img
27
www.kuriergalicyjski.com * kurier galicyjski * 28 kwietnia­15 maja 2017 nr 8 (276)
Humor
snym spoczywa caly ciężar fatalnych
na", w którym p. Turska-Bandrowska
P. Mullera przyjmowano bardzo
Guttner jako Hetman. Pelna wdzięku
nieporozumień i kaprysów losu.
kreuje po mistrzowsku poslać Tatia-
serdecznie, obdarzając go kwiata-
byla p. Lewicka, pięknie zagrala Salu-
Natomiast ponura historja Horsz-
ny. Byloby przyjęte bardzo przychyl-
mi, nieustanny zaś aplauz ze strony
się p. Ladosiówna. Dobrze i starannie
żydowski
tyńskiego, zakończona jego samobój-
nie przez naszą publiczność ­ nie
publiczności byl dowodem, że praca
opracowane typy stworzyli inni aktorzy
stwem, jest jedynie glównem ogniwem
wątpię!
jego podoba się i że można jej roko-
Skladnie wypadly sceny zbiorowe.
w lańcuchu tragicznych wydarzeń,
Artystom, którzy wspóldzialali
wać pomyślną sceniczną przyszlość.
Chaim zwiedza Muzeum Orien-
które sprowadzają ostateczną klęskę
w ekspozycji ,,Manon" należy się
,,Manon"
talne. Zatrzymuje się przed posągiem
Szczęsnego. Stąd przypuszczać nale-
poważne uznanie. Obok p. Cyga-
,,Horsztyński" dramat
z p. Ewą Turską-Bandrowską
Buddy i z ust jego wyrywa się okrzyk:
ży, że Slowacki bylby dal zasadniczo
W ostatnich dniach wznowil Teatr
nika, doskonalego w roli gwardzisty
w 5 aktach J. Slowackiego.
- Sześć par ramion ­ dwanaście
inny tytul swojemu dramatowi, niż to
Wielki Massenetowską ,,Manon" przy-
Lescauta, wysunąl się p. Perkowicz,
Gościnny występ
rąk! Boże milosierny, ależ to byl ga-
uczynil świetny badacz twórczości
pominając, po dluższym czasie,
który kreowal postać kawalera de
Romana Żelazowskiego
dula!
Slowackiego prof. Malecki. Brak tytulu,
zawsze interesującą plynnością me-
Grieux, ujmujący śpiewem i p. Tar-
Uroczyście i poważnie bylo oneg-
***
charakteryzującego calość, a szcze-
lodyj i pięknem faktury, operę naszej
nawski, jako hrabia de Grieux.
daj w Teatrze Wielkim. Ze sceny prze-
Jojne i Mates, którzy popelnili
gólniej calego szeregu scen i powstale
publiczności. Obowiązki zawodowe
Najlepsze swoje chęci i świad-
mówil najczystszą poezją gorącego
grube oszustwo, odbywają karę w tej
stąd niedomówienia wplywają na dość
uniemożliwily mi wysluchanie calości,
czenia wlożyli pozostali artyści w
bólu Juljusz Slowacki. Obok ,,Róży"
samej celi więziennej.
skomplikowany i niejasny przebieg tra-
to jednak, co slyszalem i widzialem
swoje role, zaslugując na wielkie po-
Żeromskiego i ,,Między nocą i brza-
Pewnego dnia Mates odmawia
gedji, zatopionej ponadto w ponurym
uprawnia mnie do wydania pochleb-
chwaly. Reżyseria, której podjąl się
skiem" Tadeusza Rittnera, jest to w
modlitwę poranną, podczas gdy
nastroju smutku i pesymizmu.
nego sądu o ekspozycji na nowo na
p. Tarnawski, byla bardzo staranna.
tym sezonie trzecia z rzędu sztuka,
Jojne co chwila zrywa się ze stolka
Mimo to bije z niej potężny roz-
scenę wprowadzonego dziela.
w której pozwolono przyjść do slowa
i szybkimi krokami przemierza prze-
mach dojrzalego już talentu drama-
Bardzo sumiennie przygotowana
poetom. A poezji potrzeba jak najwię-
Wieczór taneczny
strzeń od zakratowanego okienka
tycznego Slowackiego, który w oso-
orkiestra (jak pięknie byla zagrana
cej zarówno teatrowi, jak publiczności.
Dani Darling
do opancerzonych drzwi. Mates za-
bach Hetmana, Szczęsnego, Amelji,
przygrywka do III aktu!), stworzyla
Jest w życiu jedna jedyna war-
Wysoki poziom, do którego dostrojony
myka modlitewnik i mówi:
Salomei i Sforki dal szereg doskona-
doskonaly fundament dla świadczeń
tość, której, gdy minie, nie zdobędzie
byl zawsze teatr lwowski, powinien
- Sluchaj no, bratku! Czy ty my-
le postawionych postaci o niezwykle
chóralnych (zespól nasz zupelnie
się za żadną cenę, za żadne skarby
być dominujący i obowiązujący. Na-
ślisz, że gdy tak chodzisz, to nie sie-
subtelnym i wyraźnym rysunku psy-
sprostal zadaniu), jako też dla soli-
­ dzieciństwo i wspomnienia z niem
strój wielkiej kultury slowa musi dzialać
dzisz?
chologicznym. Porywa też, jak zwy-
stów, na których czolo w roli tytulowej
związane. Ta refleksja przychodzi
pobudzająco na artystów, duszących
***
mi zawsze na myśl, ilekrotnie widzę
Sklonny do medytacji kupiec Izra-
na deskach sceny produkujące się
el Blau przybyl do ważnego ośrod-
dzieci, zwlaszcza w dziedzinie tańca.
ka handlowego na kresach Galicji
Chodzi o drobiazg, jakiż jednak nie-
wschodniej i pyta spotkanego na ulicy
slychanie ważny, chodzi o to, czy
Żyda:
to dziecko w chwili, gdy dorośnie
- Jednego nie rozumiem. Dlacze-
i, gdy skarb dzieciństwa nie będzie
go wasze miasto nazywa się Brody?
do odzyskania, nie będzie mialo za-
- Nie rozumiecie, a to takie proste!
slużonej pretensji do życia, do swo-
Tu przecież mieszka rabin brodzki!
ich, że go pozbawiono tego, co w
***
życiu jest najcudniejsze ­ przeżyć
Awner nabyl piękny, zloty zega-
prawdziwego dzieciństwa. W świe-
rek, a chcąc wywolać zazdrość kon-
tle kinkietów, wśród huraganu okla-
kurentów, przechadza się pod okna-
sków, wśród, kwiatów rzucanych
mi kawiarni pelnej geszefciarzy i co
pod nogi, niema ono czasu dojrzeć
chwila wyjmuje go z kieszonki, niby
tych wspomnień, bez których może
to porównując czas ze wskazywa-
ono być w uśmiechu swym smutne.
nym przez zegar na ratuszowej wie-
Refleksje te mogą nie restryngować
ży. Zauważa to maly andrus lwowski,
świadczeń produkujących się cu-
zbliża się do Awnera i pyta:
downych dzieci, bo i dzisiejsze, bar-
- Proszę pana, która godzina?
Antoni Slonimski ,,Rodzina", 1934 r.
dzo realne, pelne szalonego tempa
Awner, zadowolony, otwiera zlo-
się w atmosferze pospolitych tragiko-
czajnie wspanialy dialog, blyskający
wysunęla się p. Ewa Turska-Ban-
życie ­ bywa inne. Kiedyś bywalo
kopertę:
medyj codzienności i na publiczność,
giętką jak szpadą i tęczowa muzyką
drowska. Gość naszej sceny, którego
inaczej i takie wspomnienia stano-
- Teraz, chlopczyku, jest punktu-
dla której krysztalowe slowa wieszcza
slów,cudowną poezją mowy Slo-
glos znajduje się w pelni najbujniej-
wily prawdziwy skarb!
alnie wpól do dwunastej.
powinny być źródlem odżywczem
wackiego, której na zawsze pozostal
szego rozkwitu, zyskal w roli Manon
Dania Darling chce tańczyć ­
Na to wyrostek:
na pustyni dzisiejszego doszczętnie
mistrzem niedoścignionym.
doskonale pole do wykazania się
wierzę w to. Umie już bardzo wiele,
- Punktualnie o dwunastej pan
zmaterializowanego życia.
Wystawienie potężnego drama-
olbrzymią maestrją śpiewu, pelnem
jak na swoje mlodziutkie, dziecinne
mnie pocaluje w dupę!
Jeśli we wznowionym niedawno
tu ujawnialo poważny wysilek. Uję-
glębi ujęciem postaci bohaterki ope-
lata, posiada dużo sprawności tech-
I ucieka. Awner puszcza się za
,,Mazepie" wyśpiewal Slowacki krwa-
cie fragmentarycznych scen, roją-
ry. W galerji ról, które artystka kreuje,
nicznej, zna sporo arkanów, które ze
nim w pogoń z podniesioną laską.
wą pieśń milości, przesyconą burzą
cych się od niedomówień i urywków,
Manon należy się bezsprzecznie jed-
względu na jej obecny rozwój fizycz-
Zatrzymuje go przyjaciel:
gwaltownej i nienasyconej namiętno-
w zwartą calość, wymaga starannej
no z czolowych miejsc, w ujęciu zaś
ny mogą jej być dostępne, pracując
- Dlaczego gonisz tego chlop-
ści, to w ,,Holsztyńskim" zamknąl tra-
i rzetelnej pracy inscenizacyjnej.
ta subtelnie przez nią zarysowana
dalej osiągnie niewątpliwie wyżyny.
ca?
gedję bólu narodowego. Bezdenny
Reżyser dyr. Barwiński wybrnąl z
postać, nie ustępuje w niczem posta-
Po onegdajszych produkcjach moż-
- Taki lobuz! On mi powiedzial,
smutek wieje z tego dramatu, który
zadania zwycięską ręką i dal przed-
ci Rozyny, Minry, czy Lakme. Śpiew
na o tem nie wątpić. Znać w nich usil-
żebym go o dwunastej pocalowal w
powstal niewątpliwie w chwilach glę-
stawienie bardzo umiejętnie skom-
i grę artystki cechuje ogromna, kul-
pracę, staranne przygotowanie,
dupę!
bokiego cierpienia wewnętrznego i
ponowane, pięknie opracowane w
tura artystyczna, pozwalająca jej
przebija z nich wybitna muzykalność.
Przyjaciel zerka na zegar ratu-
depresji duchowej Slowackiego. Jak
najdrobniejszych szczególach.
wypowiedzieć się w sposób bardzo
Zobaczyć Danię w jej produkcjach
szowy:
mary, snują się co krok, wspomnie-
Wznowienie  ,,Horsztyńskiego"
swoisty. Dzięki niej tak jej Manon,
warto. Program jej zawiera szereg
- To dlaczego biegniesz? Masz
nia osobiste i echa niedawnej prze-
bylo równocześnie radosnem powi-
jak jej Gilda, jej Violettatypami
utworów, które pozwalają jej kolejno
jeszcze pól godziny czasu!
szlości. Ten ton rozpacznego bólu i
taniem na scenie rekonwalescenta,
bezwzględnie oryginalnymi, ujmowa-
wykazywać się coraz to nowemi war-
***
niezagojonych ran jest bezwzględnie
znakomitego artysty Romana Że-
nymi zawsze indywidualnie, dalekimi
tościami i ze względu na to uważam
Icek zapytuje ojca:
zasadniczy. Nie wiadomo, jak wyglą-
lazowskiego, który w prawdziwie
od reminiscencji nawet szablonu.
go za bardzo zgrabnie zestawiony.
- Co znaczy śpiew chóralny?
dalby dramat w ostatecznym ksztal-
mistrzowski sposób odtworzyl ty-
Manon p. Turskiej-Bandrowskiej żyje
Z produkcji jej stawialbym naj-
- To ludzie, którzy śpiewają hur-
cie, gdyby go Slowacki dokończyl.
tulową postać. W grze jego, pelnej
tem życiem, jakie w nią tchnęla sub-
wyżej: ,,Chief HokUm" (taniec indyj-
towo.
Jednak nawet w tej zdefekto-
doskonalej wnikliwości psycholo-
telnie czująca artystka.
ski) i w chińskim ogrodzie (fantazja
***
wanej formie wybija się na pierwszy
gicznej i subtelnej sztuki wżywania
Po wężowych drogach konfliktów
wschodnia). Mimo, iż w utworach tych
Mistrz igly, chcąc pozyskać nie-
plan tragedja Szczęsnego, synowca
się w kreowaną postać, odżyl znowu
życiowych umialaprzeprowadzić
jest najmniej dzieckiem i że przebija z
żydowską klientelę, postanowil się
sprzedajnego hetmana, tego ,,pol-
wspanialy kunszt wielkiego aktora,
zarysowując jej charakter od chwili,
nich najsilniej nauka,istotnie pięk-
wychrzcić. W tym celu udaje się do
skiego Hamleta", jak go slusznie na-
który przez tyle lat święcil triumfy na
gdy Manon wstępuje w progi życia
ne. Widza interesują pozatem liczne
najbliższego kościola. Pleban, po-
zwano. Szczęsny walczy napróżno
scenie lwowskiej. Gorące oklaski, ja-
aż do tej ostatnich slów: ,,Taka jest
inne ujęcia, wśród których tu i ówdzie
uczając przyszlego neofitę, zadaje
z dlawiącą go bezsilnością wlasną,
kiemi obdarzono artystę świadczyly
historia Manon Lescaut" ­ bardzo
blyska wyraźnie ton dziecinności
mu w końcu pytanie:
z przeżerającym go jadem zwątpie-
wymownie o radości, jaką powitano
konsekwentnie, a że piękno kreacji
malej tancerki, nie lubiącej poza tem
- A jakie imię chrzestne chcialby
nia i pesymizmu. Czuje nieustanne
jego powrót na scenę.
podnosila ujmująca aparycja sce-
strasznie wszelkich okryć na glowę,
pan przyjąć?
wyrzuty sumienia, które niweczą w
Trudną postać Szczęsnego od-
niczna artystki i jej doskonala mimi-
które (to jest bardzo mile) z dziecinną
- Leszek Bialy.
zarodku każdy poryw jego woli, każ-
dal Szyndler z wielką troskliwością
ka, zbyteczne, zda się, podkreślać.
enęrgją umie po skończonym tańcu
- Przecież to imię naszego króla!
dy przeblysk obudzonej energji. Jest
o ,,hamletowy" jej charakter, grając
Obecna gościna p. Turskiej-Ban-
zedrzeć z glowy stając przed publicz-
- Tak, proszę wielebnego księ-
marjonetką w rękach losu. Milość,
inteligentnie, subtelnie, z dużem od-
drowskiej kończy się wnet, ponieważ
nością z kaskadą bujnych wlosów -
dza, ale ja się nazywam Lajb Bro-
sprowadzona na drogi fatalnego zbie-
czuciem tragicznego konfliktu i nale-
artystka powraca do Warszawy. Jak-
prawdziwe dziecko.
ches, więc nie chcialbym zmieniać
gu okoliczności, zadaje mu bolesny
żytem uwydatnieniem wewnętrznych
by to bylo dobrze, gdyby dyrekcja,
By niem byla i jak najdlużej zostala
monogramu na koszulach i chustecz-
cios ,uczucie patriotyczne zatrute jest
walk. Mocną, bardzo plastycznie
która wydobyla z pod pylu zapomnie-
­ tego jej specjalnie życzyć należy.
kach do nosa.
Zostala zachowana oryginalna
jadem hańby ojca. Tragedja Szczę-
zarysowaną i bardzo dobrze drama-
nia ,,Manon", zechciala przypomnieć
Horacy Safrin,
pisownia
snego jest osią dramatu, bo na Szczę-
tycznie postawioną postać stworzyl p.
Czajkowskiego ,,Eugenjusza Onegi-
Przy sabasowych świecach