img
23
nr 22 (410) |29.11­12.12.2022
Okruchy historii
www.kuriergalicyjski.com
technik Adam Majewski strze-
Stratę poniosla kuzynka zmar-
lil dwukrotnie z rewolweru do
lej, której Kasa Chorych odmó-
wila w zwrocie kosztów. Poli-
zajętej w tejże fabryce 19-let-
cja ustalila tylko niektóre fakty
niej malarki Marii Talukównej,
dzialań zlodziei w tej branży,
raniącciężko w glowę. Jed-
lecz publiczność byla zszoko-
na kula przebila biednej ofierze
wana nawetdawką ponu-
szalu adoratora ucho i lewy po-
rych sensacji.
liczek, druga zaś lekko utkwila
Po Lwowie krążyly rów-
w czaszce. Kiedy Maria padla
nież niesamowite pogloski do-
na ziemie, Majewski sądząc, że
tyczące zlodziei cmentarnych,
jest już zabita, skierowal lufę
którzy zajmowali się profana-
w swoją skroń, poczem trzecim
cją grobów, wlamaniem do gro-
wystrzalem odebral sobie życie.
bowców w celu poszukiwania
Śmierć jego nastąpila natych-
zlotych rzeczy. W końcu policja
miast. Na miejsce strasznego
też zwrócila uwagę na maka-
wypadku niezwlocznie przybyl
bryczne wybryki owych zlo-
komisarz policji Karabanowski
dziei i w ogóle zainteresowala
z agentami. Wezwane pogoto-
się sytuacją kryminalną wokól
wie Towarzystwa Ratunkowego
cmentarzy lwowskich, zwlasz-
zajęlo się ciężko ranną panien-
cza cmentarza Lyczakowskie-
ką. Po ocuceniu jej z omdlenia
go. Ujawniono sensacyjne fakty,
i prowizorycznym opatrzeniu,
o których wcześniej tylko szep-
odwieziono Talukównę w sta-
tem mówiono wśród obywateli,
nie bardzo groźnym do szpitala
zaś teraz glośno opisala je pra-
powszechnego. Majewski ­ jak
sa. W 1933 roku ,,Wiek Nowy"
stwierdzono ­ cierpial od dluż-
lwowski" pisal, że i w jego utwo-
publiczność. Lecz kradzieże na
policji postanowil sprawdzić
opublikowal serię artykulów
szego czasu na zboczenie umy-
rach widać bylo zjawiska pew-
cmentarzach zawsze wzbudza-
prawdziwość owych poglosek
pod wymownymi tytulami np.
slowe. Czynu swego mial do-
nej  chorobliwości,  prawie
ly niezdrowe zainteresowanie,
i wdrożyl w tej sprawie docho-
,,Profanacja grobów na cmenta-
konać pod wplywem rozpaczy
wszyscy jego bohaterowie byli
zaś reportaże o takich czynach
dzenie. W rezultacie wyszly
rzu Lyczakowskim" oraz ,,Wizy-
z powodu beznadziejnej milości
ludźmi zależnymi od pewnych
znacznie podnosily naklady
na jaw po prostu niesamowi-
ta szakali cmentarnych w gro-
do Talukównej". ,,Wiek Nowy"
manii. Twórcze niepowodzenia
czasopism bulwarowych. Cho-
te historie, potwierdzone ze-
bowcach". Szeroka publiczność
przypuszczal, że ze strasz-
tylko dodawaly traumy chorej
dzi oczywiście nie o drobne
znaniami świadków i poszko-
dowiedziala się o szokujących
nym swym zamiarem nosil się
jego psychice. Zawsze nosil przy
kradzieże kwiatów lub świec
dowanych osób. ,,Wiek Nowy"
faktach, tak też o tym, że policja
od tygodnia. ,,Swoje oszczęd-
sobie rewolwer, a nawet grozil
z grobów. Podobnymi ,,zarob-
donosil o ujawnieniu afer nie-
na razie nie może znaleźć spraw-
ności, mianowicie 1017 koron
kolegom.
kami" trudnily się raczej kobie-
jakiego Teodora Roja, pracow-
ców. Oto relacja korespondenta
zdeponowanych na książeczce
Pewnego dnia postanowil
ty. Oto kilka przykladów.
nika jednego z zakladów po-
,,Wieku Nowego" z dnia 1 grud-
Kasy Oszczędności i parę koni
zabić Kornela Makuszyńskiego,
29 lipca 1901 roku ,,Slowo Pol-
grzebowych. Otóż ,,w sferach
nia 1933 roku. ,,Już po raz drugi
z wozem denat zapisal swo-
popularności którego bardzo za-
skie" pisalo: ,,Kradzieże kwiatów
karawaniarskich krążyly od
w stosunkowo krótkim czasie
jej siostrze zamieszkalej gdzieś
zdrościl. Otóż wybral się do ho-
na cmentarzu Lyczakowskim
dawna wieści o barbarzyń-
dokonano na cmentarzu Lycza-
w Rosji". Lekarzom w szpitalu
telu George'a w centrum miasta,
doprowadzają do rozpaczy tych,
skim wybryku, którego mial
kowskim strasznego odkrycia.
powszechnym udalo się urato-
gdzie zamieszkal Makuszyński
którzy drogie mogily przyozda-
się dopuścić jeszcze przed dwa
Okazuje się, że w ostatnich cza-
wać Marię Talukówną, ofiarę
i nerwowo czekal na niego na
biają kwieciem i zielenią. Jeden
laty karawaniarz Teodor Rój.
sach zorganizowala się szajka
szalonego ,,ukończonego tech-
ulicy. Tymczasem obok okazal
jedyny strażnik miejski nie może
Wedlug krążących wersji, Rój
hien i szakali cmentarnych, któ-
nika", lecz blizny na twarzy zo-
się Leon Bohosiewicz, dzier-
sobie dać rady z bezecnikami,
w czasie przewożenia zmarlego
ra dopuszcza się profanacji gro-
staly jej na cale życie.
żawca hotelu George'a i szale-
dybiącymi na wlasność grobów
przed dwu laty profesora G. mial
bów i narusza spokój zmarlych
Szalony czyn Adama Ma-
niec natychmiast zmienil swój
nawet. A choć wierzyć się nie
mu uciąć kawalek ciala, który
w celach grabieży, a w szczegól-
jewskiego nie byl jednak spra-
zamiar, poszedl za Bohosiewi-
chce, faktem jest stwierdzonym
następnie poslal swej narze-
ności w poszukiwaniu zlotego
wyjątkową. Na przyklad,
czem i kilka chwil później od-
niestety dowodnie, że nie tylko
czonej w pakiecie jako prezent
uzębienia, względnie pierścion-
w tymże ,,Wieku Nowym"
dal do niego kilka strzalów. O tej
proste rzezimieszki uprawia-
na św. Mikolaja (rzeczywiście,
ków na palcach. W ubieglym
w lipcu 1906 roku znajduje-
niesamowitej historii pisala cala
sport okradania nieboszczy-
wybryk prawdziwego waria-
tygodniu zarząd cmentarza Ly-
my następne zawiadomienie:
lwowska prasa. Dokladny re-
ków. Przychwycono np. świeżo
ta, lecz lekarze orzekli, że byl
czakowskiego stwierdzil, że nie-
,,Umyslowo chorego Michala
portaż umieścil i krakowski ty-
pewnego mlodzieńca, a nieba-
on calkiem zdrową osobą!). Po-
znana szajka hien cmentarnych
Nowickiego z Rawy Ruskiej,
godnik ,,Nowości ilustrowane".
wem pewną panienkę ­ oboje
nadto Rój z kolegami obrabowal
dokonala otwarcia kilkunastu
oskarżonego o zbrodnie mor-
Wedlug autora reportażu, Lwów
z zacnych rodzin ­ na gorącym
zwloki z sygnetu... Aczkolwiek
grobów i po rozbiciu, względnie
derstwa, oddala wczoraj poli-
stal się po raz kolejny ,,widownią
uczynku zrywania kwiatów
fakt ucięcia kawalka ciala nie
wywierceniu otworów w trum-
cja na polecenie tutejszego sądu
zbrodniczego czynu, spelnione-
z mogil. U mlodzieńca znalazlo
zostal calkowicie stwierdzo-
nach, powyjmowala szczęki nie-
krajowego karnego do Zakladu
go przez niepoczytalną jednost-
się w zanadrzu czterdzieści kilka
ny, gdyż świadkowie zeznali
boszczyków. O tym strasznym
dla obląkanych w Kulparkowie".
kę, poetę szaleńca. ,,Mlody literat
róż, niewiele mniej u panienki.
jedynie, że Rój chwalil się tym
odkryciu zawiadomiono policję,
Takich wariatów ­ morder-
Jan Huskowski dal na ulicy kilka
Ze względu na rodziny, z których
,,wyczynem", to jednak wyszly
która wdrożyla dochodzenie".
ców i kryminalistów bylo w Za-
strzalów i zranil ciężko dzier-
pochodzą ci mlodzi ludzie, komi-
na jaw inne fakty, świadczące
Dalej gazeta donosila, że nie-
kladzie kulparkowskim calkiem
żawcę hotelu George'a Leona Bo-
sariat policji zalatwil sprawę po
o nieslychanym zdemoralizo-
stety policja nie wpadla na ślad
sporo. W czerwcu 1913 roku
hosiewicza. Sprawca zamachu
ojcowsku, surowym upomnie-
waniu i braku uczuć ludzkich
upiornych szakali. Za kilka dni
dolączyl do nich również poeta
przyznal się z calą otwartością,
niem i grzywną na rzecz ubogich
wśród niektórych funkcjona-
zlodzieje zjawili się na cmen-
­ szaleniec niejaki Jan Huskow-
że chcial zamordować Bohosie-
miasta. ,,Minęlo ponad trzydzie-
riuszy tego zakladu pogrzebo-
tarzu po raz kolejny i dokonali
ski. Ów mlody czlowiek uważal
wicza. Na śledztwie wyszlo
ści lat, zaś nic nie zmienilo się na
wego. Teodor Rój i Bazyli Po-
nowej ,,nieslychanej profanacji".
się za wybitnego literata, jed-
również na jaw, że Huskowski
lepsze w cmentarnych stosun-
turaj przesluchani przez policję
Okazalo się, że kilka grobow-
nak opinia publiczna i krytyka
nosil się z zamiarem zamordo-
kach i obyczajach. W listopa-
przyznali, że zwloki profesora
ców bylo poprzednio otwarte
nie byla do niego przychylną.
wania znanego literata Maku-
dzie 1933 roku w ,,Wieku No-
G. obdarli z marynarki przed
przez robotników cmentarnych
Udalo mu się opublikować kilka
szyńskiego". Zbrodnia, dokona-
wym" czytamy: ,,Kradzież świec
zalutowaniem trumny, a nad-
m.in. grobowce rodzinne Szczu-
powieści, jeden z jego utworów
na w przystępie szalu, polożyla
na cmentarzu. Wczoraj zostala
to Rój zdjąl z palca zmarlego
dlowskich, Millerów, Minnic-
wystawiono nawet na scenie
kres ,,jego karierze literackiej
aresztowana Helena Szewczuk
sygnet, który sprzedal za 27
kich, Humlów. Autor artykulu
teatru miejskiego. Tymczasem
i jego męce daremnego zmaga-
(Potockiego 16) w chwili, gdy
zlotych pewnemu jubilerowi".
przypuszczal, że ,,zbrodniarze
Huskowski marzyl o slawie li-
nia się z wlasnymi nieziszczo-
usilowala skraść świece, pozo-
W ciągu śledztwa stwierdzo-
rekrutują się z elementów znają-
terackiej co najmniej na miarę
nymi aspiracjami". Wedlug po-
stawione w Dzień Zaduszny na
no, że Rój i Poturaj wkladając do
cych dobrze zwyczaje cmentar-
Kornela Makuszyńskiego. Mlo-
stanowienia sądu karnego Jana
grobach cmentarza Janowskie-
trumny zwloki pewnego szew-
ne i slużbę pogrzebową i zapew-
dy poeta nie mial stalych zarob-
Huskowskiego na dluższy czas
go. Podczas rewizji znaleziono
ca z ul. Potockiego 40, skradli
ne poczynili wprzód wywiady,
ków i zmuszony byl dorabiać
umieszczono w Zakladzie dla
u przytrzymanej 8 kg świec. Na
z marynarki nieboszczyka 35
które grobowce będą otwarte...
jako kurier w hotelu ,,Imperial",
Umyslowo Chorych w Kulpar-
cmentarzu Lyczakowskim ujęto
zlotych. Ponadto owi ,,boha-
Sprofanowanie grobowców na
lecz i tam nie zatrzymal się na
kowie. Dalszy jego los nie jest
Wiktora Mossa z Zimnej Wody
terowie" po pogrzebie Pauliny
cmentarzu Lyczakowskim wy-
dlugo. Bez powodzenia próbowal
znany, lecz imię jego już nigdy
na gorącym uczynku kradzie-
Kuszyńskiej, którą pochowa-
wolalo nieslychane oburze-
szczęścia w teatrze wędrow-
więcej nie ukazalo się na lamach
ży kwiatów i świec z różnych
la kosztem 120 zlotych jej ku-
nie przeciwko barbarzyńskim
nym. ,,Nowości ilustrowane"
literatury polskiej.
grobów".
zynka, biedna slużąca, wysta-
sprawcom naruszenia spokoju
pisaly, że w życiu codziennym
Morderstwa i inne wybryki
Po mieście krążyly również
wili poświadczenie pokrycia
zmarlych". Zawiadomiona po-
,,zdradzaly go wielkie zdener-
lwowskich wariatówjednak
ponure rewelacje o zakulisowej
kosztów pogrzebu na imię swe-
licja wznowila na nowo docho-
wowanie i pewna amoralność
nieporównywalne z czynami
dzialalności pracowników nie-
go kolegi, niejakiego Faljewi-
dzenie. Niestety, znów nie uda-
umyslowa, jednak koledzy jego
zawodowych zlodziei. Takich
których zakladów pogrzebo-
cza. Na podstawie falszywego
lo się znaleźć sprawców lub ich
kladli to na karb literackiej de-
typów we Lwowie również
wych i cmentarzy lwowskich.
zaświadczenia Kasa Chorych
pomocników i informatorów. Jak
kadencji...". Nikt nie myślal, że
nie brakowalo. Wprawdzie nie
Przekazywano  niesamowi-
wyplacila Faljewiczowi 55 zlo-
pisala prasa, wysilki policji ,,nie
tak naprawdę byl on dotknięty
każda ich awantura lub na-
te wieści o panujących wśród
tych, jako zwrot kosztów po-
zostaly uwieńczone pomyślnym
chorobą umyslową, cierpiąc na
pad bandycki mialy charak-
nich obyczajach. W sierp-
grzebu Kuszyńskiej. Pienią-
skutkiem".
manię prześladowczą. ,,Kurier
ter sensacyjny i intrygowaly
niu 1933 roku V komisariat
dze koledzy wspólnie przepili.