img
16
Przegląd wydarzeń
28 lipca­14 sierpnia 2017 nr 14 (282) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Cui bono?... pro publico bono! ­
Msza trydencka we Lwowie
Wszyscy boimy się rekinów, pająków czy lwów. Stworzenia te nie cieszą się dobrą slawą, szczególnie z powodu swej drapieżnej natury, którą
skutecznie demonizują filmowe konfabulacje. Nieliczni znawcy tematu, przede wszystkim biolodzy, przekonują ogól spoleczeństwa, że ,,nie taki
diabel straszny, jak go malują". Życie tych zwierząt jest bardzo interesujące i ciekawe. Jednak ich ,,czarna legenda" wygrywa z rzetelną argu-
mentacją obrońców. Zasada jest prosta: to czego nie znamy ­ wywoluje w nas lęk. Lęk natomiast generuje reakcję obronną, prowadzącą do
likwidacji jego przyczyn. Dlaczego w artykule dotyczącym liturgii zaczynam od tak zoologicznego przykladu? Bo doskonale przystaje on do
sytuacji w jakiej znalazla się ,,Msza św. trydencka" po Soborze Watykańskim II. Liturgiczny establishment doprowadzil do sytuacji, że księża
i ludzie slysząc o niej reagują alergicznie lub wręcz są wrogo nastawieni. Dlaczego? Czego nie znamy, to wywoluje w nas lęk...
tyków, ,,odszczepieńców". Ditrich von
logiczny skutek, rodząc w nowych
KS. KRZYSZTOF SZeBLA
Hildebrandt, którego Pius XII nazwal
pokoleniach kaplanów niechęć, a
tekst i zdjęcia
świeckim ,,Doktorem Kościola XX w.",
nawet wrogość do wcześniejszej
autor książek Spustoszona winnica
tradycji liturgicznej. Stąd każdy kto
Liturgia i jej reforma
czy Koń trojański w Mieście Boga,
interesowal się historią liturgii i życz-
po Soborze Watykańskim II
Odnowa liturgiczna zamierzona i
za swoją krytykę zmian zostal wyrzu-
liwie wypowiadal się na temat ,,Mszy
postulowana przez ojców soborowych
cony na śmietnik historii. Podobnie
trydenckiej", byl traktowany z nieuf-
przerodzila się w reformę, polegającą
wloskiego filozofa Romano Amerio
nością, a nawet wrogością.
na zmianie ksztaltu obrzędów dotych-
za krytyczną analizę zmian posobo-
rowych w obszernej publikacji Iota
czas celebrowanych. Zreformowano
Przypadek Ratzingera
Unum skazano na niepamięć.
więc kalendarz liturgiczny, obrzędy
Sytuacjędostrzegal i ubole-
sakramentów, w tym porządek Mszy
Ale najjaskrawszym przykladem
wal nad nią kard. Józef Ratzinger. W
św., usuwając z niej ,,elementy zbęd-
walki z ogólną reformą Kościola (w
licznych publikacjach komentowal on
ne, wtórne", które wedlug ekspertów
tym liturgiczną) po Soborze stal się
proces wdrażania zmian i efekty re-
byly ,,późniejszymi nalecialościami",
abp Marcel Lefebvre i zgromadzo-
formy, nie zawsze w entuzjastycznym
zaciemniającymi istotę Eucharystii.
tonie. Wylamywal się on z szeregu
Zrezygnowano z języka lacińskiego,
klakierów, zachwyconych unowocze-
powolując się na historyczne prze-
śnioną liturgią. Jego przypadek tym
slanki, że w liturgii pierwszych wieków
bardziej wywolywal poploch z racji
poslugiwano się mową potoczną, zro-
piastowanego przez niego urzędu
zumialą dla uczestników. Uczyniono
prefekta Kongregacji Nauki Wiary,
to wbrew intencjom Soboru Waty-
która jest najważniejszą dykaste-
kańskiego II, który zachowal lacinę
rią Stolicy Apostolskiej. O reformie
w obrzędach (Konstytucja o Liturgii,
posoborowej w liturgii mówil on, że
nr 36), dając językom narodowym
zostala przeprowadzona przez eks-
miejsce tam, gdzie zachodzi swoista
pertów przy biurkach, z pominięciem
akcja celebransa z wiernymi (dialogi,
,,konsultacji duszpasterskich", w ode-
liturgia Slowa itp.). Wraz z eliminacją
rwaniu od rzeczywistości. Zwracal
laciny usunięto praktycznie choral
uwagę na elementy starej mszy, które
gregoriański, nad czym ubolewal sam
nie klócily się z zalożeniami odnowy, a
papież Pawel VI w jednym z doku-
które zostaly usunięte, bo ktoś z eks-
mentów wprowadzających zmiany.
na wokól niego wspólnota kaplanów
pertów uważal je za zbędne i potrafil
Trzeba jednak powiedzieć, że
(Bractwo Kaplańskie św. Piusa X) i
do swojego zdania przekonać innych,
obecna liturgia nie jest martwym
wiernych. Sztandarowym znakiem
w tym papieża. O dostosowywaniu
produktem grupy ekspertów. Jest
rozpoznawczym dla tej grupy sta-
obrzędów do lokalnych tradycji, z
ona również rzeczywistością świę-
la się Msza św., celebrowana ,,po
pominięciem elementów kultury wyż-
daniach przez Jana Pawla II w naj-
Decyzjęzawarl w dokumencie
Summorum Pontificum, wydanym
tą, przez którą uświęcają się nowe
staremu". Konflikt między abpem
szej, kard. Ratzinger wypowiadal się
oczywistszy sposób jest zwyczajną
w randze motu proprio data, czyli ,,z
formą (forma ordinaria) liturgii eucha-
pokolenia wiernych. Uświęcają się,
Lefebvrem i Watykanem próbowano
w ostrych slowach, używając dosad-
gdy kaplan sprawujegodnie, uka-
lagodzić już w 1984 roku, kiedy gru-
nych porównań (,,banalizacja kultury
wlasnej inicjatywy". Nie byl to gest
rystycznej i nim pozostanie. Ostatnia
zując przede wszystkim Chrystusa,
pa 9 kardynalów zaproponowala, by
nie jest żadną inkulturacją, ale prosty-
skierowany do lefebrystów, ale do ca-
wersja Missale Romanum wydana
tucją z antykulturą", Nowa pieśń dla
a nie siebie. Tak mocno walczyl o
rozszerzyć możliwość dostępu wier-
lego Kościola. Papież pragnąl zakoń-
przed Soborem autorytetem papieża
Pana). Troskę o liturgię prefekta Kon-
to papież Jan Pawel II, wydając do-
nych do ,,Mszy trydenckiej". Niestety
czyć ,,czarną legendę" ciągnącą się
Jana XXIII w 1962 roku, używana
kumenty piętnujące nadużycia w tej
sily liberalne, obecne niestety rów-
gregacji Nauki Wiary znajdujemy w
za ,,Mszą trydencką". W liście skiero-
zresztą w trakcie trwania Soboru, bę-
materii (list Dominicae cenae, ency-
książkach jej poświęconych: Święto
nież w Kościele, odradzily papieżowi
wanym do biskupów w związku z pu-
dzie teraz możliwa do celebracji jako
klika Ecclesia de Eucharistia, instruk-
wiary, Nowa pieśń dla Pana, Duch li-
blikacją motu proprio Benedykt XVI
forma extraordinaria liturgii. Nie jest
pójścia na te ustępstwa, powolując
cja Redemtionis sacramentum). Sam
turgii, czy też podejmujących częścio-
się na rzekome rozbicie wewnętrz-
przypomnial, że ,,w historii liturgii jest
czymś wlaściwym odnoszenie się do
wo tę problematykę: Raport o stanie
dawal przyklad celebrując Mszę św.
ne, jakie za sobą pociągnie. Cala
wzrost i postęp, nie ma za to żadnych
tych dwóch wersji Mszalu Rzymskie-
wiary, Bóg i świat. W Duchu liturgii,
,,zreformowaną" pobożnie i z należy-
sprawa zakończyla się w 1988 r.,
zerwań. To, co poprzednie pokolenia
go jako do ,,dwóch rytów". To raczej
tym zaangażowaniem.
komentując newralgiczny dziś temat
gdy abp Lefebvre, bez zgody Stolicy
uważaly za święte, świętym pozosta-
podwójne użycie jednego i tego sa-
kierunku modlitwy, zwrócil np. uwagę
Apostolskiej, wyświęcil czterech ka-
je i wielkim także dla nas, przez co
mego rytu". Benedykt XVI demitolo-
na miejsce krzyża w przestrzeni litur-
planów na biskupów, wpadając tym
nie może być nagle zabronione czy
gizowal jednocześnie ,,przekonanie",
Antyreformatorskie
gicznej. Ubolewal nad odsunięciem
samym w karę ekskomuniki. Można
wręcz uważane za szkodliwe. Skla-
że Mszal z 1962 r. zostal kiedykol-
podziemie
Historia Kościola po Soborze Wa-
go na bok oltarza i potraktowaniem
powiedzieć, że odtąd zaczęla się
nia nas to do tego, byśmy zachowali
wiek zakazany: ,,Jeśli zaś chodzi o
tykańskim II pokazuje jednak, że no-
wylącznie jak elementu dekoracyj-
,,czarna legenda" Mszy trydenckiej,
i chronili bogactwa będące owocem
używanie Mszalu z roku 1962 jako
forma extraordinaria liturgii Mszy,
wości nie do końca przyjmowane byly
nego. Zaapelowal, by sytuację
kojarzonej z lefebrystami ­ ,,schizma-
wiary i modlitwy Kościola i byśmy dali
entuzjastycznie. Wschodnia Europa,
jak najszybciej zmienić... Po swoim
tykami". By zalagodzić wrażenie, że
im odpowiednie dla nich miejsce".
chcialbym zwrócić uwagę na to, że
będąc pod jarzmem komunistycz-
wyborze na Stolicę Piotrową jednym
,,stara msza" jest wlasnością tylko tej
Papież nawiązal w tymże liście
ten Mszal nie zostal nigdy prawnie
grupy, papież Jan Pawel II bullą Ec-
nym implementowala zmiany powoli,
z widocznych elementów ,,nowego"
do ,,lęków", związanych z dopusz-
zniesiony i w konsekwencji, co do
clesia Dei, zezwolil na celebrowanie
ale konsekwentnie. Prawdopodobnie
byl powrót krzyża na środek oltarza
czeniem celebracji ,,starej Mszy". ,,Po
zasady, byl zawsze dozwolony".
sprzeciw wobec nowości wladze ko-
jej w diecezjach na świecie, za zgodą
w czasie papieskich celebracji.
pierwsze ­ pisze papież ­ lękano się,
Wzniosle slowa i autorytet Bene-
munistyczne wykorzystalyby do roz-
ordynariusza miejsca. Jednocześnie
że dokument ten godzi w autorytet
dykta XVI nie byly jednak zbyt silne
bijania wewnętrznie Kościola. Zachód
powolane zostalo Bractwo Kaplań-
Soboru Watykańskiego II, którego
i wielu purpuratów zbylo milczeniem
Summorum Pontificum
natomiast ,,wrzal" od dyskusji. Prowa-
skie św. Piotra, dla księży przywią-
jakoby jedna z ważniejszych decy-
papieski dokument, część wręcz z
(07.07.07)
zanych do usus antiquior. Papież
dzono nieustanne polemiki z reforma-
Kwestię ,,starej Mszy" kard. Rat-
zji, ,,reforma liturgiczna", zostalaby
niechęcią odnosilo się do jego lektu-
torami, które skrzętnie zamiatano pod
zinger jako papież Benedykt XVI
zachęcil biskupów, by hojnie korzy-
poddana w wątpliwość. Lęk ten jest
ry. Zglaszających swoją gotowość do
dywan, zwalczając wszelkie przejawy
rozwiązal ,,uwalniając" jej celebro-
stali z przyznanego im prawa i po-
calkowicie nieuzasadniony. Powinno
celebracji tej mszy kaplanów ,,pacy-
niesubordynacji dla podejmowanych
wanie i pozwalając każdemu kapla-
zwalali na celebrację ,,Mszy trydenc-
być w związku z tym wyraźnie powie-
fikowano". Ówczesny sekretarz Kon-
reform. Obrońców Tradycji ukazywa-
nowi sprawowaćbez specjalnego
kiej". Historia pokazala, że ,,czarna
dziane, że Mszal opublikowany przez
gregacji Kultu Bożego i Dyscypliny
no jako wrogów Kościola, schizma-
pozwolenia ordynariusza miejsca.
legenda" odniosla większy psycho-
Pawla VI, a ponowiony w dwóch wy-
Sakramentów abp Malcolm Ranjith