nadawali
miejsca jest przeszłość lu-
ziemie na Podolu biednej szlachcie
dzi, którzy przybyli oraz
jako przywilej za zasługi bojowe.
przywieźli ze sobą określone
Pamiętam, jak babcia śpiewała pio-
wartości, tradycje, historię
senki o Podolance, która płakała,
oraz dobra materialne” – z
kiedy ułan odjechał. Poprzez takie
LESZKIEM LENARCZYKIEM
wspomnienia więź z Kresami utkwi-
dyrektorem Muzeum Arche-
ła i pozostała we mnie.
ologiczno-Historycznego w
Polski Teatr Ludowy ze Lwowa w Głogowie