img
5
nr 13­14 (425­426) |31.07.­14.o8.2023
Wspomnienia
www.kuriergalicyjski.com
Nie umiera ten, kto pozostaje w pamięci żywych
Czas szybko leci. Trzy lata
bez względu na wiek i wyksztal-
uśmiechem na twarzy mówil:
jednocześnie mocno bronil swo-
Polak maly", bibliotekę ,,Kurie-
nie ma z nami naszego nieod-
cenie. Traktowal nas, pracow-
,,Róbmy! Próbujmy, a potem zo-
ich przekonań. Będzie zawsze
ra Galicyjskiego" żyje. Mimo
żalowanego Szefa, zalożyciela
ników redakcji na równi. Ni-
baczymy!". Taka pozytywna
obecny wśród nas.
trudnych czasów, najpierw co-
i pierwszego redaktora naczel-
gdy nie wywyższal się, ani nie
akceptacja przez Szefa dodawala
Jesteśmy dumni z tego, że Jego
vidu, dziś wojennej rzeczywi-
nego Miroslawa Rowickiego.
podnosil glosu. Śmialo i szybko
nam sily, dzięki czemu powsta-
dzielo ,,Kurier Galicyjski", który
stości, mimo wszystko.
Mieliśmy szczęście spotkać Go
podejmowal wszelkie decyzje.
waly ciekawe projekty i pomy-
z czasem wzbogacil się o por-
na swojej drodze. Potrafil zna-
Dawal szanse innym, wspieral,
sly. Byl życzliwy dla myślących
tal internetowy, radio, kanal
Zespól redakcji
leźć wspólny język z każdym,
podpowiadal. Zawsze z lekkim
i postępujących odmiennie,
TV, miesięcznik ,,Kto Ty jesteś?
,,Nowego Kuriera Galicyjskiego
Gdyby więcej bylo ludzi takich jak Mirek,
świat bylby znacznie lepszy
Mirek ­ tak wszyscy
wieńczy monumentalny ,,Bialy
dzialalność zostal zwolniony
Sloń", czyli budynek przedwo-
z pacy, w związku z czym podjąl
do niego mówiliśmy ­
jennego Obserwatorium Astro-
dzialalność rzemieślniczą. Jed-
ostatnie kilkanaście
nomiczno-Meteorologicznego
nocześnie dzialal w podziemnej
lat życia poświecil
Uniwersytetu Warszawskiego
,,Solidarności" ­ zajmując się
wspólpracy polsko-
im. Marszalka Józefa Pilsud-
sprzętem drukarskim, drukami
ukraińskiej i pracy na
skiego. Od kilku lat trwają prace
i kolportażem.
polu kultury polskiej
renowacyjne zmierzające do od-
Choć zaznal wielu krzywd
na Ukrainie. W kwietniu
budowy budynku z przeznacze-
w latach 80., to nigdy nie gar-
niem dla kilku instytucji, w tym
dzil ludźmi reżimu... nie stoso-
2019 r. widzieliśmy
na cele szkoleniowe. Prace pro-
wal odpowiedzialności zbio-
się we Lwowie na 118.
wadzone przy zaangażowaniu
rowej. Nie może więc dziwić,
,,urodzinach u Mariana
Uniwersytetu Warszawskiego
że jednal wokól siebie ludzi tak
Hemara", potem
i Uniwersytetu Przykarpackie-
odmiennych. Szczególnie wi-
rozmowy przy kawie.
go oraz rządu polskiego. Mirek
doczne bylo to w tym, że bli-
czynnie wspieral inicjatywę,
sko przyjaźnil się z Ukraińca-
podobnie jak i budowę Centrum
mi i Polakami, których wiele
ADAM REDZIK
W
Spotkań Polskiej i Ukraińskiej
różnilo. Jedni i drudzy zgodnie
rozwijaniem wzajemnych rela-
Nikogo nie ocenial, sluchal,
Mlodzieży Akademickiej w Mi-
pisali po śmierci Mirka, że zro-
cji, poznawania się w szacunku
umial sluchać i slyszal. Każdego
maju  spotkanie  na
kuliczynie na Huculszczyźnie.
i zrozumieniu. Haslem Klubu,
bil dla zbliżenia polsko-ukra-
traktowal podmiotowo, nieza-
koncercie  przygoto-
ińskiego więcej niż można bylo
któremu Mirek stale prezeso-
leżnie od jego plci, narodowo-
wanym przez Lwowski
Dzielo Mirka Rowickiego ­
sobie wyobrazić. Jego dzialal-
wal byl fragment z umowy ha-
ści, religii, życiorysu, poglądów
Kabaret Artystyczny ,,Czwar-
,,Kurier Galicyjski"
ność orędownika polsko-ukra-
dziackiej: ,,Wolni z Wolnymi,
czy zaangażowania politycz-
ta Rano" Slawomira Gowina
ińskiego dialogu i pojedna-
Równi z Równymi, Zacni z Za-
nego. Jakaż to wspaniala cecha,
Znalem Mirka przez ostat-
dedykowanym Irenie Anders,
cnymi". Rokrocznie organizowal
nia dostrzeżono na Ukrainie,
jakiż wyjątkowy dar, ale jakże
nich kilkanaście lat. O sobie
żonie gen. Wladyslawa An-
gdzie zostal w 2018 r. odzna-
we wrześniu polsko-ukraińskie
malo mówil. Pochlaniala go
rzadki. Dzisiaj tak wielu rości
dersa, a jednocześnie artyst-
czony orderem ,,Za Rozbudowę
konferencje w Jaremczu. For-
sobie wylączność na myślenie,
troska o ,,Kurier" i dziela z nim
ce, piosenkarce występującej
Ukrainy". W Polsce zaś w 2015
malnie organizatorem byl Klub
mówienie, decydowanie..., tak
związane. Publikowal w nim
jako Renata Bogdańska. Kilka
r. prezydent Bronislaw Komo-
Galicyjski, ,,Kurier Galicyjski"
wielu nie podchodzi podmio-
pod wlasnym nazwiskiem lub
listów latem, telefon przed or-
oraz Narodowy Uniwersytet
rowski odznaczyl Go Krzyżem
towo na drugiego, nie szanuje,
pod pseudonimem Marcin Ro-
ganizowaną przez Niego od lat
Kawalerskim Orderu Odrodze-
gardzi, krzywdzi ­ często tyl-
Przykarpacki w Iwano-Fran-
mer. Jakże się cieszyl zdoby-
konferencją w Jaremczu... Roz-
ko dlatego, że ten drugi inaczej
kiwsku, ale wszyscy wiedzie-
ciem wreszcie wlasnej siedziby
nia Polski.
chorowalem się. Mirek skwito-
li, że duszą przedsięwzięcia byl
W ostatnich tygodniach ży-
ocenia rzeczywistość, inny ma
w kamienicy we Lwowie. Jak-
wal: ,,w tym roku wybaczam, ale
cia Mirek źle się czul, slabl. Stale
Mirek. Znaczenie tych konfe-
stosunek do wiary, polityki, czy
że angażowal się w jej remont
za rok macie przyjechać, nawet
mial jednak liczne plany i wie-
rencji potwierdza fakt, że za-
po prostu do ,,dogmatów" glo-
i wygląd... Sądzilem, że w gabi-
w gorączce". Tyle planów, zapro-
wsze uczestniczyli w nich też
rzyl, że wróci do sil. Niestety tak
szonych przez tego pierwszego.
necie redaktorskim będzie pra-
szenie w Karpaty... Mieliśmy się
Jednym z dziel Mirka bylo
przedstawiciele polskich i ukra-
cowal do późnej starości.
się nie stalo. Zmarl w ukocha-
spotkać najpóźniej wiosną. Nie-
ińskich ministerstw spraw za-
nym Lwowie 9 lipca 2020 r.
utworzenie Klubu Galicyjskie-
Dopiero w po Jego śmierci
stety pandemia pokrzyżowala
Plakal za nim Lwów, Stani-
go, czyli organizacji zrzesza-
granicznych, ministerstw kul-
moglem uslyszeć, że w latach
wiele planów, także te.
slawów, Huculszczyzna, cala
tury oraz wspólpracujących ze
jącej polskich i ukraińskich
1980­1981 Mirek byl prze-
Na Ukrainę Mirek przyje-
Galicja, plakali wspólpracow-
sobą samorządów. Stalym ele-
publicystów, dziennikarzy, na-
wodniczącym Komisji Zakla-
chal w 2000 r. jako biznesmen.
nicy, przyjaciele i znajomi ­ nie
ukowców, dzialaczy samorzą-
mentem konferencji byly nieza-
dowej Solidarności KBM ,,War-
Szybko ulegl jednak urokowi
dowych i spolecznych, których
pomniane wyprawy na górę Pop
szawa-Zachód" i delegatem na
tylko z Polski i Ukrainy.
i czarowi miejsca. Zaangażo-
Iwan w Czarnohorze. Szczyt ten
Pożegnalnej mszy św., odpra-
wspólnym celem byla praca nad
Zjazd Regionu Mazowsze; że za
wal się w dzialalność spoleczną
wionej 16 lipca w Archikate-
wśród miejscowych Polaków.
drze Lwowskiej, przewodniczyl
Postanowil dla nich wydawać
ks. abp Mieczyslaw Mokrzyc-
gazetę. Początkowo tylko lo-
ki. Odczytano list od prezydenta
kalną ­ w Stanislawowie (Iwa-
RP, który pośmiertnie odznaczyl
no-Frankowsku) ­ ,,Z grodu
Mirka Krzyżem Komandorskim
Rewery", a 15 sierpnia 2007 r.
Orderu Odrodzenia Polski.
zainaugurowal ,,Kurier Galicyj-
Po przewiezieniu ciala Mir-
ski" ­ dwutygodnik wydawany
ka do Warszawy, zostalo ono
w języku polskim w Stanisla-
zlożone 21 lipca 2020 r. do gro-
wowie, a od lat już we Lwowie.
bu rodzinnego na Cmentarzu
Z czasem pismo stalo się naj-
Bródnowskim w Warszawie.
ważniejszym medium polskim
We Lwowie zostala redakcja
na Ukrainie, cenionym także
,,Kuriera Galicyjskiego". Dla
w innych krajach oraz w Pol-
każdego, kto się z Mirkiem ze-
sce. Przy ,,Kurierze Galicyjskim"
tknąl pewne jest, że we Lwowie
zbudowal portal informacyjny,
pozostal też duch Mirka, który
czasopismo dla dzieci ,,Polak
czuwa nad ,,Kurierem", wspie-
Maly", kanalu TV, radio ,,Lwów"
ra kolegów, a od czasu do czasu
oraz mini studio filmowe. Byl
ucieka do huculskich piramid,
również jednym z wspólzalo-
zaś w każdym wrześniu z pew-
życieli ,,Federacji Mediów Pol-
nością będzie obserwowal ko-
skich na Wschodzie".
lejne konferencje ukraińsko-
Wszystko to bylo możli-
-polskie w Jaremczu... i pewnie
we dlatego, że Mirek mial wy-
będzie z nami wspinal się ku
jątkowy dar skupiania wo-
,,Bialemu Sloniowi" na Popie
kól siebie ludzi i zarządzania
Iwanie...
nimi w sposób niekonfliktowy.