img
20
Rozmowy Kuriera
29 października­14 listopada 2019 nr 20 (336) * Kurier Galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Być spadkobiercą państwa Jagiellonów
to zobowiązanie, a nie powód to pustej dumy
Redukujemy Kresy, a w szczególności Polaków do roli swoistego skansenu. Do roli
bohaterów w sepii. Redukujemy calość do sprzątania cmentarzy. Ale tu się odbywa
normalne życie. Jeżeli chcemy, żeby to, co nazywamy Kresami, żylo, to musimy spoty-
kać się z tym, co tu żyje, bo jeżeli nie, to zostaną nam tylko ruiny i cmentarze!
bardziej lub mniej przyjaźnie. W
zostaliśmy zredukowani do obszaru
W czasie spotkania w Lucku pol-
Ukrainie wielu w Polsce widzi bufor
między Baltykiem, a Karpatami, Odrą
skich mediów na Wschodzie rozma-
przed recydywą rosyjskiego imperia-
i Bugiem. Najczęściej, przeciętny Po-
wialiśmy z ROBERTEM CZYŻEW-
lizmu i to jest spojrzenie sluszne, ale
lak myśli o tym w następujący sposób
SKIM, prezesem Fundacji Wolność
każdy kto jest Polakiem w Litwie, Bia-
,,wymordowano, nas, wywieziono, ści-
i Demokracja. Rozmowa rozpoczęla
lorusi, Ukrainie i Lotwie widzi naszą
śnięto, historycznie nas skrzywdzo-
się od znaczenia tego zjazdu, ale
dawną przestrzeń historyczną. Nie
no". Tymczasem kiedy wchodzimy
szybko dotarla do ,,ukraińskiego bu-
można być Polakiem nie pamiętając
w kresy historycznie glębiej, okazuje
fora", Kresów, ,,pańskich nawyków",
dokąd sięgala nasza dawna Rzecz-
się, że wygląda to inaczej. Powinni-
spadku Rzeczypospolitej i wyzwań
pospolita. W takim myśleniu ­ które
śmy spojrzeć na innych i zastanowić
wspólczesności wobec niego. Roz-
jest poprawne ­ redukujemy wszyst-
się, na ile wspólcześni Grecy są po-
mawial WOJCIECH JANKOWSKI.
kie te tereny, a w szczególności Pola-
tomkami Leonidasa spod Termopil,
ków do roli swoistego skansenu. Do
na ile my, potomkowie chlopów z
Panie Prezesie, jakie zna-
roli bohaterów w sepii. Redukujemy
Wielkopolski, jesteśmy potomkami
czenie ma to spotkanie, w
calość do sprzątania cmentarzy ­ to
skrzydlatych husarzy z województwa
którym uczestniczą polscy
bardzo ważne rzeczy. Ale tu się
podolskiego? Kresy to coś, co poka-
dziennikarze redakcji z Ukra-
odbywa normalne życie. Jeżeli chce-
zuje, jacy byliśmy kiedyś. Malo tego,
iny, Bialorusi i Litwy?
my, żeby to, co nazywamy Kresami,
to jest jagiellońskie zobowiązanie,
Pamiętajmy, że to spotkanie ma
żylo, to musimy spotykać się z tym,
które przez kilkaset lat do dziś nie jest
szerszy charakter. To jest również
co tu żyje, bo jeżeli nie, to zostaną
realizowane (nie można powiedzieć
jubileusz ,,Monitora Wolyńskiego" ­
nam tylko ruiny i cmentarze! ,,Monitor
przez spoleczeństwa, bo te pojęcia w
najważniejszej polskiej gazety, wy-
Wolyński" dokladnie to robi, wchodzi
okresie nowożytnym byly bardzo sil-
dawanej na Wolyniu. Nie jest to spo-
w tutejsze środowisko... co jest dla
nie zhierarchizowane) przez elity, by
tkanie zaplanowane jako oficjalne,
nas Polaków czasem niemile, woleli-
mogly żyć po swojemu i zwyczajnie,
jakich wiele. Świadomie wynieśliśmy
byśmy widziećfotografię w sepii.
żeby dogadaly się ze sobą. Z jednej
je na obrzeża Lucka, do ośrodka,
strony zagrażal im azjatycki despo-
które wymusza bycie we wlasnym
Pan Prezes powiedzial o
tyzm, z drugiej buta i przekonanie o
środowisku, skupienie wokól siebie
,,fotografii w sepii" w zna-
wylączności Cesarstwa Rzymskiego
i swoich spraw. Ogólnie mediom
czeniu, że to my patrzymy
Narodu Niemieckiego, a do tego im-
świat stawia wyzwania. Już nie tylko
historycznie na te ziemie,
perializm osmańskiej Turcji, która w
media papierowe, ale i telewizja jest
widzimy tu część naszej
podchodzimy do świata, a bywa go-
XVI wieku byla wielkim zagrożeniem.
zastępowana przez Internet. Mówiąc
przeszlości i tak postrze-
rzadko mówią po angielsku
rzej, bo przypominam, że większość
Powolano byt ­ państwo jagiellońskie.
o Internecie, nie chodzi nam o strony
gamy te ziemie, natomiast
sprawniej i z lepszym ak-
nas, Polaków z Polski też byla chlo-
Ono powoli się kurczylo, bylo ograni-
internetowe, czy choćby o portale,
mlodzi Ukraińcy mówią, że
centem niż my (wiele razy
pami pańszczyźnianymi, a spośród
czane. My Polacy chyba czujemy się
chodzi o różnego typu komunikato-
gdy kontaktują się z mlody-
tego doświadczylem), jeż-
szlachty tutaj, to taka szlachta, która
spadkobiercami tego bytu. Jesteśmy
ry ­ pytanie, co z tym powinny zrobić
mi Polakami, okazuje się,
dżą na wakacje tam, gdzie
miala rusińskie korzenie. Rzeczywi-
dumni, pokazujemy te jagiellońskie
media? Bardzo często w życiu re-
że ci Polacy już nie patrzą
wydaje nam się, że my tam
ście widać nawet irytację po polskiej
herby, gdzie obok orla występuje po-
dakcyjnym braknie czasu na szerszą
w ten sposób, oni nie są już
możemy jeździć, ale na
stronie, gdy jakiś przedstawiciel elity
goń, a czasem też Archaniol Michal...
refleksję, a pamiętajmy, że media
tak historycznie nastawie-
pewno nie Ukraińcy. Zatem
politycznej ukraińskiej, ona jest dosyć
tylko, że taka duma stanowi też zobo-
mniejszościoweczęsto redakcja-
ni, oni często nie wiedzą na
oni już częścią tego sa-
duża, posluguje się angielszczyzną
wiązanie...
mi bardzo malymi i bieżące wyda-
przyklad od kiedy do kiedy
mego świata, a my patrzy-
przyzwoiciej niż nasi politycy. To jest
Polączenie tych mediów na jed-
rzenia dominują glębszą refleksję.
Lwów byl w Polsce.
my na nich ciągle przez te
To jest problem o wiele poważniej-
poczucie jak gdyby... profanacji, że
nym spotkaniu ­ bo o to pan pytal
Spotkanie w takim gronie na dluższy
same, stare okulary...
szy. On nie dotyczy tylko Polski albo
Komentując pana slowa, mógl-
jakże to? Oni powinni w lapciach bie-
­ pokazuje, że to wciąż jest zobowią-
czas niejako wymusi refleksję.
Ukrainy, ale calego świata. O proble-
bym się narazić wielu osobom w
gać, a na salony się wpychają, które
zanie calościowe. Traktujemy to nie
Trzeba pamiętać, że te media
mach, o których rozmawiamy, nie na-
polskich prawicowych kręgach, gdzie
nam panomprzynależne. To jest
tylko jako spotkanie mniejszości z
odgrywają inną rolę niż media kla-
leży mówić w kategoriach statystycz-
pokutuje przekonanie, że narody
chyba bardziej odreagowanie jakichś
różnych krajów, bo te kraje lączy coś
syczne. Klasyczne media można
nych. Dowolna rocznica historyczna,
dawnych kresów nie mają kultury wla-
kompleksów.
więcej, poza faktem, że byly częścią
nazwać ,,mediami odbiorcy". Są po
która się w Polsce pojawia, zawsze
snej, że wszystko, co tu bylo kulturą,
Rzeczpospolitej. To stanowi wyzwa-
to, by komuś o czymś mówić. Pod-
Wracając  do  naszego
owocuje w materialy pokazywane
bylo polskością. A gdyśmy stąd znik-
nie. Powinniśmy pamiętać o miesz-
czas, gdy media mniejszościowe
gospodarza, ,,Monitora Wo-
w różnego typu telewizjach, gdzie
nęli ­ oczywiście z ich winy, w ten czy
kających tu żywych ludziach, by nie
ważne są również z tego powodu,
lyńskiego", warto również
prowadzący dziennikarz robi sondę
inny sposób ­ to kultura tu zupelnie
patrzeć na nich jak na starą fotogra-
ale ważne są również ze względu
wspomnieć o tym, że re-
uliczną i pokazuje, że ,,ludzie nie wi-
zniknęla. To jest taki swoisty, polski
fię. Bo w przeciwnym razie będziemy
na siebie same.one skupiskami
dakcja Walentego Wakoluka
dzą", albo ,,mlodzież nie wie". To bez
dyskurs kolonialny. Próbujemy wejść
od mieszkających tu ludzi ciągle wy-
dzialaczy, elity intelektualnej mniej-
stworzyla również stronę, na
sensu! Można zrobić raz taką sondę
w angielskie buty w Indiach, ,,bo An-
magali przebierania się w stare stro-
szości narodowej. Oczywiście w tym
której umieszcza ukraińskie
i udowodnić, że większość rzeczywi-
glicy do krajów afrykańskich nieśli cy-
je, po to byśmy mogli im rzucić, jak
też tkwi pewne niebezpieczeństwo,
tlumaczenia polskich arty-
ście nic nie wie, ale nie bagatelizuj-
wilizację". Prawda byla zupelnie inna.
turyści Indianom w rezerwacie, kilka
bo media mniejszościowe mogą być
kulów prasowych.
my tego, co nazwalbym tożsamością
Nawet wspólczesna polszczyzna ma
Tak, ale należy zaznaczyć, że
dolarów do kapelusza. Myślę, że
skazane na swoiste getto, niszo-
patriotyczno-historyczną ­ użyję tego
dużą gamę rutenizmów. Już nie-
to dzialalność innego typu. Na taką
często Polacy, którzy wypowiadają
wość. ,,Monitor wolyński", którego
slowa ­ elity. Nie każdy z nas prze-
wiąc o dawnej Rzeczpospolitej. To
dzialalność państwo powinno dawać
się o wspomnianych krajach, powinni
dziesięciolecie obchodzimy, jest
żywa swoją polskość bez przerwy,
nie byl przypadek, że dawny strój pol-
środki z projektów wspierania polsko-
poczytać troszeczkę tej prawdziwej,
specyficzny, bo jest dwujęzyczny.
być może nikt nie przeżywa swojej
ski różnil się od stroju europejskiego,
ści w środowisku obcym, ale to jest
kresowej prasy. W Polsce jest wiele
To kwesta pewnego podejścia do
polskości bez przerwy. Większość z
bo stanowil swoistą mieszankę naj-
bardzo ważna rola mniejszości naro-
towarzystw kresowych, ale prawdzi-
polskości. Może być wiele rodzajów
nas przeżywaczasami, popijając
różniejszych stylów. Czy my Polacy
dowych, która polega na byciu kana-
wi kresowiacy żyją tu, a nie na Dol-
tych podejść.
piwo i patrząc na polską reprezenta-
jesteśmy jedynymi depozytariuszami
lem pomiędzy krajem macierzystym,
nym Śląsku.
Te redakcje pracują w róż-
cję. Niektórzy przeżywają to trochę
tej kultury? Na pewno nie. Jesteśmy
a krajem zamieszkania. Pamiętajmy,
Kończąc Pana myśl i na-
nych państwach, w różnych
częściej, mają na przyklad figurkę-
depozytariuszami szlacheckiej czę-
że my Polacy ­ wszyscy Polacy,
wiązując do Pana slów, które
warunkach politycznych. Co
zefa Pilsudskiego na biurku, inni mają
ści tej kultury. Potraktujmy to bardziej
mam na myśli przede wszystkim tych
padly tu w Lucku. My często
one mogą sobie nawzajem
obraz patriotyczny, jakiegoś Kossaka
jako zobowiązanie, niż jako powód do
mieszkających w kraju, mamy dość
chcemy widzieć w sąsiadach
zaoferować?
­ zazwyczaj kopię ­ na ścianie. Na
dumy i wywyższania się. W sytuacji,
specyficzne podejście do naszych
Z pewnością tym wspólnym mia-
ze wschodu bosych chlo-
tym polega nasze przeżywanie. To
gdy w świecie dominuje myśl demo-
wschodnich sąsiadów. To oczywiście
nownikiemKresy. Kresydla
pów, miętoszących czapkę
o czym mówimy, dotyczy pewnego
kratyczna, czerpanie przyjemności z
kraje obce, mają wlasne sztanda-
nas wspólnym wyzwaniem. Dość
w dloniach i potakujących
spojrzenia elitarnego, pewnej toż-
myślenia ,,mój dziadek byl panem, a
ry, godla, hymny narodowe. Podczas
latwo przemknęliśmy nad tym, jak z
glową w rozmowie z panem,
samości czym jest polskość, a to z
ich ­ chlopem pańszczyźnianym" nie
meczów pilki nożnej, to są osobne
ogromnego państwa, pięciokrotnie
ale to nie jest rzeczywistość.
definicji dotyczy kilku procent Pola-
jest powodem do dumy. A tak wlaśnie
reprezentacje. My je postrzegamy
większego, niż wspólczesna Polska,
A tymczasem Ukraińcy nie-