12

nr 17 (429) |15­28.09.2023

Rozmowy Kuriera

www.kuriergalicyjski.com

Artur od kaszy i od majtek

Tak mówi o sobie

stosunki  międzynarodowe.

Artur Deska, który

Znają języki, pracują w świecie,

w Europie, w Stanach Zjedno-

w 2003 roku przyjechal

czonych, w Kanadzie, w Polsce,

z Polski do Drohobycza.

w Ukrainie, w wielu miejscach.

2 września w gronie

Są oczywiście, przypadki pro-

przyjaciól, Polaków

blematyczne, ale są one nie-

i Ukraińców, obchodzil

liczne. Natomiast znamienita

dwudziestolecie

większość to ludzie, których

można szanować. I uważam to

swojej wolontariackiej

za mój wielki sukces.

i spolecznej pracy

Przez dwadzieścia lat Polak

w tym mieście. Filozof,

i rzymski katolik Artur Deska

historyk, poeta, dzialacz

pracuje w Caritasie grekokato-

spoleczny. Jest też jednym

lików ukraińskich. Czy mu się

z dziennikarzy ,,Nowego

udalo w jakiś sposób wplynąć

na poprawę relacji pomiędzy

Kuriera Galicyjskiego".

Ukraińcami a Polakami?

­ Na pewno częściowo tak,

KONSTANTY CZAWAGA

ale nie jestem jakimś geniu-

­ Artur Deska jest znaną

szem, czy kimś wielkim ­ mówi

osobowością, wielką osobowo-

Artur. ­ Ja jestem jak to zawsze

ścią ­ stwierdzil obecny prof.

mówię: Artur od kaszy i od maj-

Bogdan Hud z Lwowskiego Na-

tek. Czyli ten, który robi rzeczy

rodowego Uniwersytetu im.

male i drobne, ale one wply-

Iwana Franki. ­ To jest intelek-

wają na postrzeganie Polaków

tualista, który lączy Ukraińców

i Polski. Na przyklad, weźmy te

i Polaków tutaj, w Drohobyczu.

dzieci, które wspólpracowaly ze

Nasza rozmowa z Artu-

mną, przychodzily do Centrum

rem Deską potoczyla się przy

Wolontariatu Caritas. Jeździly

figurze św. Jana Pawla II

do Polski, spotykaly się z Po-

ARTUR DESKA

w Drohobyczu, gdzie przysiadl

lakami, uczyly się tego, co to

za nią tęsknilam, więc oddalam

w oczekiwaniu na Mszę św.

W tym czasie do wolonta-

jest dobro, co to jest prawda, co

Dlugoletnia przyjaźń i wspól-

tym dzieciom cale swoje serce

riatu w Drohobyczu dolączy-

w kościele parafialnym.

to jest przyjaźń i oni dzisiaj są

praca lączy Artura Deskę z miej-

la też przedsiębiorca Halina

i uczucia. Tak naprawdę przed

­ Jak znalazleś się w tym

przyjaciólmi Polski. Nie są one

scowym dzialaczem spolecznym

Arturem nikt w Drohobyczu nie

mieście? ­ zapytalem Artura.

Dmytriw.

bezrefleksyjnymi przyjaciól-

José Turczykiem. W naszej roz-

­ Zostalam wolontariusz-

wiedzial, kim są wolontariu-

­ Najpierw się w Polsce roz-

mi, uważającymi że wszystko

mowie prosil zaznaczyć, że Ar-

sze. To on zapoczątkowal ruch

chorowalem po wielu latach

ką calkiem przypadkowo, pod-

co polskie jest dobre. Nie. Nato-

tur Deska nauczyl mieszkańców

wolontariacki w Drohobyczu

czas Rewolucji Pomarańczowej,

pracy w marketingu ­ powie-

miast nie ma w nich jakiejś zlo-

wolontariatu.

i przyciągnąl bardzo dużą licz-

dzial. ­ Wylądowalem w szpi-

kiedy chcialam w jakiś sposób

ści, nienawiści, niechęci. Roz-

­ Na Zachodzie

bę dzieci. Teraz, kiedy rozma-

przylączyć się do wspólnej spra-

talu, mialem trochę czasu, żeby

patrują każdą sprawę logicznie,

wolontariat byl

wy i nie wiedzialam, do kogo się

wialem z jedną z wolontariuszek

przemyśleć co robić dalej. Prze-

sensownie,  w  kategoriach

o tamtych czasach, powiedziala,

analizowalem swoje dotych-

zwrócić ­ wspomniala kobieta.

przyzwoitości. Tak sobie my-

znany, a na terenie

że uratowal wiele dzieci przed

czasowe życie i stwierdzilem,

­ Znajomi skierowali mnie do

ślę, że na pewno tak, częściowo

bylego Związku

pochopnymi dzialaniami. Bo

że moim życiem, tym, co na-

Caritasu. Artur Deska pracowal

udalo się zmienić to, co moglem.

Radzieckiego samo

zaraz po szkole dzieci lecialy do

tam z wolontariuszami, glównie

prawdę chcę robić, jest praca

Tylko że znowu nie chcialbym

pojęcie wolontariat nie

Caritasu, gdzie byly różne cie-

dla innych, a nie robienie pie-

z mlodzieżą licealną. Zaczęliśmy

żeby wyszlo, że bylo źle, przy-

istnialo­ powiedzial

dzialać razem. Na początku po-

kawe programy, szkolenia, zaję-

niędzy. I tak zdecydowalem

szedl Artur i jest dobrze. Nie jest

José Turczyk. ­

magaliśmy tym, którzy szli na

cia i zawsze można bylo nauczyć

się pojechać robić coś dobrego

tak. Na pewno sklada się na to

Majdan. Przygotowywaliśmy

się czegoś nowego. Artur ma

na Ukrainie. A jako że mialem

wiele, wiele osób, które praco-

Artur zaszczepil je

wielkie serce i cale je poświęcil

kanapki, zbieraliśmy pieniądze

kontakty z greckokatolickim

waly tutaj, które pomagaly, bo

w Drohobyczu. Nikt nie

dzieciom.

w kościele i w cerkwi. A potem

Caritasem diecezji samborsko-

cóż ja? Ja sam nic nie mogę. Bo

wiedzial, co to jest.

Artur zaangażowal mnie do pra-

Zapytalem Artura, do ilu dzie-

-drohobyckiej w Drohobyczu,

gdyby nie Caritas Polska, nie

cy z dziećmi z rodzin biednych

ci dotarl przez wolontariat i jak to

Artur najpierw zgromadzil

zdecydowalem się pracować

Caritas w Gdańsku, gdyby nie

i dysfunkcyjnych. Prowadzilam

zmienilo jego podopiecznych.

mlodzież dla pracy z dziećmi

tutaj. Dlatego, że po pierwsze,

przyjaciele z Warszawy, gdy-

­ Przeszlo ponad 500 dzieci

warsztaty dla tych dzieci. Zbie-

z biednych rodzin. Poszukiwali-

chcialem robić rzeczy dobre, po

by nie przyjaciele z Poznania,

­ stwierdzil. ­ To jest mlodzież,

śmy w górach domu, gdzie moż-

raliśmy je w różnych szkolach,

drugie chcialem robić coś, co

z Katowic, z Wroclawia, z Mu-

gotowaliśmy dla nich posilki

która przeszla przez moje ręce.

na byloby przyjmować dzieci.

nie jest związane z pieniędz-

szyny, to nic by z tego nie bylo.

i prowadziliśmy z nimi zajęcia ­

Oczywiście jedni byli dlużej,

W miejscowości Dlugie starsze

Są to ludzie, którzy realizu-

mi. Po trzecie chcialem robić

drudzy krócej, ale w większości

śpiewaliśmy, tańczyliśmy, czy-

dzieci jako wolontariusze pra-

ją ideę pomocy Ukrainie. Mają

coś w środowisku ukraińskim.

jest to mlodzież, która odnio-

taliśmy. Bardzo lubilam tę pra-

cowaly przy remoncie dużego

A po czwarte, w środowisku

ideę poprawy polsko-ukra-

sla sukcesy. Skończyli studia,

budynku, który wykorzystali-

cę, bo w tym czasie moja córka

ińskich stosunków i to abso-

greckokatolickim, żeby poka-

pracują. Ukończyli kierunek

śmy do pracy z malymi dziećmi.

studiowala w Ameryce i bardzo

lutnie nie za cenę tego, żeby

zać, że na dlugo jeszcze przed

na przyklad mówić nieprawdę

tym, co mamy dzisiaj, jest moż-

czy schlebiać komuś. Nie. Cho-

liwa praca Polaka i rzymskie-

dzi o to, żeby robić to w sposób

go katolika wśród Ukraińców

uczciwy, prawdziwy i z dozą

i grekokatolików. I tak jakoś

dobroci, życzliwości. I miejsco-

minęlo tych dwadzieścia lat.

wi ludzie to odczuwają i cenią.

Z tej okazji w kościele para-

fialnym św. Bartlomieja w Dro-

Artur Deska pomaga

hobyczu zostala odprawiona

również uchodźcom

Msza św. dziękczynna. Na jej

zakończenie proboszcz ks. Mi-

wewnętrznym oraz

roslaw Lech powiedzial, że Ar-

Tatarom Krymskim.

tur polowę swego doroslego

Często we wspólpracy

świadomego życia poświęcil

z braćmi bonifratrami.

wlaśnie tutaj, w Drohobyczu,

pracy wolontariackiej, spolecz-

nej. ­ Czlowiek, pracując, zdo-

­ To też wspieram ­ zazna-

bywa majątek, praca zaś Artura

czyl. ­ W rzeczywistości to

polegala na tym, że nie zdoby-

nasi przyjaciele wspierają ich

wal majątku, tylko ludzkie ser-

z Polski, z Kanady, Holandii...

ca. Swą pracą i wiedzą, swymi

Ja jestem tylko takim listo-

spotkaniami z ludźmi i wlaśnie

noszem, jak to nazywam. Po-

za to go cenimy i lubimy ­ za-

średnikiem. Takim miejscem,

znaczyl duchowny.

gdzie się schodzą kable, które

ARTUR DESKA Z PRZYJACIÓLMI ŚWIĘTUJE SWÓJ 20-LETNI POBYT W DROHOBYCZU