img
32
Podróż na krym (cz. iii)
14–27 sierpnia 2015 nr 14–15 (234–235) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Przez kercz do Symferopola
Przysłuchiwałem się ze zdziwieniem, jak spokojna łagodna osoba
zmieniła się w krzyczącego potwora. Byłem jeszcze zdumiony jej
butą: kazała Tatarowi Krymskiemu być wdzięcznym za okupację!
I do tego być patriotą okupacyjnego państwa.
WOJCIECH JAnKOWSKI
tekst i zdjęcie
Kercz
Po pięciu dniach podróży sta-
nąłem w końcu na ziemi krymskiej.
Byłem w Kerczu późnym wieczo-
rem. Wysiadłem na dworcu autobu-
sowym i od razu zostałem otoczony
przez proponujących kurs do hotelu
taksówkarzy. Podziękowałem i spy-
tałem ochroniarza, gdzie jest naj-
bliższy hotel. Sto metrów – dobrze
zatem zrobiłem że nie skorzystałem
z usług. W recepcji poprosiłem o re-
jestrację, ponieważ bałem się ewen-
tualnych problemów na granicy w
czasie powrotu. Pani powiedziała,
że teraz wymagają ksero każdej
strony paszportu z pieczątką. W cią-
gu godziny zdołałem już zaobser-
wować pierwszą różnicę pomiędzy
tym moim pobytem a poprzednimi:
większa kontrola przyjeżdżających.
Cała historia moich podróży z pięciu
lat została skopiowana.
Następnego dnia w recepcji była
już inna kobieta. W trakcie rozmowy
łem się w Teodozji. Nie znalazłem
drugiego widzę po raz pierwszy.
Słucham kolejnych opowieści.
Z Alimem i kolegą rozmawiamy
zorientowałem się, że nie jest miej-
tu przechowalni bagażu. Czas mnie
Spotykamy się w jednej z tatarskich
Zwykli Tatarzy nie są represjono-
na ulicy po ukraińsku. Nie wywołuje
scowa… przyjechała z Doniecka.
gonił, zostawiłem za sobą Teodozję
restauracji, tutaj czują się pewnie.
wani, o ile nie zabierają głosu w
to żadnych reakcji przechodniów. Eu-
Miałem niebawem opuścić hotel, więc
i ruszyłem do Eupatorii…
Ojciec Alima był przekonany, że
sprawach politycznych, ale pracy
patoria leży na zachodnim wybrzeżu,
od razu przeszedłem do pytań o sy-
będę „ciągnął za sobą ogon” i odra-
już nie znajdą. Rosjanie wolą za-
z dala od najbardziej prorosyjskiego
tuację w Doniecku. Powiedziałem, że
dzał mu to spotkanie. Starsi Tatarzy
trudniać Rosjan. Niemniej wciąż
wybrzeża południowego. Mieszka tu
Eupatoria
media rosyjskie i ukraińskie inaczej
Do Eupatorii trasa wiodła przez
nie chcieli ryzykować rozmowy ze
przesiadują w areszcie oskarżeni o
około 7% Tatarów, – w warunkach
relacjonują te wydarzenia. Odpowie-
Symferopol. Na dworcu autobuso-
mną. Rozmawiamy po ukraińsku.
udział w wielkiej demonstracji prze-
Krymu – całkiem sporo. Tylko raz
działa z nieukrywanymi emocjami:
wym czekałem ponad godzinę. Obok
Kelner, który podchodzi do nas, też
ciw referendum z lutego 2014 roku.
intuicyjnie przyciszamy głos, gdy
„wszyscy kłamią!”. Mieszkała w oko-
mnie jeszcze młody mężczyzna.
jest Tatarem. Alim z kolegą mówią,
Prawo nie działa wstecz, dlatego
przechodzi obok nas podejrzanie
licach sławnego lotniska. Naciskam
Kupiliśmy bilet na ten sam autobus
że wszystko się zmieniło. Przede
stawia się im inne zarzuty. Swo-
wyglądająca grupa. Wyjeżdżałbym z
na dalsze opowieści: „Co chcecie
i czekaliśmy w tym samym miejscu.
wszystkim służba zdrowia zdecy-
bodna atmosfera zmieniła się, gdy
Eupatorii z przekonaniem, że emocje
wiedzieć? To Ukraińcy zaczęli walkę,
Jego ruchy, zachowanie zdradzały
dowanie obniżyła jakość. Jest coraz
w pomieszczeniu obok siada zna-
już zupełnie przycichły. Można roz-
zaczęli ostrzał, a deenerowcy mnie
pewną niepewność, miałem wraże-
mniej lekarzy. Trudno powiedzieć,
joma Rosjanka z chłopakiem, poli-
mawiać publicznie po ukraińsku i nie
stamtąd zabrali, uratowali”. Jeszcze
nie, że nie jest Krymczaninem. W
czy wyjechali na Ukrainę kontynen-
cjantem z Rosji. Rozmowa cichnie,
ukrywać się z poglądami a porefe-
niedawno była psychologiem milicyj-
końcu on pierwszy zapytał, skąd je-
talną. Pierwszymi ukaranymi poza
potem zamienia się w wygłuszoną.
rendalna euforia rosyjska już opadła.
nym i mieszkała spokojnie w Doniec-
stem. Na nazwę Polska uśmiechnął
Tatarami byli… ci, którzy poparli
Miałem później okazję porozma-
Nawiasem mówiąc, ta euforia zmusiła
ku. Nie wiem, czy miała mnie dość
się i powiedział „Ukraina”. Dima, co
aneksję. Część ludzi pracujących
wiać na osobności z kelnerem.
wielu Ukraińców i niektórych Tatarów
czy, jak powiedziała, obowiązki we-
mnie zaskoczyło, tu pracuje. Jest
zwały ją na zaplecze. Zniknęła i już
ze wschodu Ukrainy. Sprawy wojny
nie dokończyliśmy rozmowy…
go nie specjalnie zajmują, w ogóle
Wedle ostatnich relacji z Krymu,
o nich nie mówi. Pracuje fizycznie,
obcokrajowcy nie mogli kupić karty
gdzieś na północy półwyspu. Pytam
telefonicznej. Jednak te zasady
o to, jak koledzy z pracy oceniają
zdążyły się zmienić przed moim
obecną sytuację… Mówią, że przed
przybyciem. Na bazarze znalazłem
aneksją było lepiej, teraz panuje biu-
sklep z akcesoriami telefonicznymi
rokracja, weszło mnóstwo głupich
i kupiłem kartę. Nie wiem czemu do
przepisów, żyło się kiedyś lżej…
końca pobytu na półwyspie nie dzia-
Tym razem na dworcu nie mia-
łał mi Internet w telefonie (czyżby w
łem wyjścia. Było około północy.
aparacie kupionym we Lwowie była
Skorzystałem z usług taksówkarza.
zainstalowana blokada na terytoria
W samochodzie ze mną jechali jesz-
okupowane?). Straciłem strasznie
cze jacyś starsi ludzie. Trochę roz-
dużo czasu, jadąc na Krym, dlate-
mawialiśmy, w końcu zapytałem:
go należało czym prędzej opuścić
- Ostatni raz, kiedy tu byłem
Kercz i udać się w głąb półwyspu.
była jeszcze Ukraina. A jak teraz
Eupatoria, mało turystów
Na dworcu autobusowym zobaczy-
jest?
w służbach mundurowych, którzy
Narzekał, że ruch w restauracji
do wyjazdu. Niemniej wydawało mi
łem kolejkę. Nie byłem tu wcześniej
- Atliczna! – potem cisza…
zdradzili Ukrainę, została na wszelki
jest o wiele mniejszy, pensja jest
się, że 15 miesięcy po „referendum”,
w sezonie i nie widziałem czy taka
pauza… milczenie zapadło ciężkie
wypadek wysłana daleko od Krymu
mała i gdyby nie napiwki, nie dałby
przynajmniej relacje międzyludzkie
kolejka jest miejscową normą czy
niczym ołów, pasażerowie z tyłu też
do dalszej służby. Mogą przecież to
rady dłużej tu mieszkać. Zresztą
wracają do normy.
anomalią.  Odpowiedź  przyszła
nic nie mówią…
zrobić jeszcze raz… Ruch turystycz-
po sezonie będzie musiał jednak
sama, wystarczyło nasłuchiwać:
- Tylko pieniędzy mogłoby być
ny zamarł. Eupatoria była miastem
wyjechać z Symferopola. Pracę
„Jaka kolejka?! Wszystkie bilety w
więcej – zakończył śmiesznym ak-
Powinniście
odwiedzanym przez tłumy turystów.
znajdzie w Moskwie albo w Turcji.
jednej kasie sprzedają. Kiedyś tak
centem. Temat już nie powrócił…
być nam wdzięczni!
Jak mówią moi rozmówcy, nie moż-
Z oczywistych powodów, wolałby
Opuszczałem cudowne mia-
nie było” – usłyszałem z ust roz-
W Eupatorii byłem umówiony na
na było przejść przez miasto, by nie
w Turcji. Żegnamy się z kelnerem
sto i strasznie żałowałem, że nie
złoszczonej kobiety. Po drodze do
spotkanie z dwoma Tatarami. Alima
potrącić kogoś ramieniem.
bardzo serdecznie.
mogłem zostać tam dłużej. W cza-
środkowej części Krymu zatrzyma-
poznałem kiedyś na kontynencie,