img
22
Niepodleglość i Pamięć
29 października­14 listopada 2019 nr 20 (336) * Kurier Galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Zapomniane. Odzyskane.
Polska pamięć pokoleń
(cd. z poprzednich nr)
mają wartość nie tylko wspomnie-
Trzymają Państwo w rękach wy-
calość tworzą obraz kresowej Polski
ne znaczenie dla wzmocnienia ich po-
rocznicy odzyskania przez Polskę
niową, ale i historyczną.
dawnictwo wyjątkowe. Wyjątkowe,
i Polaków, którzy mimo przeciwności
czucia tożsamości narodowej i świa-
niepodleglości. Byl on adresowa-
Do projektu zostalo zaproszo-
ponieważ pozwala zatrzymać czas.
i rozmaitych szykan ze strony wladz
domości otrzymania w spadku po
ny do mlodych osób pochodzenia
nych 800 uczniów polskich szkól so-
Przenieść się do świata już minio-
sowieckich próbowali zachować swo-
przodkach dziedzictwa kulturowego,
polskiego, które mialy za zadanie
botnio-niedzielnych, którzy nie ukoń-
nego i wydobyć go z zapomnienia.
ją odrębność narodową, kultywować
dla zainteresowania ich - mlodych
przeprowadzić wywiad z najstar-
czyli 25 roku życia, zamieszkalych
Przywolać dawne zdarzenia, przeży-
polskie święta, polską kulturę, trady-
Polaków, dzisiejszych mieszkań-
szym czlonkiem rodziny i na pod-
na zachodniej i centralnej Ukrainie.
cia, tragedie i radości, będące udzia-
cje i obyczaje.
ców Ukrainy - polską przeszlością
stawie uzyskanych informacji spisać
Niniejsze wydawnictwo pokazuje
lem polskich mieszkańców ziem, któ-
Co ważne, wspomnienia te zosta-
Kresów, a także zbudowania w nich
te wspomnienia. Wiele jest w tych
zaledwie malą cząstkę ich pracy, ale
re w wyniku dziejowych zawieruch
ly zebrane przez przedstawicieli naj-
dumy z bycia Polakami.
relacjach zdarzeń radosnych, wiele
jakże reprezentatywną. Zamieszczo-
znalazly się poza granicami Polski.
mlodszego pokolenia - wnuków czy
Wydawnictwo to nigdy by nie
smutnych,opowieści o zsylkach
ne w nim dokumenty i zdjęcia pocho-
Wydawnictwo to pozwala ocalić dla
prawnuków ich autorów, które dzięki
do Kazachstanu czy na Syberię, o
powstalo, gdyby nie projekt Fun-
dzą z archiwów rodzinnych.
obecnych i przyszlych pokoleń ich
odkrywaniu przeszlości wlasnych ro-
represjach. Przeprowadzającym wy-
dacji Wolność i Demokracja ,,Nie-
historie rodzinne, obrazki z życia co-
dzin dowiedzialy się czegoś więcej o
wiady udalo się wydobyć na światlo
podleglość i Pamięć", zrealizowany
dziennego, wygląd miejsc. Zebrane w
swoich korzeniach. Ma to niebagatel-
dzienne unikalne przekazy, które
w roku 2018 ­ roku obchodów 100.
LILIA LUBONIEWICZ
Tatę zabrali razem z końmi, bo nie chcial ich oddać do kolchozu
Honor, wiara, kultura i umilowanie wolności
wyróżnialy Polaków
Wspomnienia Antoniny Kowalskiej-Plaszewskiej
Wspomnienia Wlodzimierza Iszczuka
PAULINA KOMFANOWICZ
JULIANA ISZCZUK
Urodzilam się w Dowbyszu, jako
póltoraroczne dziecko zostalam wy-
Urodzilem się w Żytomierzu.
wieziona do Kazachstanu, a gdy roz-
Moja rodzina ze strony matki wywodzi
poczęla się wojna, uciekliśmy stam-
się ze szlacheckiego rodu Golębiow-
tąd i wróciliśmy do Dowbysza, potem
skich herbu Prawdzic. W rodzinnych
zamieszkaliśmy we Lwowie ­ cale
archiwach zachowaly się kopie doku-
mentów o szlacheckim rodowodzie
życie zamknięte w jednym zdaniu.
oraz malżeńskich koligacjach Golę-
Mama ­ Paulina z domu Żuraw-
biowskich z innym rodami, zwlasz-
ska ­ wychowala nas dziesięcioro,
cza z Woynarowskimi h. Strzemię,
czworo rodzeństwa zmarlo w wieku
Żólkiewskimi h. Lubicz, Wrońskimi h.
niemowlęcym. Mama pracowala w
Ślepowron.
pralni, ukończyla szkolę parafialną
Mój dziadek Donat Golębiowski,
i uczyla nas czytać i pisać po pol-
będąc szlachcicem i oficerem, bral
sku. Tata malowal na porcelanie w
Mama, Alicja Drzewiecka (z
udzial w I wojnie światowej po stronie
manufakturze Potockich, jak więk-
domu Golębiowska)
Imperium Rosyjskiego i ententy. Byl
szość Polaków w Dowbyszu.
bilizowany do armii radzieckiej byl
w niewoli austriackiej. Jego braciom
Antonina Kowalska-Plaszewska podczas pracy w biblio-
Najpierw zabrali tatę. Razem z
także mój drugi dziadek ze strony
udalo się uciec przed bolszewickim
tece
końmi, bo nie chcial ich oddać do kol-
taty. Powrócil z wojny jako inwalida
terrorem do II Rzeczpospolitej i na
chozu. Nie oddal też kluczy do kościo-
niosla na nas na milicję. Jakiś czas
Stefana Kowalskiego, Polaka. Stefan
bez nogi. Wielu z nich otrzymalo od-
zachód.
la i dlatego byl wrogiem ludu. Kościól
mieszkaliśmy u cioci Ady, a okolo
zglosil się. Związali mu z tylu ręce,
znaki wojskowe za odwagę.
zniszczono, a tata zmarl na zeslaniu.
1945 roku pojechaliśmy do Lwowa.
wywieźli do lasu. Do wykopanego
Tragiczne losy nie ominęly tak-
Zostal po nim metalowy dzbanek i do-
Tak naprawdę uciekaliśmy przed
dolu wrzucili zmasakrowane cialo.
że rodziny mojej żony. Cala rodzina
kument o uniewinnieniu.
glodem. We Lwowie na Helanki zaję-
Wladyslawa też zabili bande-
Kosteckich zostala w latach trzydzie-
W 1936 lub w 1937 roku przyszli
liśmy najmniejsze mieszkanko w su-
rowcy.
stych zeslana do Taiszeti [Tajszetu]
po nas. Mialam wtedy póltora roku.
terenie po Polakach, którzy wyjechali
Gdy jechalam po latach autobu-
w Kazachstanie. Zginęli wszyscy
sem kolo Równego i zobaczylam ta-
oprócz ojca mojej żony, który walczyl
bliczkę Seniów, serce mi się ścisnęlo,
pod Stalingradem i potem powrócil
odżyly wspomnienia...
do Żytomierza.
W II wojnie światowej bral udzial
Ukończylem żytomierską szkolę
nr 8 w okresie radzieckiej okupacji,
brat cioteczny mojej mamy, Wlodek
byla to szkola z rosyjskim językiem
Żurawski. Zawsze pokazywal meda-
nauczania. O Polsce mówilo się je-
le, kiedy przychodzilo się do niego w
dynie jako o socjalistycznym kraju
gości. Byl sierotą, jego rodzice zmarli
czlonkowskim Ukladu Warszawskie-
podczas Wielkiego Glodu. Byl to
go. Na lekcjach historii niejednokrot-
czlowiek nadzwyczajnej dobroci.
nie mówiono nam, że polska szlach-
Po ucieczce z Kazachstanu
ta gnębila ukraińskich chlopów, że
przez dwa lata chodzilam do ukraiń-
Polacy uciskali Ukraińców. Mnie ta
skiej szkoly w Dowbyszu. We Lwo-
propaganda oburzala, bo formowala
wie przypadkiem trafilam do polskiej
opinię ówczesnego spoleczeństwa w
szkoly przy Unii Lubelskiej. Po prostu
antypolskim duchu.
szlyśmy z mamą ulicą i zobaczylyśmy
W moim domu bylo Pismo Świę-
wychodzące ze szkoly dziewczynki,
te i modlitewniki polskie, ale mówilo
które rozmawialy po polsku. Od razu
się po ukraińsku. Cala rodzina mojej
Mama Paulina (w środku) z trojgiem dzieci: Stefanem, Ka-
Pradziadek Donat Golębiow-
poszlyśmy mnie tam zapisać. Do pią-
mamy ­ Golębiowscy ­ rozmawiala
zią i Filusiem na kolanach. Tata Narcyz stoi z lewej strony
ski po zakończeniu I wojny
tej klasy chodzilam już do szkoly nr
po polsku. I to od babci Haliny Ma-
światowej wyslal do swojej
Wywieziono nas do Kazachstanu.
lub zostali wywiezieni. Takich pustych
24 przy ul. Kochanowskiego, bo tam-
rii wlaśnie nauczylem się modlić po
żony, prababci Wlodzimie-
Mieszkaliśmy w lepiance. Mama po-
domów bylo wtedy mnóstwo. Mama
zlikwidowano. Potem skończylam
polsku i kilku polskich wierszyków.
rza Iszczuka, kartkę z po-
szla do pracy, a mnie strasznie po-
zajęla najmniejsze mieszkanie, z jed-
technikum bibliotekarskie i pracowa-
Prawdziwy język polski brzmial tylko
zdrowieniami
gryzly karaluchy, cala bylam spuch-
nym oknem, żeby widzieć każdego,
lam w Ossolineum.
w katedrze św. Zofii w Żytomierzu.
nięta. Przykladano mi wtedy ośle
kto wchodzi. Bala się aresztowania.
Kocham Lwów. Kocham każdy
Wielu moich przodków bralo
Tam też skupiali się wszyscy, któ-
mleko. Brat mial 7 lat, nosil ciężkie
Okolo 1943 roku moi dwaj bra-
kamień we Lwowie, chociaż się tu nie
udzial w walkach II wojny światowej.
rzy wytrwali w polskości. Obchodzili
skrzynie w fabryce amunicji i od tego
cia Stefan i Wladyslaw oraz siostra
urodzilam. Nawet gdyby obiecywano
Byl to wspomniany już pradziadek
polskie święta katolickie i narodowe,
Donat, ale także mój dziadek ze
któreprzecież podstawą naszej
mial żylaki. Jak zaczęla się wojna,
Jadwiga pojechali do Seniowa na
mi zlote góry, to stąd nie wyjadę.
strony mamy Konstantyn Drzewiec-
tożsamości narodowej.
uciekliśmy stamtąd. Wróciliśmy do
zarobek. Ja mialam 7 lat, zostalam w
Antonina zostala odznaczona
ki, który zginąl 1 maja 1945 roku na
Jestem dumny, że mam przod-
Dowbysza, który wtedy nazywal się
Dowbyszu.
Krzyżem Oficerskim Orderu Odro-
Śląsku i osierocil swoją czteroletnią
ków, którzy byli Polakami z krwi i ko-
Marchlewsk. Okazalo się, że nasz
Pod dom, gdzie byl zameldowa-
dzenia Polski za pielęgnowanie pol-
córeczkę Annę ­ moją mamę. Zmo-
ści i należeli do polskiej szlachty.
dom zajęla Żydówka Cila, która do-
ny Stefan, zajechala fura. Zapytali o
skości.