Rozmowy Kuriera

nr 21 (361) 17­30 listopada 2020

8

www.kuriergalicyjski.com

Józef Paziak ­ dziennikarz, rowerzysta,

nauczyciel języka polskiego

Jest to wspólczesny nam Polak ze Lwowa, który jako sportowiec ciągle zwycięża w Mistrzostwach

Świata i licznych Międzynarodowych Wyścigach. Znamy się od dawna, jeszcze ze studiów na Uni-

wersytecie Lwowskim. Przez jakiś czas pracowaliśmy razem w jednej z redakcji.

KONSTANTY CZAWAGA

Ukrainu" (Za wolną Ukrainę),

to i srebro podczas XV Świato-

wydawanej przez Lwowską Radę

wych Igrzysk Polonijnych.

Często powtarzasz i świad-

Nazywasz siebie czlowie-

Obwodową. Moje artykuly cza-

czysz o tym, że wiek to nie prze-

kiem z minionego wieku. Jak to

sem wywolywaly rezonans spo-

szkoda by uczestniczyć w za-

zrozumieć? ­ Że masz już swo-

leczny. Potem dostawalem propo-

wodach kolarskich i nie tylko.

je lata i...?

zycje pracy w innych redakcjach,

Jak udaje Ci się utrzymać w

nawet odbylem staż dziennikarski

W pewnym sensie to trzeba

tak wspanialej sportowej kon-

w Stanach Zjednoczonych. Bylem

rozumieć tak, że jestem czlowie-

dycji po 60 roku życia?

redaktorem naczelnym niedlu-

kiem starej daty, ponieważ uro-

go żyjącej ,,Skandalnej Gazety".

No wlaśnie. Po sześćdziesiąt-

dzilem się w minionym stuleciu

Czy się zrealizowalem? Chyba

ce życie się tylko zaczyna. Trze-

w 1953 roku, pochodzę z miesza-

nie... odczuwam pewien niedo-

ba je tylko nie roztrwonić przed

nej polsko-ukraińskiej rodziny,

syt. Chyba wezmę się za pisanie

czasem, wówczas starczy i na

jakich na Kresach jest dużo. Mój

księgi wspomnień... może w ję-

kondycję sportową po 60. Swoim

ojciec i matka urodzili się w 1912

zyku polskim?

przykladem próbuję lamać so-

i 1915 roku, czyli jeszcze w cza-

Osiągnąleś sukces w sporcie.

wiecki stereotyp 60-latków, czyli

sach austriackich. Moje polskie

Stalo się to już w wieku emery-

takich już dziadków-emerytów,

pochodzenie wiąże się z rodziną

talnym. Kiedy po raz pierwszy

do niczego już nieprzydatnych

matki Janiny z domu Brygider,

wsiadleś na rower?

,,starperów". A nasz organizm ma

Po raz pierwszy, to chyba

jeszcze dużo niezbadanych moż-

zacznijmy odliczanie od roweru

liwości do zrealizowania. Tak że

wyścigowego. W roku 1968 jako

60 to tylko liczba obrotów Ziemi

15 latek rozpocząlem tę przygodę

dookola Slońca.

Jakie zmiany wniosla w

w znanym wtedy lwowskim ,,Lo-

Twoje życie pandemia korona-

komotywie", przed wojną tam byl

wirusa i jak zostaleś nauczycie-

Sokól. No i uprawialem kolarstwo

lem języka polskiego? Jak ukla-

jako junior aż do powolania mnie

da się Twoja praca w szkole?

do wojska. Potem, na studiach na

Uniwersytecie Lwowskim im.

Podjąlem się tego wezwania

Iwana Franki wszedlem do sil-

spontanicznie. Dowiedzialem się

nego studenckiego zespolu kola-

że szkola nr 95 na Sychowie obok

rzy. Studiowalem, trenowalem,

mego bloku mieszkalnego potrze-

byliśmy jedną z najmocniejszych

buje nauczyciela języka polskie-

cować, wierzyć i nie poddawać

dluga historia. Więc wystarto-

studenckich drużyn w dawnym

go. Więc poszedlem na rozmowę

się. Potem jeszcze raz zdobylem

walem i finiszowalem niemal na

ZSRR. Jak chyba każdy sporto-

z kierownikiem szkoly. Moim

mistrzostwo świata w Niemczech

urodzonej w Przemyślanach. Na-

ostatnim miejscu... Konkurencja

wiec, zawsze marzylem zostać

atutem bylo to, że jestem native

w Szwarcwaldzie w 2017 roku.

zwisko matki brzmi niezbyt po-

okazala się nieoczekiwanie zbyt

mistrzem olimpijskim lub mi-

spiker, czyli osobą mówiącą w ję-

Bylem już wtedy uważany za

polsku, ponieważ mój dziadek

wysoka. Nie myślalem, że na

strzem świata. No, ale za mlodu

zyku ojczystym. No i okazalo się,

faworyta i bylem znany wśród

po stronie matki Józef Brygider

świecie jest tak wielu mocnych,

się nie udalo.

że pan dyrektor szkoly Jerzy Ma-

kolarskiej wspólnoty dziennikar-

byl kolonistą austriackim, któ-

wytrenowanych rowerowo dzien-

Jak zacząleś uczestniczyć w

klowicz jest bratem stryjecznym

skiej świata. W następnych latach

ry dostal przydzial gruntu pod

nikarzy. Ale wśród nich bylo

zawodach kolarskich i jak do-

znanego w Polsce dziennikarza

udalo się zdobyć tylko brązowe

Przemyślanami w Krościenku, w

również wielu bylych kolarzy-

szedleś do uczestnictwa w mi-

i publicysty Roberta Maklowicza.

medale w Belgii i we Wloszech,

czasach międzywojennych, i zbu-

zawodowców, mających za sobą

strzostwach świata wśród kola-

Nie powiem, że praca w szkole

gdzie kolarstwo jest sportem na-

dowal tam mlyn. Z tego rodzina

nawet Tour de France, pracują-

rzy-dziennikarzy?

bez doświadczenia pracy z dzieć-

rodowym obok pilki nożnej. W

się utrzymywala, a wychowaniem

cych jako komentatorzy w radiu

Stalo się to już w czasach in-

mi, często wprost niewychowany-

tym roku mistrzostwa mialy się

dzieci zajmowala się, wiadomo,

i telewizji lub prasie. Postanowi-

ternetu. Podczas pracy w gazecie

mi, żeby nie powiedzieć inaczej,

odbyć w Danii, mialem zamiar

babcia z domu Prączyńska, Polka

lem nie poddać się i trenować,

w 2006 roku, penetrując internet,

uklada się latwo. Czasami czulem

jechać, ale ten wirus cholerny...

z krwi i kości, no i tak z pokolenia

żeby zdobyć mistrzostwo. Polak

się wyczerpany nerwowo i myśla-

kowidny i mistrzostwa zostaly

na pokolenie ta polskość dotrwala

lem o rezygnacji. To nie jest pisa-

odwolane do następnego roku.

we mnie do wieku XXI i do dzi-

Na pewno nie brak też nie-

nie artykulów do gazety w ciszy

siejszego dnia. Ojciec, chociaż

przewidzianych przygód?

gabinetowej, jest to inne wezwa-

byl Ukraińcem i prawoslawnym,

nie w bezpośrednim kontakcie z

O, tak! Pewnego razu jadę na

jednak byl świadomym polskim

ludźmi, urodzonymi już w XXI

treningu w Bulgarji przez Nesebr

obywatelem i po wybuchu II woj-

wieku i trzeba z nimi komuniko-

obok chodnika. Raptem jakiś

ny światowej stanąl w obronie

wać się na równych, no i czegoś

dzieciak na chodniku jakoś tak

Ojczyzny przed niemieckim na-

nauczyć ich w końcu i nauczyć się

niezręcznie odwrócil się z siatką

jeźdźcą, za co byl uhonorowany

od nich też. Są też dzieci bardzo

na motyle, że zahaczyl o moją

medalem prezydenta Polski już

utalentowane, mile i grzeczne. Do

kierownicę... no i polecialem na

w czasach wspólczesnych. No to

tego jeszcze zarazilem się tym wi-

leb na szyję. Zlamalem dwa że-

tak pokrótce.

Twoje dziennikarstwo pozo-

rusem w szkole, bo dużo dzieci

bra, otarlem kolana, lokcie, glo-

stalo w wieku XX. Czy udalo Ci

i nauczycieli chorowalo. Wyzdro-

wa ocalala dzięki kaskowi. Led-

się zrealizować podczas pracy

wialem po dwóch tygodniach. Ale

wo się pozbieralem. Caly miesiąc

w różnych redakcjach?

myślę, że przetrwam dalej i pora-

te żebra się zrastaly.

Na jakich zasadach już od

dzę sobie z urwisami, Polak potra-

W warunkach sowieckich zre-

lat uczestniczysz w zawodach

fi... I po 60 też.

alizować się jako dziennikarz nie

Może Twój przyklad poslu-

kolarskich w Polsce?

mialem szans, bo trzeba bylo być

ży naszym czytelnikom jako

W Polsce dość dużo wyści-

partyjnym, a moje polskie pocho-

przepis na to, że można znów

natrafilem na informacje o mi-

gów się organizuje na wysokim

dzenie, liczna rodzina poza grani-

potrafi, no nie? No i zdobylem

odnaleźć siebie i poczuć się po-

strzostwach świata dziennikarzy

poziomie dla różnych kategorii

cami ZSRR, wiadomo, to nie bylo

mistrzostwo w Belgii, w kraju

trzebnym nawet po 60+.

w kolarstwie, odbywających się

wiekowych. Biorą w tym udzial

sprzyjające żeby w ogóle dostać

kolarskiego boga Eddyego Merc-

w Austrii w miasteczku Deutsh-

Jak najbardziej. A 7 i 8 listo-

nawet 80 latkowie. Sportowcy-

się do byle jakiej gazety. Już w

kxa aż w roku 2015. Mistrzowską

landsberg, niedaleko granicy wę-

pada uczestniczylem w wyścigu

seniorzy z Ukrainy zawsze są

czasach Ukraińskiej Niepodleglo-

koszulkę na podium zakladal mi

gierskiej. Pomyślalem: czemu nie

przelajowym w Stryjskim parku

mile widziani. Wystarczy się

ści moglem jakoś się zrealizować

dwukrotny mistrz świata zawo-

wspomnieć mlode lata, przecież

,,Otwarty rower". To impreza dla

zarejestrować przez internet, no

zawodowo jako dziennikarz. Do-

dowców Freddy Martens. Czu-

kiedyś marzylem zostać mistrzem

wszystkich, więc każdy może się

i jazda! A propos, w roku 2011

stalem pracę wtedy w bardzo zna-

lem się zaszczycony, kimś nie

świata. No i pojechalem. Jak tam

sprawdzić, na co go stać.

na Dolnym Śląsku w Sobótce

nej i wplywowej gazecie z pólmi-

z tej ziemi. Stalo się! Marzenia

Dziękuję za rozmowę.

dotarlem, to już inna ciekawa i

pod Wroclawiem zdobylem zlo-

lionowym nakladem ,,Za wilnu

się spelniają! Trzeba tylko pra-