img
44
z pamiętnika podróżnika
14–27 sierpnia 2015 nr 14–15 (234–235) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
z Lublina do kijowa
(część iV)
Zakończyliśmy naszą podróż w sympatycznym leśnictwie miasteczka Klesów
w obwodzie rówieńskim. Za nami już półmetek trasy E373, tzw. „warszawki”,
z Lublina do Kijowa. Teraz wjeżdżamy na Żytomierszczyznę.
tu krwawe bójki i zdarzają się mor-
DMYTRO AnTOnIUK
derstwa. W tej sytuacji, podróż do
tekst i zdjęcia
Kamiennej Wioski lepiej odłożyć na
Pierwszą miejscowością, która
spokojniejsze i bardziej cywilizowa-
może nas zainteresować, jest leżący
ne czasy. Może nareszcie władze w
7 km od trasy Olewsk. Jest to cen-
Kijowie zwrócą uwagę na tę dzicz,
trum rejonu z ludnością około 10 tys.
lub wymuszą to na władzach spo-
mieszkańców. Nowo zbudowany ko-
łecznicy i dziennikarze.
ściół katolicki wyraźnie daje do zrozu-
Z Olewska do Żubrowicz trasą
mienia, że spora część mieszkańców
E373 jest jedynie 25 kilometrów.
miejscowości to Polacy. Żytomiersz-
Znajduje się tu wspaniały zabytek po-
czyzna, w porównaniu z innymi ob-
leskiej architektury drewnianej – cer-
wodami, jest na Ukrainie regionem,
kiew Narodzenia NMP z 1696 roku.
który zamieszkuje znaczna część
Zachował się tu ikonostas, prawdo-
mniejszości polskiej. Atrakcją Olew-
podobnie z XVIII wieku. Radzę za-
ska jest cerkiew św. Mikołaja z 1596
pytać miejscowych, gdzie mieszka
roku. Obok wejścia do cerkwi wmu-
o. Piotr, który może otworzyć cerkiew
rowano krzyż, na którym widoczna
i opowiedzieć o niej. Młody kapłan
jest wyryta data „1618” i napisem po
opowiedział nam bardzo interesujące
łacinie. Wewnątrz cerkwi zachowały
fakty z jej historii. Na przykład, taką:
się stylizowane XVII-wieczne malo-
kiedyś, w okresie władzy sowieckiej,
widła i ikonostas sprzed I wojny świa-
ktoś z miejscowych wylazł na banię,
towej. Cztery bogato dekorowane
żeby pozdejmować krzyże, nagle
Cerkiew w Żubrowiczach
wieże wokół głównej bani powstały
zobaczył, jak od iskry z parowozu,
wy listopada 1941 roku. Stworzyli tu
dychy rozciąga się bowiem swego
w połowie XIX wieku. Sądząc z gru-
wiejskie obejścia z chatą, chlewem i
który przejeżdżał obok Żubrowicz,
nawet „Republikę Olewską”. Jednak
rodzaju miejscowe Klondike. Dzie-
bości ścian, świątynia miała charak-
stodołą. Mamy tu „plac”, na którym
zajęła się jego chata. Zszokowany
pod presją Niemców zmuszeni byli
siątki hektarów lasu wokół przypomi-
ter obronny. Mieściła się tu czczona
stoją „cerkiew” i „szkoła”. Dla niektó-
zlazł z cerkwi i pobiegł ratować swój
przejść do podziemia.
nają obecnie pejzaż księżycowy lub
ikona Matki Bożej Olewskiej, którą
rych, główną atrakcją Kamiennej Wsi
dobytek.
Z Olewska blisko już do tzw.
tereny zaciętych walk. To tu właśnie
komuniści przekazali do muzeum w
jest Boży Kamień. Legenda głosi, że
Trzecim co do wielkości miastem
„ukraińskiego Stonehenge” – Ka-
wydobywany jest nielegalnie bursz-
Charkowie.
była tu kiedyś prawdziwa wioska,
obwodu, po Żytomierzu i Berdyczo-
miennej Wioski – jedynie 25 km.
tyn i podobno, Ukraina jest liderem
Ciekawym wydaje się fakt, że
przez którą szedł biedny wędrowiec.
wie, jest starożytny Korosteń. Z Żu-
Szkoda, że jazda w te strony może
w jego wydobyciu. Ponieważ usta-
według różnych źródeł, Olewsk dato-
Poprosił on któregoś z mieszkańców
browicz do Korostenia jest jedynie
być niebezpieczna (o tym poniżej), ale
wodawstwo w żaden sposób nie re-
wany jest różnie. Najbardziej przyjęła
wsi o kawałek chleba, a gdy ten od-
62 km. Podstawowe atrakcje miasta
opis samej drogi zasługuje na uwagę.
się wśród miejscowej ludności data
mówił, przemienił wszystko wokoło
Trasa wiedzie niezłą droga gruntową,
977 rok. Wtedy pod Owruczem zginął
w kamienie. Był to sam Pan Bóg.
gdzie miejscami można rozpędzić
książę Oleg, syn księcia Światosła-
Na Bożym Kamieniu są tzw. „ślady
się nawet do 80 km/godz. Jedziemy
wa. Miał on prawdopodobnie miesz-
Boga” – jeden olbrzymi, niby bosej
przez Tepenicę, Artyńsk, Obiszcze,
kać w Olewsku. Mieszkał tu też inny
stopy, i dwa mniejsze. Jeżeli stanąć
Szebedychę i Rudnię Zamysłowicką.
książę Oleg – Drewlański. To na jego
bosą stopą w duży ślad i pomyśleć
W Rudnie przecinamy stary drewnia-
cześć miasto początkowo nazywano
życzenie, to napewno się spełni.
ny most, za którym po prawej jest las.
Olegskiem, ale potem, aby uprościć
Tyle legendy, nauka głosi, że
Jeżeli przed wyjazdem nie było desz-
wymowę, nazwano Olewskiem.
„ukraiński Stonehenge” został utwo-
czy, to leśną drogą można dostać się
Jedna z najbardziej interesują-
rzony przez lodowiec. Boży Kamień
do samej Kamiennej Wsi. W wypadku
cych historii wydarzyła się w mie-
leży 500 m od drogi. Łatwo go rozpo-
gdyby deszcz jednak spadł, zostawia-
ście w ubiegłym wieku. Na początku
znać, bo na szczyt prowadzi drewnia-
my samochód przy pierwszej kałuży
II wojny światowej oddziały Armii
na drabina. My jednak nie mieliśmy
i dalej idziemy prosto przed siebie.
Czerwonej wycofały się, a do miasta
szczęścia, bo dzień był deszczowy,
Dotrzemy na miejsce, gdy otoczą
zamiast oddziałów Wermachtu, za-
a naszym najskrytszym marzeniem
Gabinet Stalina w bunkrze „Skała” w Korosteniu
nas ze wszystkich stron olbrzymie
jętych w walkach pod Korosteniem,
były suche nogi…
guluje tego bandyckiego procederu,
kamienie okrągłych kształtów. W nie-
wkroczyły oddziały Tarasa „Bulby”
Od wiosny tego roku droga do
miejscowi „przedsiębiorcy” pod osło-
których miejscach stoją one tak cia-
Borowca i dopiero stworzonej Po-
Kamiennej Wioski jest zamknięta.
ną miejscowej milicji w barbarzyński
sno, że przypominają zastygłe w ka-
leskiej Siczy. Byli gospodarzami w
Jest tu zbyt niebezpiecznie. Dlacze-
sposób niszczą przyrodę, a setki ton
mieniu rodziny olbrzymów, a czasami
mieście od połowy sierpnia do poło-
go? W okolicach Obiszcza i Szebe-
bursztynu najlepszej jakości opusz-
czają Ukrainę bez żadnych ceł.
Wzbogacają się na tym bandyccy
bossowie i naczelnicy milicji. Od
chwili, gdy pod Olewskiem znale-
ziono pokłady bursztynu, wokoło na
rozstajnych drogach bandyci rozsta-
wili uzbrojone posterunki. Wpusz-
czani są jedynie ci, którzy płacą za
wydobycie po 650 dol. USA dzien-
nie. Miejscowi mieszkańcy szukają
szczęścia gdzieś obok, przekopując
W bunkrze „Skała”
łopatami piaszczyste podłoże. Przy
leżą faktycznie tylko przy jednej ulicy
wykorzystaniu pomp wodnych, które
– Hruszewskiego. Wyjątek stanowi
szybko wymywają podłoże, można
jedynie sklep ze znaną korosteńską
odnaleźć większą ilość bursztynu.
porcelaną, usytuowany na wprost
Czasem ma się szczęście i za jeden
wejścia do fabryki, która położona
dzień można zarobić tyle co za pół
jest w oddaleniu od centrum, przy
roku… a czasem nic. Co częściej
torach kolejowych. W chwili obecnej
się zdarza. Ceny bursztynu kształtu-
fabryka niestety, tymczasowo nie
ją się od 400 do 6 tys. dolarów za
pracuje, więc asortyment wyrobów w
kilogram. Zależy od jakości wydoby-
sklepie nie budzi zachwytu. O wiele
tego surowca. Czasami wybuchają
Kamienna wioska