Dostrzeganie bliźnich i odkrywanie wartości. Materiały na wesoło i na bardzo poważnie, o nas, dla Was i o całym świecie. Nieoficjalna strona katolicka (także dla niekatolików i wątpiących).
	Strona Duszyczek i Duszków - Internetowa wspólnota pomocy i wsparcia duchowego. Rozmowy, wartości, intencje DUSZKI.PL a tak dokładnie to Duszyczki i Duszki (*) - czyli "Duszkowo" :-) Dzisiaj jest: 2024-04-19 07:38:48 Aktualizacja dnia: 2024-04-07 10:17:04
Gdy oczekujesz pomocy lub sam(a) chcesz innym pomagać. Albo chciał(a)byś porozmawiać o czymś ważnym lub choćby tylko o wczorajszym podwieczorku :-) Dla wszystkich, w każdym wieku - od 0 do 201 lat ;-)

Nie dajmy się przeziębieniu!

W czasie jesiennych, chłodów, pluch, zmian temperatury, bardzo łatwo przeziębić się, nabawić bólu gardła lub złapać grypę. Czasami całą jesień i zimę nie potrafimy uwolnić się od uporczywej chrypki, kaszlu czy kataru. Są jednak tacy, którzy okres ten przeżywają w doskonałym zdrowiu, choć wszyscy dookoła kichają i chorują na grypę. Są to zwykle ludzie przebywający dużo na świeżym powietrzu, uprawiający różne sporty, odżywiający się właściwie. Od nas samych, w dużym stopniu, zależy zatem czy nasz organizm zahartuje się i uodporni na wahania temperatury, wirusy i bakterie.

Bardzo ważne jest wysypianie się i odżywianie. W naszym jadłospisie w chłodnej porze roku  musi być odpowiednia porcja białka, ale także witaminy i minerały, niezbędne do zachowania zdrowia. Zjadanie codziennie ½  kg owoców i warzyw zwiększa wytwarzanie białych ciałek krwi, które walczą z bakteriami i wirusami. Niestety ciągle za mało jemy warzyw, choć to one właśnie wpływają w ogromnym stopniu na odporność naszego organizmu, usprawniają i pobudzają zachodzące w nim procesy. Pożądane jest więc spożywanie jak największej ilości warzyw, przede wszystkim w postaci surówek: kapustę kwaszoną, natkę pietruszki, marchew (która poprawia także wzrok), selery, sałatę, cykorię, dynię (usprawniające m.in. pracę nerek), a także czosnek i cebulę. Poza tym bardzo korzystny wpływ na odporność wywiera żywność probiotyczna (jogurty, kefiry, twarogi z żywymi kulturami bakterii). Należy pić mleko, jeść biały ser, mięso natomiast w niewielkich ilościach. Unikajmy białego pieczywa, ciast, słodyczy, cukru, jak najmniej używajmy soli. Przyprawy ziołowe – bazylia, kminek, majeranek, rozmaryn, estragon, pieprz ziołowy, gorczyca (pół łyżeczki gorczycy popitej wodą poprawia trawienie, działa żółciopędnie), podnoszą nie tylko smak wszelkich potraw, ale również usprawniają trawienie i przemianę materii.

Przed przeziębieniem chroni nas także odpowiednie hartowanie organizmu. Jednym ze sprawdzonych sposobów są zimne natryski. Do obniżonej temperatury wody przyzwyczajamy się stopniowo przez kilka dni. Chłodny prysznic powinien trwać krótko od kilkunastu sekund do 2 – 3  minut. Natryski można brać 2 razy dziennie, np. rano po wstaniu i wieczorem. Innym sposobem hydroterapii są natryski naprzemienne zimne i ciepłe, zakończone zawsze zimną wodą.

Istotną sprawą jest ubieranie się. Najlepiej na cebulkę, ponieważ zdjęcie jednej z kilku warstw odzieży pozwala uniknąć przegrzania.

Równie skutecznym sposobem hartowania jest ruch na powietrzu. 30 minut marszu dziennie to minimum potrzebne! Maszerujemy lub biegamy niezależnie od pogody, dzięki czemu nasz organizm przyzwyczaja się do zmiennych warunków atmosferycznych. Długie marsze, zwłaszcza po lesie wzmacniają serce, mięśnie, dotleniają organizm, a więc usprawniają krążenie oraz poprawiają przemianę materii. Oczywiście, jeśli nie robiliśmy tego dotąd regularnie, rozpoczynamy od krótkich dystansów i stopniowo wydłużamy trasę. W czasie odpoczynku ćwiczymy głębokie oddechy. Dodatkowo lub wtedy, gdy nie mamy czasu na dłuższy spacer, w domu czy w pracy wskazane jest wietrzenie pomieszczenia raz na 2 godziny. Otwieramy szeroko okno (nawet gdy jest bardzo chłodno!), robimy kilka głębokich wdechów, skłonów, przysiadów. Wystarczą 3 minuty  i mamy 3 korzyści: dotleniamy spracowany mózg, przynosimy ulgę kręgosłupowi i przy okazji się hartujemy. Pamiętajmy także o tym, że temperatura w mieszkaniu nie powinna przekraczać 18 – 20^oC.

Przed grypą może nas ustrzec szczepienie profilaktyczne. Skuteczność szczepionek przeciwgrypowych jest bardzo duża, a jeśli nawet zdarzy się nam zachorować, to grypa będzie trwała krócej, a jej objawy będą łagodniejsze. Najlepszymi miesiącami do zaszczepienia się są: wrzesień, październik, początek listopada. Początek zachorowań na grypę w naszym kraju przypada zwykle na przełom grudnia i stycznia. 

Gdy zachorujemy...

Jeśli zacznie nas boleć gardło i pojawi się katar, możemy spróbować najpierw pomóc sobie sami. Tu istnieje wiele domowych sposobów, jednak ostrzegam że nie sprawdzałam ich jeszcze na sobie. Podaje kilka zasięgniętych z Poradnika Medycznego TY i zdrowie:

Miksturka z czosnkiem: dwa małe ząbki czosnku, sok z jednej cytryny, łyżka stołowa miodu. Czosnek rozgnieć na miazgę, wymieszaj z pozostałymi składnikami. Zażywaj przez 3 dni 3 razy dziennie na godzinę przed jedzeniem.

Sałatka z kiwi: 5 owoców kiwi, sok z jednej cytryny i łyżka miodu; kiwi pokrój na kawałki, wymieszaj z sokiem i miodem. Jedz po kilka łyżek przez cały dzień.

Syrop buraczany: burak średniej wielkości, 3 łyżeczki cukru, 2 łyżeczki miodu, sok z połówki cytryny. Utrzyj buraka na tarce i zasyp go cukrem, odczekaj 20 minut, aż puści sok. Do soku z buraka dodaj miód i sok z cytryny, dokładnie wymieszaj. Pij 3 razy dziennie po pół szklanki.

Rozgrzewająca kąpiel nóg: łyżkę kwiatu czarnego bzu i łyżkę kwiatu lipy zalej dwiema szklankami wrzątku. Zaparz pod przykryciem przez 15 minut. Odcedź, wlej do miski z gorącą wodą. Zanurz nogi powyżej kostek. Mocz je przez 20 minut, wytrzyj i włóż bawełniane skarpetki. Połóż się do łóżka, popijając jeszcze herbatę lipową osłodzoną miodem. 

A na pewno dobrym i sprawdzonym sposobem na przeziębienie jest następująca miksturka: szklanka dosyć mocno ciepłego mleka, łyżeczka prawdziwego masła, 2 łyżeczki miodu (najlepiej lipowego, ponieważ ma działanie antybiotyczne), do tego można jeszcze dodać ząbek czosnku.

Bardzo dobra jest też herbatka z malinami.

Uwaga!

Jeżeli po trzech dniach domowego leczenia nie zauważamy poprawy, a objawy nasilają się, powinniśmy koniecznie iść do lekarza. Właściwe leczenie pozwoli uniknąć powikłań, które mogą być poważne, zwłaszcza w przypadku grypy.

Gdy wystąpi gorączka, sięgamy po dostępne bez recepty leki o działaniu przeciwzapalnym i obniżającym temperaturę. Są to przede wszystkim leki zawierające kwas acetylosalicylowy lub paracetamol. Kwasu acetylosalicylowego nie mogą przyjmować osoby z wrażliwym przewodem pokarmowym, zwłaszcza te, które przebyły chorobę wrzodową. 

Warto wiedzieć

Objawy przeziębienia i grypy są podobne: katar, kaszel, ból gardła, podwyższona temperatura, bóle głowy i mięśni. Jednak w przypadku grypy ogólne samopoczucie chorego jest zazwyczaj znacznie gorsze, bóle mięśni silniejsze, temperatura wyższa. Poza tym przeziębienie rozwija się stopniowo, natomiast grypa atakuje nagle – rozpoczyna się zwykle od bardzo wysokiej temperatury i dużego osłabienia. Głowa ciąży, pieką oczy, w gardle pojawia się uczucie palenia. Pogarszające się bardzo szybko samopoczucie zmusza dosłownie do położenia się do łóżka i jest to najlepsze co możemy zrobić. Leżenie, wygrzanie się, odpoczynek i zażywanie leków łagodzących objawy grypy i przeziębienia pozwolą nam szybko powrócić do zdrowia.

Informacje zawarte w tym artykuliku zasięgnęłam z Poradnika Medycznego TY i zdrowie, z Poradnika Zdrowia APTEKA NATURY Jadwigi Górnickiej, i w mniejszym stopniu z internetu.

Przygotowała Duszyczka Annie