41

www.kuriergalicyjski.com * Kurier Galicyjski * 30 sierpnia­16 września 2019 nr 15­16 (331­332)

Hop-siup! Samolotem z Warszawy

Akcja Lato z Polską" 2019

w Opolu

do Lwowa? to tylko chwila!

W dniach 24 lipca ­ 2 sierpnia br. mlodzież zrzeszona przy

Niektórzy uwielbiają podróże, inni unikają ich, jak tylko mogą. Po-

Towarzystwie Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej oddzial w

Stryju uczestniczyla w akcji ,,Lato z Polską" zorganizowanej

dróże przynoszą dreszczyk emocji, stan podniecenia, bądź strach

przez Stowarzyszenie ,,Wspólnota Polska" w Opolu. Program

o ich koniec. Rzadko pozostajemy wobec nich obojętni... chyba, że

byl bardzo bogaty, lączyl w sobie dużo zajęć i wycieczek oraz

podróżujemy tak często, że staly się one dla nas rutyną, ale rutyna

zwiedzanie ważnych dla polskiej kultury i historii miejsc.

jest zgubna, bo trzeba być przygotowanym na wszystko.

m.in. Marka Grechuty, Czeslawa

Droga do Opola uplynęla nam w

Niemena, Agnieszki Osieckiej, Woj-

miarę szybko, na przejściu granicz-

ciecha Mlynarskiego oraz innych.

nym nie bylo dlugiej kolejki. Wcze-

innych korporacji i aplikacji w telefo-

­ Dokąd ­ zakrzyknąl jakiś wyso-

WOJCIECH JANKOWSKI

Następnie zwiedziliśmy Muzeum

snym rankiem przywitalo nas jeszcze

nie... Tymczasem przyjechal auto-

ki dżentelmen, na oko 10 kg więcej

tekst i zdjęcie

Jeńców Wojennych w Lambinowi-

senne Opole. Tego samego dnia

bus. Poczulem ulgę. Pomyślalem, że

masy ode mnie.

cach, gdzie w czasie II wojny świa-

można bylo trochę odpocząć, ale już

Dwuosobowa grupa z Kuriera

za chwilę pojazd ruszy, przecież masa

Pobieglem do pojemnika na od-

towej znajdowal się obóz koncen-

po poludniu udaliśmy się do Slawic.

Galicyjskiego wracala ze szkoleń w

ludzi ze spóźnionego pociągu czeka-

rzuty, a tam.... Mala dziurka, a przez

tracyjny. Przebywal tam jakiś czas

Od 2017 roku jest to dzielnica Opola.

Warszawie zorganizowanych przez

la, ale.... Nie ruszyl... nie ruszal... w

nią zobaczylem... morze plastiko-

Maksymilian Maria Kolbe. W obozie

W Slawicach, w budynku ochotniczej

Polskie Radio dla Zagranicy. Po za-

końcu ruszyl. Spojrzalem na zegarek,

wych flach, flaszek, butelek, butele-

przebywalo także okolo 600 uczest-

straży pożarnej, zorganizowano róż-

kończeniu ja i Chrystyna Nikolajczyk

to byl autobus z tego wariantu póź-

czek.... Nóż szwajcarski byl gdzieś

ników Powstania Warszawskiego.

ne zajęcia dla dzieci. Nasza grupa

mieliśmy dostać się do Lwowa. Wy-

niejszego, na który nie moglem sobie

na dnie. Ogarnęla mnie rozpacz...

Zwiedzanie muzeum przypadlo w

zostala na jedno z nich zajęć zapro-

dawalo się, że to zadanie jest proste

pozwolić, a więc po prostu pojecha-

nie wyciągnę. Choćbym, nie wiem

przeddzień 75. rocznicy wybuchu

szona ­ byly to zajęcia z judo.

do wykonania, zwlaszcza gdy jest się

lem drugim autobusem, którym mia-

jak się wytężal.

w posiadaniu biletów lotniczych...

lem nie jechać, a więc mój autobus

Przybyl dżentelmen o podobnej

Plan podróży byl przemyślany.

odjechal nie czekając na spóźniony

fryzurze i na oko 10 kg większej ma-

Nie kladliśmy się spać, by zdążyć

pociąg... Nie wierzylem, że tak moż-

sie:

na autobus nocny po godz. 3:00.

na ignorować swoich pasażerów.

­ Nie ma pan prawa tego dotykać.

Na Centralnym mieliśmy 40 minut

Reszta byla konsekwencją tego

Byl czas na decyzję. Podjąl ją pan.

na kawę i sok z pomarańczy, po-

drobnego  spóźnienia.  Wpadlem

­ Nie mialem możliwości podję-

tem Koleje Mazowieckie o 4:41 do

nadać bagaż. ,,Za późno. Proszę iść

cia decyzji.

Modlina, a po 10 minutach autobus

z plecakiem". Pobieglem. Puścilem

­ No to ma pan zly dzień!

tychże linii kolejowych na lotnisko.

przez bramkę najpierw duży plecak.

Są takie momenty, kiedy rozsą-

Wszystko bylo obliczone, tak, żeby

­ W tym bagażu są jakieś butel-

dek bierze górę, a czlowiek potem

nie biegać z wywieszonym ozorem,

ki i scyzoryk!

dlugo żaluje. Dlugo będę żalowal,

a nawet tak, by mieć czas na ewen-

Plecak mial być nadany wcze-

że nie poszedlem za impulsem i nie

tualne wyjmowanie książek z pleca-

śniej. Bez wyciągania ,,niebez-

zadalem mu ciosu nogą w strefę

ka, na wypadek, gdyby przekroczyl

piecznych elementów"... co ja te-

kroku. Jak ja tego chcialem! Bardzo

20 kg. A tym razem mialem wyku-

raz zrobię? Pal licho różne butle,

chcialem, ale mogę dostać zakaz

piony bagaż dzięki wsparciu Funda-

butelki, buteleczki, żele, pachnidla

wstępu na to zafajdane lotnisko...

cji Pomoc Polakom na Wschodzie,

i inne bzdury, ale tam jest scyzoryk

Coś tam niecenzuralnego rzecz ja-

ze szkoleń której wracalem... Bylem

­ prezent, który dostala Moja Towa-

sna powiedzialem i wrócilem.

mlodym burżujem, dzianym bogiem,

rzyszka Podróży i przekazala mi, by

­ No i co? Oddali scyzoryk? ­

świat byl u mych stóp!

byl bezpieczny. Byl bezpiecznym w

spytal czlowiek, któremu kopnąlem

Na dworcu w Modlinie mialem

moim plecaku! Prosilem, blagalem,

w stanowisko i chyba uslyszalem

Powstania. Uczestnicy wycieczki

Prawie codziennie uczestniczy-

być o godzinie 5:21. O 5:32 mial być

plakalem, stawalem na rzęsach,

cień wspólczucia.

uczcili powstańców zlożeniem wień-

liśmy w zajęciach z historii Śląska

również autobus, który mial mnie za-

tańczylem kankana, pomimo nad-

­ Nie, nie dali!

ca i zapaleniem zniczy pod pomni-

Opolskiego, historii Polski, z geo-

wieść na 5:42 na lotnisko. Wszystko

wagi bylem gotów zrobić striptiz (ja-

Przybyl pan, który nas zaprowa-

kiem Powstańców Warszawskich.

grafii i literatury. W ramach rozrywki

mialo być. W Ryanairze większość

koś nie byli zainteresowani), szuka-

dzil poza plytę lotniska. Po drodze

W miejscowości Bielice zwiedzi-

byly wyjścia na basen, a każdego

pasażerów lata w najtańszej taryfie

lem kogoś, kto by pomógl... Kazali

widzieliśmy nasz samolot, który ko-

liśmy kościól parafialny pw. św. Ka-

wieczoru mieliśmy zajęcia integra-

tarzyny Aleksandryjskiej, schronisko

cyjne polączone ze śpiewaniem pol-

(ja zazwyczaj też). W związku z tym

mi wyrzucić do pojemnika.

lowal. Opowiedzialem mu historię,

św. Brata Alberta oraz szkolę. Miesz-

skich piosenek.

kańcy Bielic ugościli nas pyszną

Następnego dnia zwiedziliśmy

kolacją. Pragniemy wspólnocie wsi

Radio Opole. Po siedzibie radia

Bielice podziękować za tak serdecz-

oprowadzila nas Halina Nabrdalik,

ne przyjęcie naszych dzieci podczas

dla której praca w radiu jest życiową

pikniku integracyjnego. Dzieci są pod

pasją. Można bylo zobaczyć sprzęt,

wrażeniem gościnności lokalnej lud-

używany niegdyś w studiu radiowym,

ności.

a także starą muzyko-tekę. Część

Bardzo atrakcyjną wycieczką dla

grupy wzięla udzial w audycji radio-

uczestników byl wyjazd do ,,JuraPar-

wej o Polakach, na stale mieszkają-

ku" w Krasiejowie. Dzieci oglądaly

cych poza granicami Polski. Dla dzie-

teren wykopalisk i repliki zwierząt

ci bylo to wyjątkowe przeżycie. Zwie-

prehistorycznych.

dziliśmy też wspólczesne Muzeum

nie ma dlugiej kolejki. Prawie wszy-

To, co się dzialo potem, prze-

akcentując rolę Kolei Mazowieckich

Z calego serca dziękujemy

Polskiej Piosenki w Opolu. Można

scy, nie oddając dużych bagaży, idą

rastalo moje wyobrażenia: drugi

w tym wszystkim, powiedzial: ,,jeste-

wszystkim, którzy przyczynili się

tam bylo posluchać polskich wyko-

zaopatrzeni jedynie w bagaż pod-

raz przepuścili mój plecak, drugi

śmy w Polsce". Milion razy podobne

do organizacji akcji ,,Lato z Polską"

nawców z różnych lat oraz zabawić

ręczny prosto do bramek. Czasu bylo

raz przepuścili mój telefon. Telefon

zdanie slyszalem w Rumunii, zawsze

w Opolu. Szczególnie dziękujemy

się ­ wszyscy byli zachwyceni.

zatem wystarczająco. Tymczasem

komórkowy przepuścili drugi raz.

mialo to być wytlumaczeniem kom-

naszemu partnerowi od wielu lat ­

W sobotę pojechaliśmy do Brzegu

pociąg na Centralnym spóźnil się,

Drugi raz przepuścili komórkę. Po

pletnego bardaku.

Stowarzyszeniu Wspólnota Polska

i Wroclawia. W Brzegu zwiedziliśmy

niewiele, kilka minut... kilkanaście,

k i e g o g r z y b a?? To t r w a l o

Emocje zaczęly opadać, a do

oddzial w Opolu na czele z Haliną

zamek Piastów opolskich i kościól

ale nie bylo powodu do paniki.

WIECZNOŚĆ. Nie tylko minuty, ale

Lwowa tak, czy siak dojechać trzeba

Nabrdalik. Dziękujemy także wszyst-

jezuitów. We Wroclawiu obejrzeliśmy

Dojechalem do Modlina kilka

każda sekunda byla na wagę zlota!

bylo: Zaczęla się realizacja planu B...,

kim prowadzącym zajęcia z geogra-

Panoramę Raclawicką oraz muzeum

fii, historii, literatury oraz śpiewu ­ dr

Uniwersytetu Wroclawskiego. Do-

minut po 5:30. Na lotnisko jedzie się

Doszlo nawet do malego spięcia

a potem planu C. Koleje Mazowiec-

T. Detynie, L. M. Krueger, mgr U.

wiedzieliśmy się m.in., że na Uniwer-

okolo 10 minut. Wszystko wydawalo

między nimi a mną, ale w końcu po-

kie w drodze na dworzec Warszawa

Zajączkowskej, dr M. Burzce, Z. Mar-

sytecie we Wroclawiu studiowalo aż

się być pod kontrolą. Zaraz przyje-

bieglem z plecakiem. Przy stanowi-

Zachodni spóźnily się, rzecz jasna.

kowskiej, mgr. J. Wójcickiemu.

11 laureatów Nagrody Nobla.

dzie autobus. Przecież wiedzą, że ich

sku sprawdzania kart pokladowych,

Pociąg do Przemyśla z 7:54 odje-

Takie akcje są bardzo potrzebne

W niedzielę zwiedzaliśmy By-

pociąg się spóźnil. To te same Koleje

ktoś z zewnątrz powiedzial ,,Lwów

chal. Zostal nam autobus do Lwowa

Polakom mieszkających poza gra-

czynę i osadę rycerską pod Byczy-

Mazowieckie..., ale czas mijal, auto-

zamknięty". Pociemnialo mi przed

o 10:40. Tak i zrobiliśmy. O dziwo

nicami Polski. Dają one możliwość

ną. Można bylo postrzelać ze śre-

busu nie bylo. Pociąg z autobusem

oczami. Nie wytrzymalem. Kopną-

na granicy na przejściu Hrebenne ­

zapoznać się bliżej z Polską, poglę-

dniowiecznej broni.

powinny być synchronizowane. W

lem to zafajdane stanowisko i rzuci-

Rawa Ruska. Dojechalem na miejsce

bić swoją wiedzę z zakresu języka,

Odwiedziliśmy też miejsce o

Polsce, na dworcach pociągi zwykle

lem plecakiem i masą nieopisanego

o 19:00. Mialem być o 8:30.

kultury i historii, poznać nowych, cie-

szczególnym znaczeniu dla każdego

czekają na spóźniony pociąg, dając

mięsa!

Skończylo się na realizacji Pla-

kawych ludzi oraz nawiązać jeszcze

Polaka ­ Częstochowę.

szanse pasażerowi na przesiadkę.

­ Na mojej zmianie coś takie-

nu C. W sumie moglo być gorzej. W

glębszą więź z Ojczyzną.

W poniedzialek wybraliśmy się do

Sprawdzilem taksi przez telefon ­

go?! Dokąd pan idzie?!

alfabecie mamy dużo liter.

Projekt zostal wspólfinansowa-

skansenu ­ muzeum Wsi Opolskiej,

czas oczekiwania 30 minut. Może

­ Zabraliście mi scyzoryk i nie

Ps. Dwa bilety lotnicze, bilety

ny w ramach sprawowania opieki

gdzie zapoznaliśmy się z warunkami

wybralem zlą korporację... Jakieś

wpuściliście do samolotu! Albo

autobusowe do Lwowa, trochę tych

Senatu Rzeczypospolitej Polskiej

życia w dawnych czasach. Potem

dziewczyny, mówiące podobno z

scyzoryk, albo samolot! ­ w sumie

pieniędzy przepadlo.

nad Polonią i Polakami za granicą.

udaliśmy się do muzeum Uniwersy-

winnickiem akcentem, ściągnęly tak-

logicznie odparlem. Pobieglem by

Będę reklamowal tę podróż w Ko-

tetu Opolskiego. Na wzgórzu uniwer-

sówkę i pojechaly na lotnisko. Trochę

odebrać szwajcarski nóż ­ prezent,

lejach Mazowieckich, ciekawe z jakim

sytetu mogliśmy obejrzeć pomniki

ALONA MARSZUK

zaniepokojony, zacząlem wyszukiwać

rzecz o wartości emocjonalnej.

rezultatem?

czlonek zarządu TKPZL w Stryju

wybitnych twórców kultury polskiej,